:)
-
waldekryba
- 4X4 Szczecin
- Posty: 5538
- Rejestracja: pt 28 sty, 2011
Re: :)
Jaka tam gra wstępna , dziewczę wiąże buty na stojaka , a Ty ciach i już jesteś podłączony
Jak w tym chumorze.
Mamusiu , pyta mamę nieduża córeczka
a jak z tatusiem planowałaś dzidziusia , to co chcieliście mieć pierwsze , synka czy córeczkę ?
Aj tam planowaliśmy mówi mama ,
ja po prostu chciałam adidasy na stojąco zawiązać.
Jak w tym chumorze.
Mamusiu , pyta mamę nieduża córeczka
a jak z tatusiem planowałaś dzidziusia , to co chcieliście mieć pierwsze , synka czy córeczkę ?
Aj tam planowaliśmy mówi mama ,
ja po prostu chciałam adidasy na stojąco zawiązać.
Re: :)
Butchesky pisze:A może to chodzi o pokera na rozbieranego?
To może być to. Tak mi przez myśl przeszło, że to coś związanego z seksem...
Kiedyś było Bravo i było kogo zapytać...
Ale to już wczorajszy temat, więc się nie ma co nad tym głowić.
Dziś to samo radio podało, że mamy światowy dzień "karnego jeżyka". Można to skojarzyć z "dziś śpisz na kanapie w salonie!"...
Znów mam nieodparte wrażenie, że to coś związanego z seksem?
Kurna... a może to mi się wszystko kojarzy z seksem...?
Est modus in rebus.
Re: :)
Moja dziewczyna powiedziała mi, że chce się ze mną kochać aż do wschodu słońca.
Nie ma sprawy - ustawiłem budzik na 5:55.
**
- Halo, Anka?
- Tak!
- To ja z tej strony. Dom wybudowany, drzewo zasadzone. Przychodź...
**
Kobiety! Udajemy, że nie zauważamy u was rozstępów kiedy uprawiamy z wami seks, a wy śmiecie twierdzić, że rycerskość umiera???
**
Wyleciałem z roboty. Najwyraźniej zdanie: "Dziękujemy za zakupy, zapraszamy ponownie, a teraz idź się je*ać!" - nie jest odpowiednim wyrażeniem zaraz po sprzedaniu komuś wibratora w sex-shopie.
**
Trwa sesja na akademii medycznej. Z sali wychodzi smutny student i wnet otaczają go koledzy z grupy:
- Zdałeś?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo mi zadał takie głupie pytanie.
- Jakie pytanie?
- ''Co trzeba mieć, aby zrobić lewatywę?''.
- I co odpowiedziałeś?
- A ja odpowiedziałem: ''D*pę''.
**
- Jak nazywają się piękne kobiety uprawiające seks?
- Cuda na kiju.
**
Dlaczego nie może być żadnych dobrych skutków ubocznych. Choć raz chciałbym przeczytać na opakowaniu: "Może powodować wielokrotny orgazm".
**
Kiedyś, żeby za szybko nie wytrysnąć, wyobrażałem sobie tabliczkę mnożenia.
Teraz już na samą myśl o tabliczce mnożenia od razu mi staje...
**
- I co ty byś beze mnie robił, Wacław, co?!
- To samo co z tobą, Patrycja. Tylko z inną.
**
Natasza mówi do porucznika :
- Widzicie, poruczniku Rżewski, w życiu o to chodzi, żebyście tak traktowali ludzi, jak sami byście chcieli być traktowanym. Rozumiecie?
- Rozumiem. Ale to co, mam teraz wszystkim chu*a ssać?
**
Marynarz podrywa dziewczynę, idzie mu nieźle, w końcu wylądowała mu na kolanach. Ten zagaja:
- A wiesz, jaki tatuaż mam na brzuchu? Okręt podwodny!
- Tia, ja już czuję peryskop.
**
badum-tss
Nie ma sprawy - ustawiłem budzik na 5:55.
**
- Halo, Anka?
- Tak!
- To ja z tej strony. Dom wybudowany, drzewo zasadzone. Przychodź...
**
Kobiety! Udajemy, że nie zauważamy u was rozstępów kiedy uprawiamy z wami seks, a wy śmiecie twierdzić, że rycerskość umiera???
**
Wyleciałem z roboty. Najwyraźniej zdanie: "Dziękujemy za zakupy, zapraszamy ponownie, a teraz idź się je*ać!" - nie jest odpowiednim wyrażeniem zaraz po sprzedaniu komuś wibratora w sex-shopie.
**
Trwa sesja na akademii medycznej. Z sali wychodzi smutny student i wnet otaczają go koledzy z grupy:
- Zdałeś?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo mi zadał takie głupie pytanie.
- Jakie pytanie?
- ''Co trzeba mieć, aby zrobić lewatywę?''.
- I co odpowiedziałeś?
- A ja odpowiedziałem: ''D*pę''.
**
- Jak nazywają się piękne kobiety uprawiające seks?
- Cuda na kiju.
**
Dlaczego nie może być żadnych dobrych skutków ubocznych. Choć raz chciałbym przeczytać na opakowaniu: "Może powodować wielokrotny orgazm".
**
Kiedyś, żeby za szybko nie wytrysnąć, wyobrażałem sobie tabliczkę mnożenia.
Teraz już na samą myśl o tabliczce mnożenia od razu mi staje...
**
- I co ty byś beze mnie robił, Wacław, co?!
- To samo co z tobą, Patrycja. Tylko z inną.
**
Natasza mówi do porucznika :
- Widzicie, poruczniku Rżewski, w życiu o to chodzi, żebyście tak traktowali ludzi, jak sami byście chcieli być traktowanym. Rozumiecie?
- Rozumiem. Ale to co, mam teraz wszystkim chu*a ssać?
**
Marynarz podrywa dziewczynę, idzie mu nieźle, w końcu wylądowała mu na kolanach. Ten zagaja:
- A wiesz, jaki tatuaż mam na brzuchu? Okręt podwodny!
- Tia, ja już czuję peryskop.
**
badum-tss
Y61 ląg 
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
- Zenek!
- Tak Zosiu, kochanie?
- A, tak mnie nagle głowa zabolała. Mów. Co chciałeś?
**
Piątoklasista Anton przeczytał po raz 17. bajkę o Czerwonym Kapturku, ale nadal nie była ona zgodna z filmem, który znalazł na laptopie ojca.
**
Żona powiedziała, że odchodzi ode mnie, bo zawsze wszystko wyolbrzymiam.
Byłem tak zszokowany, że niemal potknąłem się o swojego ku*asa!
**
- Będziemy mieli dziecko, Marian.
- Kuźwa, Aldona, przecież ja z tobą nie spałem!
- Też jestem w szoku...
**
Chyba mój kolega jest gejem.
Ilekroć na mnie patrzy, to mi staje.
**
Na pytanie wykładowcy "Dlaczego nie byliście na zajęciach?" 97% studentów odpowiedziało: "Z powodu choroby", 2% zaspało, a 1% milczał.
I tylko jedna dziewczyna odpowiedziała przy wszystkich:
- Bo mnie nie obudziłeś, kochanie...
**
Oczy zobaczyły zaje*iste cycki, w głowie się zakręciło, serce zabiło mocniej, w gaciach zrobiło się ciasno... I tylko portfel zadrżał ze strachu.
**
Facet w łóżku z kochanką, znienacka ona go pyta:
- Pracowałeś kiedyś jako hydraulik?
- Nie, a co?
- Masz jeszcze moment, żeby się nauczyć, słyszę kroki męża na schodach.
**
Żona prosiła, abym kupił w sklepie orgazmiczne ogórki. Hmm... jestem prawie pewien, że poprosiła o ORGANICZNE w sensie ekologiczne... ale na wszelki wypadek kupię największe.
**
Stare, dobre małżeństwo wspomina odległe, ale jakże miłe czasy.
- Patrz, kochany, śnieżek pada. A pamiętasz, jak kiedyś w zimie zrobiłam ci na mrozie laskę?
- Nie pamiętam, Grażyna.
- No, w krzakach... z połykiem.
- Grażyna, nie pamiętam.
- Kuśka twoja najpierw malutka taka była, a potem rosła i rosła...
- Nie pomnę. Kiedy to było?
- Jak Jaruzelski stan wojenny ogłosił. W 1981.
- Taaaa... We wojsku wtedy, Grażyna, byłem. W Supraślu, kur*wa!
**
- Wiesz, Maryla, nigdy bym nie pomyślał o miłości...
- Tak?
- ...pókiś się nie pochyliła.
**
- Mamo, skąd się biorą dzieci?
- Bocian przynosi...
- A kto go r*cha?
- Tak Zosiu, kochanie?
- A, tak mnie nagle głowa zabolała. Mów. Co chciałeś?
**
Piątoklasista Anton przeczytał po raz 17. bajkę o Czerwonym Kapturku, ale nadal nie była ona zgodna z filmem, który znalazł na laptopie ojca.
**
Żona powiedziała, że odchodzi ode mnie, bo zawsze wszystko wyolbrzymiam.
Byłem tak zszokowany, że niemal potknąłem się o swojego ku*asa!
**
- Będziemy mieli dziecko, Marian.
- Kuźwa, Aldona, przecież ja z tobą nie spałem!
- Też jestem w szoku...
**
Chyba mój kolega jest gejem.
Ilekroć na mnie patrzy, to mi staje.
**
Na pytanie wykładowcy "Dlaczego nie byliście na zajęciach?" 97% studentów odpowiedziało: "Z powodu choroby", 2% zaspało, a 1% milczał.
I tylko jedna dziewczyna odpowiedziała przy wszystkich:
- Bo mnie nie obudziłeś, kochanie...
**
Oczy zobaczyły zaje*iste cycki, w głowie się zakręciło, serce zabiło mocniej, w gaciach zrobiło się ciasno... I tylko portfel zadrżał ze strachu.
**
Facet w łóżku z kochanką, znienacka ona go pyta:
- Pracowałeś kiedyś jako hydraulik?
- Nie, a co?
- Masz jeszcze moment, żeby się nauczyć, słyszę kroki męża na schodach.
**
Żona prosiła, abym kupił w sklepie orgazmiczne ogórki. Hmm... jestem prawie pewien, że poprosiła o ORGANICZNE w sensie ekologiczne... ale na wszelki wypadek kupię największe.
**
Stare, dobre małżeństwo wspomina odległe, ale jakże miłe czasy.
- Patrz, kochany, śnieżek pada. A pamiętasz, jak kiedyś w zimie zrobiłam ci na mrozie laskę?
- Nie pamiętam, Grażyna.
- No, w krzakach... z połykiem.
- Grażyna, nie pamiętam.
- Kuśka twoja najpierw malutka taka była, a potem rosła i rosła...
- Nie pomnę. Kiedy to było?
- Jak Jaruzelski stan wojenny ogłosił. W 1981.
- Taaaa... We wojsku wtedy, Grażyna, byłem. W Supraślu, kur*wa!
**
- Wiesz, Maryla, nigdy bym nie pomyślał o miłości...
- Tak?
- ...pókiś się nie pochyliła.
**
- Mamo, skąd się biorą dzieci?
- Bocian przynosi...
- A kto go r*cha?
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Matka do córki dzień przed ślubem:
- Pamiętasz co ci zabraniałam przez ostatnie dwa lata i mówiłam, że masz na to jeszcze czas?"
- Tak, mamo.
- To od jutra córuś, będzie to twój obowiązek.
**
Wszystko jest okej do momentu, kiedy się zorientujesz, że masz dziewięcioro rodzeństwa tylko dlatego, że twoja matka lubi się bzykać.
**
Dziewczyno! Chcesz lepiej poznać swego faceta? Dorysuj drugi pasek na teście ciążowym.
**
Masturbacja podobno psuje wzrok.
Marchewki podobno poprawiają wzrok.
Drogie Panie... pozwólcie, że zasugeruję wam coś zajebistego...!!!
**
- Kochanie, dzisiaj w łóżku zrobię wszystko co chcesz, może odegramy scenkę z twojego ulubionego pornosa?
- Chętnie, ale gdzie ja o tej porze znajdę karła i konia?
**
Chłopak mojej córki poprosił mnie o zgodę aby ją poślubić. Jak dobry ojciec musiałem zapytać.
- Dlaczego chcesz się z nią ożenić?
Odpowiedział:
- Bo jest zajebista w łóżku i robi świetnego loda.
Byłem zszokowany. Nie wiedziałem, co powiedzieć... no ale zorientowałem się, że w sumie rozumiem jego motywację.
**
Nie jest łatwo zaspokoić moją żonę. Ale w końcu odkryliśmy pozycję, w której oboje odczuwamy satysfakcję. Ja kładę się na kanapie i biorę pilota do ręki, ona pochyla się nad ciastem w kuchni.
**
Jakiś czas temu trafiłem do więzienia i zostałem wielokrotnie zgwałcony. Wtedy to zdałem sobie sprawę z faktu, że moja rodzina chyba zbyt poważnie traktuje grę w Monopol.
**
Ona:
- Chcę, żebyś strzelił gola do mojej bramki!
ON:
- Podmuchaj najpierw w gwizdek, aby mecz się mógł rozpocząć!
**
iórz.
- Pamiętasz co ci zabraniałam przez ostatnie dwa lata i mówiłam, że masz na to jeszcze czas?"
- Tak, mamo.
- To od jutra córuś, będzie to twój obowiązek.
**
Wszystko jest okej do momentu, kiedy się zorientujesz, że masz dziewięcioro rodzeństwa tylko dlatego, że twoja matka lubi się bzykać.
**
Dziewczyno! Chcesz lepiej poznać swego faceta? Dorysuj drugi pasek na teście ciążowym.
**
Masturbacja podobno psuje wzrok.
Marchewki podobno poprawiają wzrok.
Drogie Panie... pozwólcie, że zasugeruję wam coś zajebistego...!!!
**
- Kochanie, dzisiaj w łóżku zrobię wszystko co chcesz, może odegramy scenkę z twojego ulubionego pornosa?
- Chętnie, ale gdzie ja o tej porze znajdę karła i konia?
**
Chłopak mojej córki poprosił mnie o zgodę aby ją poślubić. Jak dobry ojciec musiałem zapytać.
- Dlaczego chcesz się z nią ożenić?
Odpowiedział:
- Bo jest zajebista w łóżku i robi świetnego loda.
Byłem zszokowany. Nie wiedziałem, co powiedzieć... no ale zorientowałem się, że w sumie rozumiem jego motywację.
**
Nie jest łatwo zaspokoić moją żonę. Ale w końcu odkryliśmy pozycję, w której oboje odczuwamy satysfakcję. Ja kładę się na kanapie i biorę pilota do ręki, ona pochyla się nad ciastem w kuchni.
**
Jakiś czas temu trafiłem do więzienia i zostałem wielokrotnie zgwałcony. Wtedy to zdałem sobie sprawę z faktu, że moja rodzina chyba zbyt poważnie traktuje grę w Monopol.
**
Ona:
- Chcę, żebyś strzelił gola do mojej bramki!
ON:
- Podmuchaj najpierw w gwizdek, aby mecz się mógł rozpocząć!
**
iórz.
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Moja dziewczyna powiedziała mi, że w prawdziwych i szczerych związkach posiadanie małego penisa nie ma najmniejszego znaczenia...
W sumie się zgadzam, ale i tak wolałbym gdyby nie miała żadnego.
**
Wyjeżdżałem w delegację. Dla żartu powiedziałem żonie, że zamontowałem w sypialni ukrytą kamerę. Po tygodniu wróciłem.
A w kuchni stół połamany...
**
- A mój Staszek w trakcie seksu ryczy jak lew. Aż mi wstyd przed sąsiadami.
- Nie próbowałaś z nim pogadać? Przecież może się powstrzymać.
- Tysiąc razy prosiłam! Ale za każdym razem, jak mnie w łóżku zastanie z jakimś facetem, znów zaczyna ryczeć.
**
XX wiek: seks, narkotyki, Rock'n'Roll.
XXI wiek: kanapa, lodówka, Internet.
**
- A wiesz, że w nocy, u sąsiadki Walenciakowej, łóżko skrzypiało równo minutę?
- A dobrze jej tak, suce jednej!
**
Kobiety myślą, że przyjaźnić się z gejem to nic strasznego. A potem taki uwodzi ich faceta...
**
- Norbert, lubisz Żydów?
- Nie.
- Tylko nie mów, że jesteś antysemitą!
- Nie, heteroseksualistą. Wolę Żydówki.
**
- Waldek, mierzyłeś swego ch*ja?
- No pewnie.
- Ile ma?
- 15, a twój?
- 37. Jak sprawdzałeś?
- Linijką.
- A ja termometrem!
**
- Mademoiselle, jaki rodzaj seksu pani praktykuje?
- Czego? Co???
- Pytam, czy w d*pę dajesz...
**
Ilu freudystów trzeba, by wymienić żarówkę? Dwóch, jeden zmienia żarówkę, a drugi trzyma penis... Znaczy - drabinę!!!
**
- Coś taki markotny, Edmund?
- Kurde, gdy idę na ryby, to mój sąsiad przychodzi do mojej żony i ją dyma.
- A próbowałeś nie chodzić na ryby?
- Tak, ale wtedy to bydlę idzie z wędką i moje ryby odławia.
**
Podchodzi facet do laski i pyta:
- Robisz nieznajomym loda?
- Nie.
- To pozwól, że się przedstawię...
**
Co jest najtrudniejsze w pracy okulisty?
Przekonać pacjentkę, aby się rozebrała.
**
Brytyjscy uczeni wynaleźli skuteczne tabletki antykoncepcyjne dla mężczyzn. Żeby nie wiem jak był napalony, zaśnie momentalnie.
**
Yyyyy... Hulk właśnie przesłał mi zdjęcie cukinii. Przynajmniej tak mi się wydaje.
**
- Ależ zaje*isty tatuaż na pośladku zrobiłem!
- Pokaż!
- Nie sobie, żonie.
- Aaaaa... to już widziałem.
**
Moja żona dowiedziała się, że ma raka piersi. Według lekarzy konieczna będzie mastektomia. Wszedłem więc na neta zobaczyć, czy jest jakaś alternatywa. "Beata, 29 lat, Sopot" wygląda nieźle.
**
Lucyna najbardziej boi się whisky z colą.
Bo po whisky z colą niczego się nie boi.
**
Dla dojrzałego mężczyzny istnieje w seksie tylko jedna niespodzianka - dzwonek do drzwi.
**
No dobra, masz rację - nie jestem ginekologiem. Co mnie zdradziło? Ta akcja z języczkiem?
**
Dzisiaj rano poszedłem do sąsiadki pożyczyć pieniędzy.
Nie dała.
Pieniędzy też nie.
**
- Tatku, a czemu mamę tak często boli głowa?
- Bo przynoszę do domu mało pieniędzy.
- A dlaczego przynosisz mało pieniędzy?
- Bo dużo wydaję na damy, których głowa nie boli.
**
Moja żona zawsze się wkurza, jak się masturbuję z użyciem skarpetek. Zwłaszcza wtedy, kiedy jeszcze za nie nie zapłaciliśmy przy kasie.
**
Dżizus! Kiedyś to mogłem sobie robić dobrze przez pół roku przeglądając pojedynczy numer Playboya. Teraz potrzebuję video z 11 laskami, 6 kolbami kukurydzy, kozą i karłem.
**
W swe czwarte urodziny dziewczynka pyta:
- Mamuniu, a skąd ja się wzięłam na świecie?
- Znaleźliśmy cię w kapuście, maleńka.
- W kapuście? W STYCZNIU?!
Natenczas wtrąca się tata:
- W kiszonej, córeczko, w kiszonej.
**
- Mam do pani interes. W sumie niewielki...
- Jak mniej niż 15 cm, nawet nie wyjmuj!
**
U kobiety najważniejsze są oczy.
A nie piersi.
Kobieta bez oczu wygląda straszniej!
**
tadam-tam-tam
W sumie się zgadzam, ale i tak wolałbym gdyby nie miała żadnego.
**
Wyjeżdżałem w delegację. Dla żartu powiedziałem żonie, że zamontowałem w sypialni ukrytą kamerę. Po tygodniu wróciłem.
A w kuchni stół połamany...
**
- A mój Staszek w trakcie seksu ryczy jak lew. Aż mi wstyd przed sąsiadami.
- Nie próbowałaś z nim pogadać? Przecież może się powstrzymać.
- Tysiąc razy prosiłam! Ale za każdym razem, jak mnie w łóżku zastanie z jakimś facetem, znów zaczyna ryczeć.
**
XX wiek: seks, narkotyki, Rock'n'Roll.
XXI wiek: kanapa, lodówka, Internet.
**
- A wiesz, że w nocy, u sąsiadki Walenciakowej, łóżko skrzypiało równo minutę?
- A dobrze jej tak, suce jednej!
**
Kobiety myślą, że przyjaźnić się z gejem to nic strasznego. A potem taki uwodzi ich faceta...
**
- Norbert, lubisz Żydów?
- Nie.
- Tylko nie mów, że jesteś antysemitą!
- Nie, heteroseksualistą. Wolę Żydówki.
**
- Waldek, mierzyłeś swego ch*ja?
- No pewnie.
- Ile ma?
- 15, a twój?
- 37. Jak sprawdzałeś?
- Linijką.
- A ja termometrem!
**
- Mademoiselle, jaki rodzaj seksu pani praktykuje?
- Czego? Co???
- Pytam, czy w d*pę dajesz...
**
Ilu freudystów trzeba, by wymienić żarówkę? Dwóch, jeden zmienia żarówkę, a drugi trzyma penis... Znaczy - drabinę!!!
**
- Coś taki markotny, Edmund?
- Kurde, gdy idę na ryby, to mój sąsiad przychodzi do mojej żony i ją dyma.
- A próbowałeś nie chodzić na ryby?
- Tak, ale wtedy to bydlę idzie z wędką i moje ryby odławia.
**
Podchodzi facet do laski i pyta:
- Robisz nieznajomym loda?
- Nie.
- To pozwól, że się przedstawię...
**
Co jest najtrudniejsze w pracy okulisty?
Przekonać pacjentkę, aby się rozebrała.
**
Brytyjscy uczeni wynaleźli skuteczne tabletki antykoncepcyjne dla mężczyzn. Żeby nie wiem jak był napalony, zaśnie momentalnie.
**
Yyyyy... Hulk właśnie przesłał mi zdjęcie cukinii. Przynajmniej tak mi się wydaje.
**
- Ależ zaje*isty tatuaż na pośladku zrobiłem!
- Pokaż!
- Nie sobie, żonie.
- Aaaaa... to już widziałem.
**
Moja żona dowiedziała się, że ma raka piersi. Według lekarzy konieczna będzie mastektomia. Wszedłem więc na neta zobaczyć, czy jest jakaś alternatywa. "Beata, 29 lat, Sopot" wygląda nieźle.
**
Lucyna najbardziej boi się whisky z colą.
Bo po whisky z colą niczego się nie boi.
**
Dla dojrzałego mężczyzny istnieje w seksie tylko jedna niespodzianka - dzwonek do drzwi.
**
No dobra, masz rację - nie jestem ginekologiem. Co mnie zdradziło? Ta akcja z języczkiem?
**
Dzisiaj rano poszedłem do sąsiadki pożyczyć pieniędzy.
Nie dała.
Pieniędzy też nie.
**
- Tatku, a czemu mamę tak często boli głowa?
- Bo przynoszę do domu mało pieniędzy.
- A dlaczego przynosisz mało pieniędzy?
- Bo dużo wydaję na damy, których głowa nie boli.
**
Moja żona zawsze się wkurza, jak się masturbuję z użyciem skarpetek. Zwłaszcza wtedy, kiedy jeszcze za nie nie zapłaciliśmy przy kasie.
**
Dżizus! Kiedyś to mogłem sobie robić dobrze przez pół roku przeglądając pojedynczy numer Playboya. Teraz potrzebuję video z 11 laskami, 6 kolbami kukurydzy, kozą i karłem.
**
W swe czwarte urodziny dziewczynka pyta:
- Mamuniu, a skąd ja się wzięłam na świecie?
- Znaleźliśmy cię w kapuście, maleńka.
- W kapuście? W STYCZNIU?!
Natenczas wtrąca się tata:
- W kiszonej, córeczko, w kiszonej.
**
- Mam do pani interes. W sumie niewielki...
- Jak mniej niż 15 cm, nawet nie wyjmuj!
**
U kobiety najważniejsze są oczy.
A nie piersi.
Kobieta bez oczu wygląda straszniej!
**
tadam-tam-tam
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości