Eloł
Czy ktoś miał styczność z tymi dwoma pojazdami? Roczniki brane pod uwagę 2004 - 2006 (-7), budżet - hm? no jest jakiś... Acha, auto nie jest dla mnie.
Oba auta w wersji 3D i z dieslem (2,0 D4D w Toyce i 1,9 DDiS w Vitarze po 2005, a chyba 2,0 HDi do 2005).
Który z nich sprawdzi się jako auto dla 2 osób, w miarę często wyjazdy na wędkowanie, czyli dojazd asfaltem, a potem szutrówka, polna, leśna lub łąką, mogą być ew. nieco podmokłe łąki. Czasami wyjazdy do rodziny w innych województwach.
Ravka ma ZTCP (a może nie?) stały napęd 50:50 i dołączaną "blokadę"; natomiast nie wiem jak to jest z Vitarą; roczniki do 2005 miały ramę, reduktor z wajchy, itd., po 2005 została "rama zespolona" (cokolwiek to znaczy) i reduktor włączany przełącznikiem.
Co do komfortu to słyszałem, że Rav będzie bardziej miękka od Vitki.
Czy jest coś, na co szczególnie trzeba zwrócić uwagę przy zakupie któregoś z powyższych samochodów?
Pozdrawiam
Konrad
ps. chyba w dobrym dziale zamieściłem wątek.
Toyka Rav4 vs. Vitara
Vitka po 2005 roku nie ma ramy sensu strickte tylko nadwozie samonośne wzmocnione konstrukcją ramową. To tylko tak gwoli przypomnienia.
A co do wyboru:
jeśli więcej do terenu to tylko Vitara
a jeśli więcej jazdy asfaltowo-autostradowej to zdecydowanie Rav4
A co do wyboru:
jeśli więcej do terenu to tylko Vitara
a jeśli więcej jazdy asfaltowo-autostradowej to zdecydowanie Rav4
Jutro będzie dzisiaj. Tyle, że dopiero jutro.
nemur pisze:toyota z tego co wiem bo kiedyś chciałem nabyć to uwaga na ręczny koszt ok.450zł, potencjometry nawiewów też 450-500zł no i czy nie ma "tłuszczu w cieczy"ale stawiam na toyotę
Wiadomo, że trzeba się przygotować na jakieś wydatki na początek, ale "tłuszcz w cieczy" ? - znaczy może być do roboty UPG?
konger pisze:przem68 pisze:jeśli więcej do terenu to tylko Vitara
a jeśli więcej jazdy asfaltowo-autostradowej to zdecydowanie Rav4
A coś wiesz / słyszałeś może o awaryjności obu autek? i czemu np. Rav bardziej nadaje się na asfalty? Bardziej komfortowa jest?
bardziej komfortowa, większy bagażnik, przesuwana tylna kanapa, łatwiej sie wsiada, bo nieco niżej ma progi i płaska podłogę, wiecej miejsca dla kierowcy w środku i ... nie musisz myśleć "do czego mi ten reduktor ?"
więcej grzechów nie pamiętam
co do awaryjnoćsi to koleś jeżdził od nowości do 6 lat i wymieniał tylko płyny, klocki itp a z poważniejszych awarii miał wymieniane koło dwumasowe i sprzęgło, ale on ma strasznie "nieczułą" nogę
Jutro będzie dzisiaj. Tyle, że dopiero jutro.
qsma pisze:dla mamy to????
Dla rodziców, jakieś nowsze auto by im się przydało. Namawiałem ich na Landa, ale chyba do garażu nie wejdzie. Dlatego ze wspomnianych aut tylko wersja 3D.
tłuszcz -chodziło mi że może być walnięta głowica ,a ręczny jest inny niż w normalnym aucie i dlatego jest w naprawie drogi i często wytarte są regulatory nawiewu bo są delikatne ale w tak nowym jak 2005 to powinno być sprawne
Powinno
No to jabym wbrał jeep tj wersja sahara w kolorze zielona butelka.
Raczej nie wchodzi w rachubę.
bardziej komfortowa, większy bagażnik, przesuwana tylna kanapa, łatwiej sie wsiada, bo nieco niżej ma progi i płaska podłogę, wiecej miejsca dla kierowcy w środku i ... nie musisz myśleć "do czego mi ten reduktor ?"
Fader i tak w żaden teren wjeżdżać nie będzie, więc może faktycznie lepiej Rav. Choć widziałem kilka Vitek wartych obejrzenia i to stosunkowo niedaleko Szczecina (czyli do 250-300 km), bo dalej na pewno się nie wybiorę...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości