
jestem kompletnym świeżakiem, który jeszcze jako student załapał się na wyjazd niedzielny po lasach ze szlachetną ekipą 4 x 4 Szczecin, potem temat się urwał ale marzenia pozostały





Chciałbym dopytać jak przygotować moje auto do ww. wyjazdu, i czy ewentualnie jest szansa aby gdzieś sie spotkać na piwku i pogadać co z czym realnie się je, lub w lekkim terenie

Mam kilka " pomysłów " ale najbardziej zależy mi na Waszym praktycznym doświadczeniu, też pozwolę sobie zauważyć że jak na razie autem jeżdżę na co-dzień, robiąc miesięcznie ok 5-6 k km po Polsce, więc musi to być dalej auto użytkowe, choć nie wiadomo jak długo

oto lista moich pomysłów do kompletnej zmiany / krytyki i sugestii

- wzmocnienie płytami podwozia, aby żaden kamień lub inny "patyk" go nie uszkodził
- zmiana opon na A/Tki
- zakup lin kinetycznych i przygotowanie uchwytów z przodu i z tyły w razie potrzeby pomocy przy wyjechaniu z jakiejś kałuży, albo innej przeszkody
- montaż bagażnika dachowego ( wyprawowego ) z miejscem na 5 koło na A/T kach ( mam zapas pod autem, czy lepiej na niego załażyć A/t ki na wyjazd ) oraz miejscem na kanistry z ON, i inny sprzęt
- montaż dodatkowych halogenów na ww. bagażniku
- montaż CB radia do komunikacji z innymi autami,
- montaż przenośnej lodówki w aucie,
Co wydaje mi się ciekawym rozwiązaniem ale przesadnym na tym etapie:
- montaż porządnego metalowego błotnika z przodu
- wyciągarka
Wdzięczny za szczery odzew,
Trzymajcie się,
Marcin
