Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
Nissan Patrol GQ
-
- 4X4 Szczecin
- Posty: 5515
- Rejestracja: pt 28 sty, 2011
Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
Dwóch moich pracowników jechało tym autobusem , codziennie się spóźniają , nie uwierzyłem im .
Jak przyjechali to guzy pokazali .
Grube alibi mieli tym razem .
Jak przyjechali to guzy pokazali .
Grube alibi mieli tym razem .
-
- 4X4 Szczecin
- Posty: 5515
- Rejestracja: pt 28 sty, 2011
Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
Debil go potęgi , z tego kierowcy karetki .
https://wiadomosci.wp.pl/pociag-zmiotl- ... 765485697a
https://wiadomosci.wp.pl/pociag-zmiotl- ... 765485697a
- Tanto
- 4X4 Szczecin
- Posty: 4671
- Rejestracja: pn 21 maja, 2007
- Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
- Kontaktowanie:
Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
Kierowca przekombinował, a karę ponieśli niewinni. Niestety jeśli nie zmienimy sposobu myślenia, to takie przypadki będą się zdarzać, a wystarczyło by żeby niektórzy zastanowili się nad tym jaka tragedia wydarzy się jeśli przejadą przez przejazd kolejowy trzy minuty później; jeśli nie wyprzedzą jadącego przed nimi samochodu na podwójnej ciągłej; jeśli zatrzymają się obok samochodu który stanął przed przejściem dla pieszych itd.
W tym artykule zaciekawiła mnie inna informacja "Napęd kosztuje około 30 tys. złotych. Biało-czerwona zapora - 7 tys. " Koszt napędu - OK, rzecz musi być solidna i niezawodna, ale zapora...? Ktoś wycenił to na bogato
W tym artykule zaciekawiła mnie inna informacja "Napęd kosztuje około 30 tys. złotych. Biało-czerwona zapora - 7 tys. " Koszt napędu - OK, rzecz musi być solidna i niezawodna, ale zapora...? Ktoś wycenił to na bogato
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
- prezes
- Prezes 4x4 Szczecin
- Posty: 10106
- Rejestracja: śr 14 lut, 2007
- Lokalizacja: szczecin
- Kontaktowanie:
Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
Spójrz na to z drugiej strony.
Oczywiście uwazam zachowanie tego kierowcy jak i innych zs wielce karygodne !
Ale. Ale jest i drugie dno tej tragedii. Ile by było szumu gdyby ta karetka nie zdążyła do pacjenta przez zamkniete zapory ?
Bardzo łatwo dokonujemy ocen zachowań innych naszych współplemieńców.
Oczywiście uwazam zachowanie tego kierowcy jak i innych zs wielce karygodne !
Ale. Ale jest i drugie dno tej tragedii. Ile by było szumu gdyby ta karetka nie zdążyła do pacjenta przez zamkniete zapory ?
Bardzo łatwo dokonujemy ocen zachowań innych naszych współplemieńców.
prezes, po prostu prezes
Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
Jak już każdy z was zapewne wie bo pewnie słyszał w TV albo radiu, nowoczesne zapory jak ta mają mechanizm zwalniający po lekkim 'puknięciu' jej samochodem właśnie przeciwko takim przypadkom, nie musiał jej taranować, wystarczyło delikatnie puknąć ją zderzakiem i by się otworzyła, albo drugi pan z karetki mógł wysiąść i podnieść szlaban ręką, przy szarpnięciu blokada się zwalnia
Nissan Patrol GQ
-
- 4X4 Szczecin
- Posty: 5515
- Rejestracja: pt 28 sty, 2011
Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
Gość nie chciał porysować karetki , wolał ją skasować wraz z ludźmi .
Kierowca zawodowy karetki - ku..tas tępy działający na trociny.
Kierowca zawodowy karetki - ku..tas tępy działający na trociny.
- Tanto
- 4X4 Szczecin
- Posty: 4671
- Rejestracja: pn 21 maja, 2007
- Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
- Kontaktowanie:
Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
prezes pisze:Ale. Ale jest i drugie dno tej tragedii. Ile by było szumu gdyby ta karetka nie zdążyła do pacjenta przez zamkniete zapory ?
Bardzo łatwo dokonujemy ocen zachowań innych naszych współplemieńców.
Na prawdę myślisz że ktoś wyciągał by wobec niego konsekwencje za to że nie wjechał na zamknięty przejazd kolejowy? Nie, tu zadziałał syndrom 'zmieszczę się'
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
Też jestem zdania, że kierowca zawodowy powinien mieć trochę więcej oleum we łbie.
Wybór: ryzykować śmierć czy wyłamać rogatki nie powinien dawać więcej niż jednej opcji.
Wybór: ryzykować śmierć czy wyłamać rogatki nie powinien dawać więcej niż jednej opcji.
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
-
- 4X4 Szczecin
- Posty: 5515
- Rejestracja: pt 28 sty, 2011
-
- 4X4 Szczecin
- Posty: 5515
- Rejestracja: pt 28 sty, 2011
-
- 4X4 Szczecin
- Posty: 5515
- Rejestracja: pt 28 sty, 2011
-
- 4X4 Szczecin
- Posty: 5515
- Rejestracja: pt 28 sty, 2011
-
- 4X4 Szczecin
- Posty: 5515
- Rejestracja: pt 28 sty, 2011
Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
I t0 jest piękne w tym sporcie , kuwa brawoooo!!!!!!!
https://sportowefakty.wp.pl/boks-zawodo ... strzem-wag
https://sportowefakty.wp.pl/boks-zawodo ... strzem-wag
Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
Jaja jak berety, teraz tylko Kownacki pyknie Wildera i będzie pojedynek gigantów.
Biały kieł LJ70
-
- 4X4 Szczecin
- Posty: 5515
- Rejestracja: pt 28 sty, 2011
Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
Wielkie mi Halooo !!!!!!
1
https://moto.wp.pl/niemcy-kontrolowali- ... 262369409a
Drugą Wojnę Światową Niemcy przegrali bo opium jarali , a ruscy czystą się namaszczali.
1
https://moto.wp.pl/niemcy-kontrolowali- ... 262369409a
Drugą Wojnę Światową Niemcy przegrali bo opium jarali , a ruscy czystą się namaszczali.
- Tanto
- 4X4 Szczecin
- Posty: 4671
- Rejestracja: pn 21 maja, 2007
- Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
- Kontaktowanie:
Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
Waldek, masz bardzo nieaktualną wiedzę - Niemcy niczego nie przegrali, w czasie IIWW Niemcy zostali wyzwoleni spod panowania faszystów. Ci faszyści to jakaś dziwna nacja która pojawiła się z nikąd i po jakimś czasie została całkowicie eksterminowana ...głównie przez mądrze i cierpliwie prowadzoną przez Niemców edukację historyczną.
Trzeba było słuchać wystąpienia pani kanclerz w czasie obchodów rocznicy D-day, siedziała tam w pierwszym rzędzie wśród przedstawicieli narodów które z faszystami walczyły.
Trzeba było słuchać wystąpienia pani kanclerz w czasie obchodów rocznicy D-day, siedziała tam w pierwszym rzędzie wśród przedstawicieli narodów które z faszystami walczyły.
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
-
- 4X4 Szczecin
- Posty: 5515
- Rejestracja: pt 28 sty, 2011
Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
Po chwili była poprawka przez gapiów na pasie w drugą stronę... masakra. Te 6 osób które zginęły spaliły się zakleszczone w samochodach, a kierowcy tira grozi raptem 2-5, masakra.
Nissan Patrol GQ
- Tanto
- 4X4 Szczecin
- Posty: 4671
- Rejestracja: pn 21 maja, 2007
- Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
- Kontaktowanie:
Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...
To że będzie stłuczka na przeciwległym pasie było do przewidzenia - ot trzeba przyhamować żeby pooglądać, zrobić fotkę telefonem, a to że ktoś jadący z tyłu, może nie zareagować odpowiednio szybko nie ma znaczenia, przecież to i tak będzie jego wina.
Ciepło i słonecznie się robi, to i wypadków będzie przybywać, czego jak czego ale jeżdżących szybko na pewno nam nie zabraknie. W 'nowych' samochodach brakuje zintegrowanego systemu informującego o przekraczaniu rozsądnej prędkości, kto jechał np dużym fiatem z prędkością zbliżoną do 100 km/h będzie wiedział o czym piszę Teraz zapinasz 150 i nawet nie czujesz kiedy.
Ciepło i słonecznie się robi, to i wypadków będzie przybywać, czego jak czego ale jeżdżących szybko na pewno nam nie zabraknie. W 'nowych' samochodach brakuje zintegrowanego systemu informującego o przekraczaniu rozsądnej prędkości, kto jechał np dużym fiatem z prędkością zbliżoną do 100 km/h będzie wiedział o czym piszę Teraz zapinasz 150 i nawet nie czujesz kiedy.
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości