na mnie też zrobił wrażenie przejazd dodga!! ponieważ nie pozornie a skromnie i bez problemów większych ( nie mówię o skutkach:p)
synu Wibrysa!!! Tobie gratulacje!! wytrwałość i zaangażowanie!!
Moto show 10-11 kwiecień
No, nie wyparliśmy się go tak całkiem.... mama wprawdzie przed błotniakiem uciekła wcześniej, ale on wrócił ze mną - pozostawiając za sobą ślady od MTS-u aż do domowej pralki....
No muszę to oficjalnie przyznać, że dumny z syna jestem, bo odwalił całą brudną i mokrą robotę nie szczędząc sił i spodni
No muszę to oficjalnie przyznać, że dumny z syna jestem, bo odwalił całą brudną i mokrą robotę nie szczędząc sił i spodni
Est modus in rebus.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości