Zaszczepię się?

[gszyp]

mogę dzisiaj

[Abo]

Rozmawiałem dzisiaj z koleżanką która pracuje "na covidzie" i jest już po szczepieniu.

No mi zmarła 28 letnia pacjentka i 20 pacjent
A mieli tylko zaburzenia psychiczne jakieś, nie żadne choroby somatyczne.
U mnie już połowa ludzi po, ja ciągle nie miałam, może teraz to w ogóle nie będę miała... Oby

I osobiście znam 2 młode osoby nawet bez "zaburzeń" które odpękały po 2 miesiące w szpitalu, w ciężkim stanie.
Więc ten covid taki bezpieczny nie jest
Cza się szczepiać

[Tanto]

...a ja znam trzy młode osoby które przechorowały (i ich rodziny) bez większych komplikacji, siedzieli w domach. Ten covid taki straszny nie jest, nie trzeba się szczepić.

Sorry, ale musiałem. Jeśli już na naszym forum maja pojawiać się zachęty do szczepienia, to niech będą mniej podatne na ich podważenie.

PS. to jest skuteczny sposób zachęcania do dobrowolnych szczepień https://naszapolska.pl/2020/12/29/dobro ... zepionych/

[waldekryba]

Straszne , to mogą być dopiero powikłania po przebytym Covidzie , może nawet po latach .
Jak powikłania po grypowe . A to cholerstwo może mieć dużo poważniejsze powikłania skoro Ci którzy przeszli objawowo nie mogą się pozbierać .
Moja sąsiadka Iwona , Mirka żona , znacie , nie może się po Covidzie pozbierać .
Także , ja się szczepię .

[Butchesky]

Ja w rodzinie, w Ostrowie, mam kuzyna mniej. 38 lat, był zdrowy.

Tak, że ten. Szczepię się.

[Darek...]

jutro o 12.00 mam rodzinne spotkanie na świeżym powietrzu ... impra dla niedowiarków...

[Benes]

my szczepimy się...
zresztą bez glejtu po szczepieniu ciężko będzie się przemieszczać, już teraz widziałem reklamę jakiejś firmy lotniczej "zaszczep się i leć"

[Kubasa]

tzw. miękki przymus szczepień. póki co lekarze i inni przetestują i nasze wersje za kilka miesięcy będą bezpieczniejsze

[Abo]

...a ja znam trzy młode osoby które przechorowały (i ich rodziny) bez większych komplikacji, siedzieli w domach. Ten covid taki straszny nie jest, nie trzeba się szczepić.

Sorry, ale musiałem. Jeśli już na naszym forum maja pojawiać się zachęty do szczepienia, to niech będą mniej podatne na ich podważenie.

PS. to jest skuteczny sposób zachęcania do dobrowolnych szczepień https://naszapolska.pl/2020/12/29/dobro ... zepionych/

To nie tak, dużo moich znajomych przechorowało bez komplikacji, ale źle trafisz i dupa

[Tanto]

Z tym że źle trafisz i masz przesrane się zgodzę. Odczułem to po tym jak w tym roku trzy osoby z mojej rodziny miały udar, jedna trafiła do szpitala na Unii, dwie do Gryfic. Te po Gryficach mają nikłe szanse na samodzielne funkcjonowanie. To nie miejsce na opisywanie szczegółów, ale nie życzę nikomu żeby tam wylądował.
...a co z tym szczęściem lub jego brakiem? Trzecia osoba miała udar kilka tygodni temu, ratownicy wezwali 'śmigło' i miała trafić do Sz-na, jak przylecieli to okazało się że podniosła się mgła (moim zdaniem niewielka, ale nie mi oceniać procedury) i nie wylądowali. Pacjent trafił na kołach do Gryfic. Jak pakowaliśmy go do karetki, to był w lepszym stanie niż osoba która wcześniej była leczona w Sz-nie, ona teraz z pewnymi ograniczeniami, ale funkcjonuje samodzielnie; w jego przypadku po tygodniu przyszła informacja 'odsyłamy do domu, pacjent leżący, do karmienia przez rurkę'. Pół godziny po akcji ze śmigłowcem nie było śladu po mgle. Moim zdaniem gdyby trafił do Szczecina miał by szansę, a jak usłyszałem gdzie go wiozą, to ugryzłem się w język i nie powiedziałem jego najbliższym o swoich obawach. Niestety potwierdziły się.
Losu nie oszukasz...

[ishimo]

Tanto, leczenie leczeniem ale trzeba zapobiegać, mój kolega lat 35 jest już po, zdrowy chłop przed, kolarz, lubił sobie skoczyć do karpacza polatać po górach na rowerku, jak mówił średnio trasa około 50km po górach nie była dla niego jakimś ultramaratonem. Teraz po covid poszedł na rower na próbę koło domu, po 10km żona jechała po niego samochodem bo nie był w stanie sam wrócić już. Covid miał około 2tyg bez jakiś super ciężkich objawów.

U nas w pracy, kolegi szwagier lat 38. W poniedziałek źle się czuł, we wtorek covid i szpital, w środę centraly już szykował dla niego miejsce.

Szczepić się jednak trzeba i nie ma co kombinować z tym kur......

[Tanto]

...i mieć nadzieję że ta pani bzdury gada https://kopalniawiedzy.pl/Soumya-Swamin ... anna,33144

[waldekryba]

Pewnie mają rację i aby dało się normalnie żyć , powinno się zaszczepić około 80% społeczeństw we wszystkich krajach .
A na to potrzeba czasu .

[Abo]

...i mieć nadzieję że ta pani bzdury gada https://kopalniawiedzy.pl/Soumya-Swamin ... anna,33144

Cały artykuł jest o tym że szczepionka pomaga, jeden akapit że JESZCZE nie wiadomo czy zaszczepiony nie roznosi wirusa.
Bzdur nie gada.

[waldekryba]

No tak , jest to artykół konkretny .

[Tanto]

...a nie martwi was to stwierdzenie?

Nie sądzę, byśmy w tej chwili dysponowali dowodami, pozwalającymi jednoznacznie stwierdzić, że którakolwiek ze szczepionek chroni przed zarażaniem, a zatem przed dalszym rozprzestrzenianiem choroby.
...wiemy, że zatwierdzone szczepionki zapobiegają ciężkiemu przebiegowi COVID-19 i zgonom. Nie wiadomo, czy zapobiegają rozprzestrzenianiu się choroby. Nie można wykluczyć, że osoby zaszczepione mogą się zarazić, przechodzić chorobę bezobjawowo i zarażać innych.

Co prawda babka jest z WHO, a to jak wiadomo ostatnio dobrej prasy nie ma, nawet od Trumpa oberwali, jest szansa że babka się nie zna, albo bzdury gada. W naszej TV specjaliści mówią 'zaszczep się, nie zachorujesz', a większość osób które znam chce się szczepić nawet dziś żeby nie zachorować.

[sasza]

Z tym że źle trafisz i masz przesrane się zgodzę. Odczułem to po tym jak w tym roku trzy osoby z mojej rodziny miały udar, jedna trafiła do szpitala na Unii, dwie do Gryfic. Te po Gryficach mają nikłe szanse na samodzielne funkcjonowanie. To nie miejsce na opisywanie szczegółów, ale nie życzę nikomu żeby tam wylądował.

Święta prawda, Gryfice to umieralnia nie szpital. Absolutny dramat.

[Oblok]

Trzeba się szczepić i tyle. Jest jak jest.

[waldekryba]

Mojego przyszłego zięcia kolega 27 lat sportowiec , pracujący zawodowo jako ratownik medyczny , żadnych chorób , cztery tygodnie od zarażenia , zmarł .
Ostatnie 11 dni pod respiratorem leżał.
Z płuc sito się zrobiło.

[Kviatu]

Na dzień dzisiejszy firma PFIZER tak ma podpisane umowy że nie odpowiada za powikłania które mogą
powstać po szczepieniach na COVID 19.

Daje do myślenia dlaczego się boją patrząc na powyższy artykuł.

https://www.youtube.com/watch?v=o9fhxfdrt6E&t=6s

Dawid bardzo fajnie i merytorycznie rozbiera problem fałszywych pogłosek i fakenewsów nt. szczepionek na covid'a. Jeśli ktoś ma wątpliwości to zapraszam na seans