nie odpala... help!
- astr
- Sympatyk 4x4 Szczecin
- Posty: 50
- Rejestracja: pn 02 maja, 2011
- Lokalizacja: Stargard/Szczecin
- Kontaktowanie:
nie odpala... help!
Co prawda jak na razie moje 4 kółka nie są 4x4, ale może ktoś się spotkał z czymś podobnym.
Chodzi o to, że normalnie furka mi odpala na dotyk, ale raz na jakiś czas po przekręceniu kluczyka nie dzieje się nic poza 'pyk-pyk' gdzieś po prawej stronie. Przekręcam kluczyk, immobiliser się załącza po czym zero reakcji, żadnego krztuszenia, jednym słowem NIC poza tym pykaniem po prawej stronie zaraz jak się kończy przednia szyba gdzieś tam. Dodam, że podejrzewałam immobiliser że po prostu rozłącza i po przekręceniu kluczyka i załapaniu immobilisera zaczynałam otwierać szybę i w trakcie gdy zjeżdżała przekręcałam kluczyk dalej no i znów 'pyk-pyk' ale szyba się zatrzymywała jakby immobiliser rozłączył. Macie jakiś pomysł co padło? Rozrusznik wymieniony 2 tyg. temu i na starym było to samo...
Chodzi o to, że normalnie furka mi odpala na dotyk, ale raz na jakiś czas po przekręceniu kluczyka nie dzieje się nic poza 'pyk-pyk' gdzieś po prawej stronie. Przekręcam kluczyk, immobiliser się załącza po czym zero reakcji, żadnego krztuszenia, jednym słowem NIC poza tym pykaniem po prawej stronie zaraz jak się kończy przednia szyba gdzieś tam. Dodam, że podejrzewałam immobiliser że po prostu rozłącza i po przekręceniu kluczyka i załapaniu immobilisera zaczynałam otwierać szybę i w trakcie gdy zjeżdżała przekręcałam kluczyk dalej no i znów 'pyk-pyk' ale szyba się zatrzymywała jakby immobiliser rozłączył. Macie jakiś pomysł co padło? Rozrusznik wymieniony 2 tyg. temu i na starym było to samo...
Impossible is nothing.
a jak pykanie to nie wiem ale jak tykanie to albo coś ze stacyjką może albo nadal coś z rozrusznikiem ,kabelki jakieś nie stykają, bo jak by był immo to raczej nic by nie było słychać ani pyk-pyk ani tyk -tyk
to chyba będzie elektromagnes w rozruszniku
ale on line to można se na gg popisać a nie naprawiac co kolwiek
to chyba będzie elektromagnes w rozruszniku
ale on line to można se na gg popisać a nie naprawiac co kolwiek
Nissan Pathfinder R51 "Pafik"
WARSZTAT 4X4 SZCZECIN UL.DĄBSKA 28 TEL 602277313
https://www.facebook.com/AUTOMOBILE-KAN ... 281961075/
WARSZTAT 4X4 SZCZECIN UL.DĄBSKA 28 TEL 602277313
https://www.facebook.com/AUTOMOBILE-KAN ... 281961075/
Zaleś pisze:Miałem ten sam problem w parchu...
Sprawdz kostkę od centralki alarmu.....moja się delikatnie wypięła i był taki sam efekt...poprawiłem i działa jak powinien
ale ona nie ma parcha
Nissan Pathfinder R51 "Pafik"
WARSZTAT 4X4 SZCZECIN UL.DĄBSKA 28 TEL 602277313
https://www.facebook.com/AUTOMOBILE-KAN ... 281961075/
WARSZTAT 4X4 SZCZECIN UL.DĄBSKA 28 TEL 602277313
https://www.facebook.com/AUTOMOBILE-KAN ... 281961075/
Tanto pisze:astr pisze:...a co jak nie odpali?
klucz 13 w odpowiednie miejsce i jak nie odpali to znaczy że coś się popsuło
albo młotkiem ,a jak nadal nie działa to na pewno usterka elektryczna
Nissan Pathfinder R51 "Pafik"
WARSZTAT 4X4 SZCZECIN UL.DĄBSKA 28 TEL 602277313
https://www.facebook.com/AUTOMOBILE-KAN ... 281961075/
WARSZTAT 4X4 SZCZECIN UL.DĄBSKA 28 TEL 602277313
https://www.facebook.com/AUTOMOBILE-KAN ... 281961075/
-
- menager wklejonych
- Posty: 415
- Rejestracja: ndz 07 lis, 2010
- Lokalizacja: Szczecin;Kasztanowe
nic na siłę, wszystko wzbudnikiem kinetycznym z naprowadzaczem trzonkowym
W Byku vel. dużym fiacie odpalałem tak przez całą zimę, bo do kanału nie miałem dostępu.
Ale teraz właśnie miałem w kosiarce identyczne objawy - padł solenoid między aku a chechłaczem. nawet największy młotek by nie pomógł.
W Byku vel. dużym fiacie odpalałem tak przez całą zimę, bo do kanału nie miałem dostępu.
Ale teraz właśnie miałem w kosiarce identyczne objawy - padł solenoid między aku a chechłaczem. nawet największy młotek by nie pomógł.
Never say die... up men and try !!!
Blazer S10 99"
Blazer S10 99"
astr pisze:
U mnie bardziej niż młotkiem działa po kolejnym przekręceniu kluczyka siarczyste ekhym. (; Jak dotąd działało (;
heh, u mnie w Rockersie tez mi tak się zdarza, pyk pyk i nie odpala, ale jak wezmę młotek... jak walnę w takie jedno miejsce...to czasem odpala, a czasem trzeba przyłożyć kilka razy i działa!:lol:
ale zauważyłam ze to bardziej zimą, teraz to ostatnio tylko raz mi się zdarzyło
_____________________
_____________________
Najlepszym lekarstwem na wszystkie dolegliwości jest zwykła woda. Dwie krople na szklankę wódki i wszystko przechodzi jak ręką odjął.
_____________________
Najlepszym lekarstwem na wszystkie dolegliwości jest zwykła woda. Dwie krople na szklankę wódki i wszystko przechodzi jak ręką odjął.
Kora pisze:astr pisze:
U mnie bardziej niż młotkiem działa po kolejnym przekręceniu kluczyka siarczyste ekhym. (; Jak dotąd działało (;
heh, u mnie w Rockersie tez mi tak się zdarza, pyk pyk i nie odpala, ale jak wezmę młotek... jak walnę w takie jedno miejsce...to czasem odpala, a czasem trzeba przyłożyć kilka razy i działa!:lol:
ale zauważyłam ze to bardziej zimą, teraz to ostatnio tylko raz mi się zdarzyło
to miejsce to pewnie dupa Tamlina żeby szybciej pchał
Wróć do „Instytut Zmotologii Terenowej”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości