:)
Re: :)
- Nie wszyscy mogą być mądrzy panie oberlejtant - rzekł Szwejk tonem głębokiego przekonania. - Głupi muszą stanowić wyjątek, bo gdyby wszyscy ludzie byli mądrzy, to na świecie było by tyle rozumu, że co drugi człowiek zgłupiał by z tego.
***
Kobieto! Zapamiętaj sobie! Każda laska zrobiona mężowi przyczynia się do umacniania więzi rodzinnych...
***
Kobieto! Jeśli masz suchą skórę, tłuste włosy i krzywe nogi - nie załamuj się! Wierz naszym badaniom naukowym! Butelka wódki podarowana mężowi czyni cuda...
***
Kobieto! Zapamiętaj sobie! Każda laska zrobiona mężowi przyczynia się do umacniania więzi rodzinnych...
***
Kobieto! Jeśli masz suchą skórę, tłuste włosy i krzywe nogi - nie załamuj się! Wierz naszym badaniom naukowym! Butelka wódki podarowana mężowi czyni cuda...
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Droga do serca mężczyzny przebiega dla pięknych kobiet przez żołądek, dla brzydkich przez wątrobę!
***
-I chcesz młodzieńcze zostać moim zięciem?!
-Nie, ale nie mam specjalnie innego wyjścia chcąc ożenić się z pani córką
***
-I chcesz młodzieńcze zostać moim zięciem?!
-Nie, ale nie mam specjalnie innego wyjścia chcąc ożenić się z pani córką
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
"Oblicz zawartość alkoholu we krwi po wypiciu trzech piw, butelki wina i ćwiartki wódki" - zadanie na procent składany.
xxx
Czym się różni AIDS amerykański od radzieckiego?
-Amerykański jest nieuleczalny a radziecki NIEZWYCIĘŻONY!
yyy
On miał taki bajer, że panienkom opadały szczęki, a on z tego skwapliwie korzystał!
źźź
Ona i On w łóżku. Akcja. On na górze, w tym czasie ona delikatnie dotyka jego głowy.
On:„Co robisz?"
Ona: „Szukam rogów"
On: (zdziwiony) „Jakich znowu rogów?"
Ona: „Bo jesteś diabelnie dobry..."
Zmiana akcji. Ona na górze. Teraz On szuka czegoś na jej głowie.
Ona: „Czego szukasz?"
On: „Rogów"
Ona: (zadowolona) „Też jestem diabelnie dobra?"
On: „Nie, ciężka jak krowa..."
xxx
Czym się różni AIDS amerykański od radzieckiego?
-Amerykański jest nieuleczalny a radziecki NIEZWYCIĘŻONY!
yyy
On miał taki bajer, że panienkom opadały szczęki, a on z tego skwapliwie korzystał!
źźź
Ona i On w łóżku. Akcja. On na górze, w tym czasie ona delikatnie dotyka jego głowy.
On:„Co robisz?"
Ona: „Szukam rogów"
On: (zdziwiony) „Jakich znowu rogów?"
Ona: „Bo jesteś diabelnie dobry..."
Zmiana akcji. Ona na górze. Teraz On szuka czegoś na jej głowie.
Ona: „Czego szukasz?"
On: „Rogów"
Ona: (zadowolona) „Też jestem diabelnie dobra?"
On: „Nie, ciężka jak krowa..."
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
W pewnej jednostce wojskowej szef wyszkolenia wprowadził urozmaicenie ćwiczeń strzeleckich polegające na strzelaniu do baloników wypełnionych wodorem. Widać od razu, kiedy cel trafiony, szereg innych zalet, ogólnie się spodobało. Z czasem zaczęto stosować prezerwatywy, bo jak raz były tańsze. I tak, pewnego dnia, młody porucznik Rżewski został wysłany do apteki po zakup akcesoriów szkoleniowych. Wchodzi do apteki, młoda aptekarka pyta go:
- Czym mogę służyć, panie oficerze?
- Poproszę całą skrzynkę prezerwatyw.
Aptekarka spłoniła się i zawstydzona pyta:
- Całą skrzynkę?! Panie oficerze, na cóż panu aż tyle?
Porucznik Rżewski uczciwie odpowiedział:
- Ćwiczyć trzeba...
I tak zaczęły krążyć plotki o poruczniku Rżewskim.
- Czym mogę służyć, panie oficerze?
- Poproszę całą skrzynkę prezerwatyw.
Aptekarka spłoniła się i zawstydzona pyta:
- Całą skrzynkę?! Panie oficerze, na cóż panu aż tyle?
Porucznik Rżewski uczciwie odpowiedział:
- Ćwiczyć trzeba...
I tak zaczęły krążyć plotki o poruczniku Rżewskim.
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Sobotni wieczór.
Z łazienki wychodzi świeżutki, pachnący, wykąpany mąż.
Żona ze zdziwieniem pyta:
- Kąpałeś się w wannie?
- Tak!... A czemu pytasz?
- Przecież korek już kilka dni temu gdzieś zniknął!
- Na szczęście mam fi, które pasuje do tego otworu!
Z łazienki wychodzi świeżutki, pachnący, wykąpany mąż.
Żona ze zdziwieniem pyta:
- Kąpałeś się w wannie?
- Tak!... A czemu pytasz?
- Przecież korek już kilka dni temu gdzieś zniknął!
- Na szczęście mam fi, które pasuje do tego otworu!
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Po czym poznasz, że trafiłeś na imprezę bulimiczek ?
- Ty rzygasz piwem - one ciastkami ...
************
Dobra wiadomość, zła wiadomość, i najgorsza wiadomość :
- Twoja stara stwierdziła że szóstka dzieci już Wam wystarczy i zaczęła brać pigułki antykoncepcyjne ...
- Okazało się, że te pigułki to jakaś chińska podróba i nie działają ...
- Odkrywasz, że od miesiąca Wasza najstarsza córka je Wam podbiera...
- Ty rzygasz piwem - one ciastkami ...
************
Dobra wiadomość, zła wiadomość, i najgorsza wiadomość :
- Twoja stara stwierdziła że szóstka dzieci już Wam wystarczy i zaczęła brać pigułki antykoncepcyjne ...
- Okazało się, że te pigułki to jakaś chińska podróba i nie działają ...
- Odkrywasz, że od miesiąca Wasza najstarsza córka je Wam podbiera...
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Jesteś żonaty? Obejrzyj od tyłu wideo ze swojego ślubu. Ten moment kiedy ona oddaje obrączkę, wychodzi z kościoła i odjeżdża w siną dal...
3x3
Zapadła dziura gdzieś w centralnej Polsce. Para po rozprawie rozwodowej opuszcza budynek sądu. Ona strasznie płacze. On:
- Daj spokój Wieśka, przecież nadal jesteś moją siostrą.
2x2
Sasza* śpi spokojnie, bo zapłacił wszystkie rachunki. Misza śpi spokojnie, bo u niego śpi sumienie.
A jeśli nie widać różnicy, to po co przepłacać?
1x1
- Lekarz mi powiedział, że mam wrodzone predyspozycje do uprawiania narciarstwa alpejskiego.
- Tak? A jakie to predyspozycje?
- Kości mi się szybko zrastają.
0x0
Instruktor spadochroniarstwa prowadzi wykład w grupie amatorów. Jeden z nich pyta:
- A jeśli nie otworzy mi się spadochron, ani główny, ani zapasowy, to ile czasu będę leciał do ziemi?
- Przez resztę życia...
* - wszelka zbieżność przypadkowa, niezamierzona, niechcący, coca-cola.
3x3
Zapadła dziura gdzieś w centralnej Polsce. Para po rozprawie rozwodowej opuszcza budynek sądu. Ona strasznie płacze. On:
- Daj spokój Wieśka, przecież nadal jesteś moją siostrą.
2x2
Sasza* śpi spokojnie, bo zapłacił wszystkie rachunki. Misza śpi spokojnie, bo u niego śpi sumienie.
A jeśli nie widać różnicy, to po co przepłacać?
1x1
- Lekarz mi powiedział, że mam wrodzone predyspozycje do uprawiania narciarstwa alpejskiego.
- Tak? A jakie to predyspozycje?
- Kości mi się szybko zrastają.
0x0
Instruktor spadochroniarstwa prowadzi wykład w grupie amatorów. Jeden z nich pyta:
- A jeśli nie otworzy mi się spadochron, ani główny, ani zapasowy, to ile czasu będę leciał do ziemi?
- Przez resztę życia...
* - wszelka zbieżność przypadkowa, niezamierzona, niechcący, coca-cola.
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Środkowodniowy, dla znudzonych leniwą sobotą:
W saunie.
- Waldek? Dlaczego ty masz na dupie tatuż JT38 RGZ?
- To nie tatuż. Garaż wczoraj otwierałem i żonie się noga na gaz omsknęła.
4x4
Niedobrze zaczął się dzień Nikołaja Wałujewa. Goląc się złamał kosę.
3z3
- Kochana, zrób mi fellatio!
- Jeszcze czego! A ch€ja ci nie possać?!
2t2
- Panie doktorze, czy po operacji prostaty będę mógł uprawiać seks?
- Tak, ale tylko analny.
- Moja żona tego nie lubi...
- A co ma do tego żona?!
1q1
- Dobry wieczór, mam na imię Wanda, jestem pana nową sąsiadką.
- Miło mi, Dawid.
- Chcę dziś poszaleć: popić, popalić i dymać się całą noc! Masz wolny wieczór?
- TAK!
- Uff, super. To zostawię ci mojego pieska.
0o0
Przychodzi facet do sąsiada:
- Stary, wybacz, że ci wczoraj mordę obiłem, to wszystko przez wódkę!
- Dobrze, że wpadłeś. Teraz moja kolej, na wódkę zrzuciliśmy się po równo.
-1ą-1
Jeżeli wasz bachor lubi bawić się zapałkami, zabierzcie go do urzędu skarbowego. Niech się bawi...
W saunie.
- Waldek? Dlaczego ty masz na dupie tatuż JT38 RGZ?
- To nie tatuż. Garaż wczoraj otwierałem i żonie się noga na gaz omsknęła.
4x4
Niedobrze zaczął się dzień Nikołaja Wałujewa. Goląc się złamał kosę.
3z3
- Kochana, zrób mi fellatio!
- Jeszcze czego! A ch€ja ci nie possać?!
2t2
- Panie doktorze, czy po operacji prostaty będę mógł uprawiać seks?
- Tak, ale tylko analny.
- Moja żona tego nie lubi...
- A co ma do tego żona?!
1q1
- Dobry wieczór, mam na imię Wanda, jestem pana nową sąsiadką.
- Miło mi, Dawid.
- Chcę dziś poszaleć: popić, popalić i dymać się całą noc! Masz wolny wieczór?
- TAK!
- Uff, super. To zostawię ci mojego pieska.
0o0
Przychodzi facet do sąsiada:
- Stary, wybacz, że ci wczoraj mordę obiłem, to wszystko przez wódkę!
- Dobrze, że wpadłeś. Teraz moja kolej, na wódkę zrzuciliśmy się po równo.
-1ą-1
Jeżeli wasz bachor lubi bawić się zapałkami, zabierzcie go do urzędu skarbowego. Niech się bawi...
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
-
- 4X4 Szczecin
- Posty: 5515
- Rejestracja: pt 28 sty, 2011
Re: :)
,,DIONIZOS NA POWAŻNIE '' w wątku humor .
http://szuflada.net/dionizos-bog-wina-i-radosci/
Już wiem dlaczego Włosi są tacy pogubieni , (i nie tylko włosi )
Na całym świecie o tych pierdach ludzi uczą i dla tego ten świat tak po....jebany jest .
I najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to ,że jeśli tych wypierd nie znasz to tępy ....uj jesteś .
http://szuflada.net/dionizos-bog-wina-i-radosci/
Już wiem dlaczego Włosi są tacy pogubieni , (i nie tylko włosi )
Na całym świecie o tych pierdach ludzi uczą i dla tego ten świat tak po....jebany jest .
I najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to ,że jeśli tych wypierd nie znasz to tępy ....uj jesteś .
Re: :)
Jak się żona pyta dlaczego pijesz tyle piwa - zawsze odpowiadaj :
- Bo ma mało witamin. I dlatego muszę pić go w dużych ilościach!
6x6
Nie tęsknij tak za dzieciństwem. Będzie znów w twym życiu czas, że
będą cię karmić łyżeczką, wozić wózkiem i zmieniać pieluchy.
5z5
- Dziękuję.
- Za co?
- Zawsze mówię "dziękuję", zamiast "spierdalaj". Żebyś się nie obraziła.
- Dobry sposób.
- Dziękuję.
4w4
Niedźwiedzie, podróżujące z Cyganami nie zapadają w sen zimowy. Boją się, aby ich nie okradziono.
3v3
- Coś taki zmarnowany?
- Po pijaku wsiadłem do samochodu, odpaliłem...i okazało się, że to była pralka.
- Bo ma mało witamin. I dlatego muszę pić go w dużych ilościach!
6x6
Nie tęsknij tak za dzieciństwem. Będzie znów w twym życiu czas, że
będą cię karmić łyżeczką, wozić wózkiem i zmieniać pieluchy.
5z5
- Dziękuję.
- Za co?
- Zawsze mówię "dziękuję", zamiast "spierdalaj". Żebyś się nie obraziła.
- Dobry sposób.
- Dziękuję.
4w4
Niedźwiedzie, podróżujące z Cyganami nie zapadają w sen zimowy. Boją się, aby ich nie okradziono.
3v3
- Coś taki zmarnowany?
- Po pijaku wsiadłem do samochodu, odpaliłem...i okazało się, że to była pralka.
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Drogi Watykanie.
Jestem dwunastoletnim ministrantem i nadal jestem dziewicą. Czy uważacie, że ksiądz w mojej parafii jest ukrywającym się protestantem??
0x0
Wyszedłem spod prysznica i moja żona powiedziała:
- O! Patrz! Wygląda jak penis, tylko mniejsze.
Odpowiedziałem:
- O! Patrz! Wygląda jak moja sekretarka... tylko grubsza i słabiej wygimnastykowana.
1t1
Skandal na Ukrainie. Z transportu Coca-Coli zniknął gaz.
2ż2
Klient podpisuje w banku umowę kredytu hipotecznego. Chwilę potem dwóch strażników łapie go za ręce i wykręca. Klient pyta:
- Za co?!
Podchodzi doradca z grubym egzemplarzem umowy kredytowej, otwiera na jednej ze stron, podtyka klientowi pod nos i mówi:
- Patrz tutaj. Paragraf 1594, ustęp 18. "Na ogolonej głowie klienta rozgrzanym żelazem wypali się logo banku".
3ę3
- Mój mąż powiedział wczoraj do mnie "rybko"!
- No to gratuluję.
- Nie dziękuję. Akurat oglądaliśmy razem "Szczęki".
Jestem dwunastoletnim ministrantem i nadal jestem dziewicą. Czy uważacie, że ksiądz w mojej parafii jest ukrywającym się protestantem??
0x0
Wyszedłem spod prysznica i moja żona powiedziała:
- O! Patrz! Wygląda jak penis, tylko mniejsze.
Odpowiedziałem:
- O! Patrz! Wygląda jak moja sekretarka... tylko grubsza i słabiej wygimnastykowana.
1t1
Skandal na Ukrainie. Z transportu Coca-Coli zniknął gaz.
2ż2
Klient podpisuje w banku umowę kredytu hipotecznego. Chwilę potem dwóch strażników łapie go za ręce i wykręca. Klient pyta:
- Za co?!
Podchodzi doradca z grubym egzemplarzem umowy kredytowej, otwiera na jednej ze stron, podtyka klientowi pod nos i mówi:
- Patrz tutaj. Paragraf 1594, ustęp 18. "Na ogolonej głowie klienta rozgrzanym żelazem wypali się logo banku".
3ę3
- Mój mąż powiedział wczoraj do mnie "rybko"!
- No to gratuluję.
- Nie dziękuję. Akurat oglądaliśmy razem "Szczęki".
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Re: :)
Pewnego dnia Tygrys przechodził sobie w dżungli i usłyszał smutne trąbienie. To Słoń wpadł do jamy wykopanej przez kłusowników. Tygrys szybko pobiegł po Jaguara i wspólnie jakoś wyciągnęli biednego Słonia z opresji. Minęło parę dni i Słoń usłyszał smutne nawoływanie o pomoc. Pobiegł w to samo miejsce i jakżeby inaczej - Tygrys wpadł do tej samej jamy. Słoń szybko wyjął przyrodzenie, wpuścił je do jamy, a Tygrys wdrapał się po nim aż do wyjścia i został uratowany. Jaki morał tej historii? Jak masz duże przyrodzenie, to Jaguar ci nie jest potrzebny.
Y61 ląg
yksehctuB
yksehctuB
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości