:)
Re: :)
Kobieta, żeby ukryć twarz przed mężczyzną, nie musi nosić burki. Mini-spódniczka jest znacznie bardziej skuteczna.
***
Kobieta czuje się jak królowa, kiedy obok niej jest król, a nie pionek.
***
Z niepowtarzalnym mężczyzną, powtórzenie to nie grzech!
***
Jeśli kobieta - to pudełeczko z sekretami...
To mężczyzna - komoda z bajkami!
***
W dzień się kocha za zalety, nocą za wady.
***
Kobieta bez rywalki starzeje się szybciej.
***
Kobieta czuje się jak królowa, kiedy obok niej jest król, a nie pionek.
***
Z niepowtarzalnym mężczyzną, powtórzenie to nie grzech!
***
Jeśli kobieta - to pudełeczko z sekretami...
To mężczyzna - komoda z bajkami!
***
W dzień się kocha za zalety, nocą za wady.
***
Kobieta bez rywalki starzeje się szybciej.
Ostatnio zmieniony śr 26 cze, 2019 przez Butchesky, łącznie zmieniany 1 raz.
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Egzamin w WORD:
Z punktu A do punktu B wyjechali: motocyklista, kierowca samochodu, rowerzysta, maszynista, tramwajarz, rolkarz i deskorolkarz.
Pytanie: kuźwa, co jest w tym punkcie B, że wszyscy tam jadą?!
Z punktu A do punktu B wyjechali: motocyklista, kierowca samochodu, rowerzysta, maszynista, tramwajarz, rolkarz i deskorolkarz.
Pytanie: kuźwa, co jest w tym punkcie B, że wszyscy tam jadą?!
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
- Oj, pani Heleno, jak ja pani pragnę!
- I co z tego? A ja bym chciała sukienkę i perfumy!
- Chce mnie pani naciągnąć na prezent?
- A pan mnie na seks?
- I co?
- I nic. Leżymy jak dwoje idiotów - ja bez sukienki, pan bez seksu.
- I co z tego? A ja bym chciała sukienkę i perfumy!
- Chce mnie pani naciągnąć na prezent?
- A pan mnie na seks?
- I co?
- I nic. Leżymy jak dwoje idiotów - ja bez sukienki, pan bez seksu.
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Bóg stworzył osła i powiedział do niego:
- Ty jesteś osłem. Będziesz nieprzerwanie od rana do wieczora
pracował i na swoich plecach ciężkie przedmioty nosił. Będziesz jadł
trawę i będziesz mało inteligentny. Będziesz żył 50 lat.
Na to osioł:
- 50 lat tak żyć jest za dużo, daj mi nie więcej jak 30 lat.
I tak się stało.
Następnie Bóg stworzył psa i tak powiedział do niego:
- Ty jesteś psem. Będziesz pilnował ludzkiego dobytku i
ludzkim przyjacielem będziesz. Będziesz jadł to, co ci człowiek
zostawi, będziesz tak 25 lat żył.
Pies na to:
- Boże, tak żyć i to przez 25 lat jest za dużo. Daj mi nie
więcej jak 15 lat.
I tak się stało.
Następnie Bóg stworzył małpę i tak powiedział:
- Ty jesteś małpa. Będziesz z drzewa na drzewo skakała i się
jak idiota zachowywała. Ty musisz być zabawna i tak przez 20 lat żyć.
Małpa na to odpowiedziała:
- Boże, przez 20 lat żyć jak światowy błazen to o wiele za
dużo. Proszę daj mi nie więcej jak 10 lat.
I tak się stało.
Ostatecznie stworzył Bóg mężczyznę i przemówił do niego:
- Ty jesteś mężczyzna, jedyna racjonalna istota żywa, która
opanuje ziemie. Będziesz swoja inteligencję używać do podporządkowania
sobie
innych stworzeń. Będziesz panował na ziemi i 20 lat żył.
Na to odpowiedział mężczyzna:
- Boże, mężczyzną być tylko przez 20 lat to za mało. Proszę
daj mi 20 lat, które osioł odrzucił, te 15 lat psa i te 10 lat małpy.
I tak postarał się Bóg, żeby mężczyzna żył jako mężczyzna
przez 20 lat, potem się ożenił i następne 20 lat żył jak osioł,
który od
rana do wieczora pracuje i ciężary dźwiga. Potem ma dzieci i przez 15
lat żyje jak pies, pilnuje domu i je to, co jemu rodzina pozostawi. A
potem, na stare lata, żyje przez 10 lat jak małpa, zachowuje się jak
idiota i zabawia wnuki.
I tak się stało...
- Ty jesteś osłem. Będziesz nieprzerwanie od rana do wieczora
pracował i na swoich plecach ciężkie przedmioty nosił. Będziesz jadł
trawę i będziesz mało inteligentny. Będziesz żył 50 lat.
Na to osioł:
- 50 lat tak żyć jest za dużo, daj mi nie więcej jak 30 lat.
I tak się stało.
Następnie Bóg stworzył psa i tak powiedział do niego:
- Ty jesteś psem. Będziesz pilnował ludzkiego dobytku i
ludzkim przyjacielem będziesz. Będziesz jadł to, co ci człowiek
zostawi, będziesz tak 25 lat żył.
Pies na to:
- Boże, tak żyć i to przez 25 lat jest za dużo. Daj mi nie
więcej jak 15 lat.
I tak się stało.
Następnie Bóg stworzył małpę i tak powiedział:
- Ty jesteś małpa. Będziesz z drzewa na drzewo skakała i się
jak idiota zachowywała. Ty musisz być zabawna i tak przez 20 lat żyć.
Małpa na to odpowiedziała:
- Boże, przez 20 lat żyć jak światowy błazen to o wiele za
dużo. Proszę daj mi nie więcej jak 10 lat.
I tak się stało.
Ostatecznie stworzył Bóg mężczyznę i przemówił do niego:
- Ty jesteś mężczyzna, jedyna racjonalna istota żywa, która
opanuje ziemie. Będziesz swoja inteligencję używać do podporządkowania
sobie
innych stworzeń. Będziesz panował na ziemi i 20 lat żył.
Na to odpowiedział mężczyzna:
- Boże, mężczyzną być tylko przez 20 lat to za mało. Proszę
daj mi 20 lat, które osioł odrzucił, te 15 lat psa i te 10 lat małpy.
I tak postarał się Bóg, żeby mężczyzna żył jako mężczyzna
przez 20 lat, potem się ożenił i następne 20 lat żył jak osioł,
który od
rana do wieczora pracuje i ciężary dźwiga. Potem ma dzieci i przez 15
lat żyje jak pies, pilnuje domu i je to, co jemu rodzina pozostawi. A
potem, na stare lata, żyje przez 10 lat jak małpa, zachowuje się jak
idiota i zabawia wnuki.
I tak się stało...
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Sierżant dopieka szeregowcowi
- szeregowy Kartofel, pobiegnijcie tam do krzaków i sprawdźcie czy mnie tam nie ma!
Po chwili szeregowy Kartofel przybiega zdyszany
- panie sierżancie, melduję posłusznie, że pan tam jest , nawet przykryty dla kamuflażu papierem...
- szeregowy Kartofel, pobiegnijcie tam do krzaków i sprawdźcie czy mnie tam nie ma!
Po chwili szeregowy Kartofel przybiega zdyszany
- panie sierżancie, melduję posłusznie, że pan tam jest , nawet przykryty dla kamuflażu papierem...
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Nigdy nie prowadź po pijaku. Jak ci w dupę wjedzie ktoś piszący SMS-a w czasie jazdy, to będzie twoja wina.
***
Wódka jest najbardziej wszechstronnym i naturalnym polepszaczem smaku żywności.
***
już.
***
Wódka jest najbardziej wszechstronnym i naturalnym polepszaczem smaku żywności.
***
już.
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Przeczytałem gdzieś, że jedzenie bananów polepsza smak spermy, więc od niedawna zjadam po 20 dziennie.
Wszyscy klienci Burger Kinga, w którym pracuję, ostatnio zaczęli chwalić nasze jedzenie.
***
Poczułem koszmarny ból pleców dzisiaj, więc musiałem chwilę poleżeć na podłodze, bo po prostu nie dałem rady wstać.
"Czy mogę jakoś ci pomóc?" - spytała moja żona.
Wyszczerzyłem zęby i odpowiedziałem: "Nooo, podobno seks oralny pomaga ulżyć w takiej sytuacji".
"Okej" - odpowiedziała chichocząc i siadła mi na twarzy.
***
-Tak! Widzę, że już mnie nie kochasz! Teraz, kiedy płaczę, nawet mnie nie spytasz dlaczego.
- Bo to pytanie zawsze mnie zbyt drogo kosztuje...
***
Rżewski na bankiecie.
- Dobra. Idę się odlać !
- Poruczniku ! Jak wy mówicie ? To nieładnie !! Lepiej żeby Pan powiedział np. "idę popatrzeć na gwiazdy".
- Yhy ..
Rżewski wraca i chwyta za kieliszek.
- Poruczniku ! A ręce chociaż umyliście ?
- Szanowna Pani się nie martwi. Teleskop trzymałem drugą ręką.
***
Wczoraj jedna gruba baba chciała uprawiać ze mną seks w pozycji na jeźdzca. Przegięła pałę.
Wszyscy klienci Burger Kinga, w którym pracuję, ostatnio zaczęli chwalić nasze jedzenie.
***
Poczułem koszmarny ból pleców dzisiaj, więc musiałem chwilę poleżeć na podłodze, bo po prostu nie dałem rady wstać.
"Czy mogę jakoś ci pomóc?" - spytała moja żona.
Wyszczerzyłem zęby i odpowiedziałem: "Nooo, podobno seks oralny pomaga ulżyć w takiej sytuacji".
"Okej" - odpowiedziała chichocząc i siadła mi na twarzy.
***
-Tak! Widzę, że już mnie nie kochasz! Teraz, kiedy płaczę, nawet mnie nie spytasz dlaczego.
- Bo to pytanie zawsze mnie zbyt drogo kosztuje...
***
Rżewski na bankiecie.
- Dobra. Idę się odlać !
- Poruczniku ! Jak wy mówicie ? To nieładnie !! Lepiej żeby Pan powiedział np. "idę popatrzeć na gwiazdy".
- Yhy ..
Rżewski wraca i chwyta za kieliszek.
- Poruczniku ! A ręce chociaż umyliście ?
- Szanowna Pani się nie martwi. Teleskop trzymałem drugą ręką.
***
Wczoraj jedna gruba baba chciała uprawiać ze mną seks w pozycji na jeźdzca. Przegięła pałę.
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Millennials w aptece:
- Poproszę o maść na blizny.
- A co się stało?
- Gumka od majtek mi się odcisnęła.
***
Rozmowa o pracę:
HR: A jak u pana z Excelem?
Ja: Nienawidzę go.
HR: Czyli użytkownik z doświadczeniem.
***
Na ulicy dziewczyna pyta faceta:
- Przepraszam pana, nie wie pan, gdzie tu jest bank nasienia?
- Nie wiem, ale jeżeli chce pani skorzystać z bankomatu, to z przyjemnością.
- Poproszę o maść na blizny.
- A co się stało?
- Gumka od majtek mi się odcisnęła.
***
Rozmowa o pracę:
HR: A jak u pana z Excelem?
Ja: Nienawidzę go.
HR: Czyli użytkownik z doświadczeniem.
***
Na ulicy dziewczyna pyta faceta:
- Przepraszam pana, nie wie pan, gdzie tu jest bank nasienia?
- Nie wiem, ale jeżeli chce pani skorzystać z bankomatu, to z przyjemnością.
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Gdzie można kupić Viagrę dla kobiet?
-Tylko i wyłącznie u jubilera!
***
- I jak zamierzacie przywitać Nowy Rok?
- Kupiliśmy kostiumy do przebrania, zamówiliśmy Dziadka Mroza, rozplanowaliśmy imprezę... a wy?
- Kupiliśmy wódkę i będziemy improwizować.
***
Człowiek mądrzeje z wiekiem - zwykle jest to wieko od trumny.
***
Żona zorganizowała wyjście do teatru. Z początku protestowałem, ale nie było tak źle. Dzięki "Upiorowi w Operze" miło spędziłem trzy godziny.
Niestety po trzech godzinach upiór wrócił do domu.
***
Moje dzieci wróciły ze szkoły i pytają:
- Tatusiu! Jak to jest, że inne dzieci zostawiają w Wigilię dla Mikołaja na stole mleko i ciasteczka, a my zostawiamy kubełek KFC i sześciopak Żywca?
***
Faceci, nie bądźcie idiotami.
Jeżeli wasza kobieta otwierając wam drzwi głupio się do was uśmiecha, znaczy, ma nową fryzurę. Zwróćcie uwagę i pochwalcie.
-Tylko i wyłącznie u jubilera!
***
- I jak zamierzacie przywitać Nowy Rok?
- Kupiliśmy kostiumy do przebrania, zamówiliśmy Dziadka Mroza, rozplanowaliśmy imprezę... a wy?
- Kupiliśmy wódkę i będziemy improwizować.
***
Człowiek mądrzeje z wiekiem - zwykle jest to wieko od trumny.
***
Żona zorganizowała wyjście do teatru. Z początku protestowałem, ale nie było tak źle. Dzięki "Upiorowi w Operze" miło spędziłem trzy godziny.
Niestety po trzech godzinach upiór wrócił do domu.
***
Moje dzieci wróciły ze szkoły i pytają:
- Tatusiu! Jak to jest, że inne dzieci zostawiają w Wigilię dla Mikołaja na stole mleko i ciasteczka, a my zostawiamy kubełek KFC i sześciopak Żywca?
***
Faceci, nie bądźcie idiotami.
Jeżeli wasza kobieta otwierając wam drzwi głupio się do was uśmiecha, znaczy, ma nową fryzurę. Zwróćcie uwagę i pochwalcie.
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Jeśli mężczyzna proponuje kobiecie niepowtarzalny seks -
po prostu przygotowuje ją do tego, że będzie tylko raz...
***
Jak jest "kocham cię" w różnych językach?
- Po angielsku: "I love you"
- Po niemiecku: "Ich liebe dich"
- Po czelabińsku: "Do wyra, suko"
***
Rudy kocur z trudem przebijający się przez zaspy, z wysiłkiem odrywając swoją zmrożoną męskość od lodu krzyczy:
- No i ku*wa gdzie? Pytam was - gdzie jest ta pie*dolona wiosna? Co za po*ebany kraj! Gdzie dziewczyny, przebiśniegi, świergolenie skowronków? Choćby ćwierkanie wróbli, choćby krakanie wron - gdzie to ku*wa jest? A odwilż kiedy wreszcie przyjdzie? Śnieg z nieba sypie jakby ich tam w górze po*ebało... Niby ponoć wiosna już jest - łgarstwo i oszustwo na każdym kroku, kuffa...
A ludzie słysząc kocie krzyki uśmiechają się do siebie i mówią łagodnie:
- Słyszysz jak się drze? Wiosna idzie... Kotów nie oszukasz....
po prostu przygotowuje ją do tego, że będzie tylko raz...
***
Jak jest "kocham cię" w różnych językach?
- Po angielsku: "I love you"
- Po niemiecku: "Ich liebe dich"
- Po czelabińsku: "Do wyra, suko"
***
Rudy kocur z trudem przebijający się przez zaspy, z wysiłkiem odrywając swoją zmrożoną męskość od lodu krzyczy:
- No i ku*wa gdzie? Pytam was - gdzie jest ta pie*dolona wiosna? Co za po*ebany kraj! Gdzie dziewczyny, przebiśniegi, świergolenie skowronków? Choćby ćwierkanie wróbli, choćby krakanie wron - gdzie to ku*wa jest? A odwilż kiedy wreszcie przyjdzie? Śnieg z nieba sypie jakby ich tam w górze po*ebało... Niby ponoć wiosna już jest - łgarstwo i oszustwo na każdym kroku, kuffa...
A ludzie słysząc kocie krzyki uśmiechają się do siebie i mówią łagodnie:
- Słyszysz jak się drze? Wiosna idzie... Kotów nie oszukasz....
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Moja żona wprowadziła się z powrotem do domu po 9 miesiącach mieszkania w ogrodowej szopie.
No przecież nie mogłem pozwolić, by dym z moich papierosów zaszkodził dziecku.
***
Byłem w sądzie kilka dni temu na rozprawie i zdecydowałem pobić sędziego.
Od dziecka wmawiano mi, że atak to najlepsza forma obrony.
***
Nie jestem ekspertem, ale gdy czarny mężczyzna zapłodni białą kobietę, to czy skóra dziecka nie będzie SIWA?
***
Miałem dzisiaj naprawdę zły dzień.
Najpierw moją dziewczynę przejechał autobus.
Potem wyrzucili mnie z pracy w firmie autokarowej.
***
Kobieta sama nie wie, czego chce, dopóki nie zobaczy tego u innej kobiety.
***
Żył sobie sobie pustelnik w jaskini. I przyszła do niego niewiasta:
- Wpuść mnie, będę z tobą żyła.
- A po coś mi ty?
- Będę ci sprzątała jaskinię.
- Mam czysto.
- Gotować ci będę.
- Zabiłem mamuta, upiekłem i mam co jeść.
- Wpuść mnie na jedną noc...
Wpuścił.
Rankiem wychodzi z pieczary pustelnik. Wyciąga ch*ja i mówi:
- I co, skórkowy koleżko? Można? Można! A a ja tyle czasu tobą ryby łowiłem...
No przecież nie mogłem pozwolić, by dym z moich papierosów zaszkodził dziecku.
***
Byłem w sądzie kilka dni temu na rozprawie i zdecydowałem pobić sędziego.
Od dziecka wmawiano mi, że atak to najlepsza forma obrony.
***
Nie jestem ekspertem, ale gdy czarny mężczyzna zapłodni białą kobietę, to czy skóra dziecka nie będzie SIWA?
***
Miałem dzisiaj naprawdę zły dzień.
Najpierw moją dziewczynę przejechał autobus.
Potem wyrzucili mnie z pracy w firmie autokarowej.
***
Kobieta sama nie wie, czego chce, dopóki nie zobaczy tego u innej kobiety.
***
Żył sobie sobie pustelnik w jaskini. I przyszła do niego niewiasta:
- Wpuść mnie, będę z tobą żyła.
- A po coś mi ty?
- Będę ci sprzątała jaskinię.
- Mam czysto.
- Gotować ci będę.
- Zabiłem mamuta, upiekłem i mam co jeść.
- Wpuść mnie na jedną noc...
Wpuścił.
Rankiem wychodzi z pieczary pustelnik. Wyciąga ch*ja i mówi:
- I co, skórkowy koleżko? Można? Można! A a ja tyle czasu tobą ryby łowiłem...
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości