Nowy w zupełności wystarczy by zasilić wszystkie tablety, świecidełka czy windę.
1. Szukamy nowy lub używany alternator od:
- Opel Vectra B
- Opel Combo
- Opel Astra II
Z silnikiem 1,7TD (Isuzu) oraz KLIAMTYZACJĄ!
Alternatory bez klimatyzacji wyglądają identycznie, ale mają 70A a to nie poprawi znacząco deficytów prądu w Parchu.
2. Kupujemy oryginalny używany lub regenerowany oryginalny alternator. Są oczywiście dostępne chińczyki, ale ja im nie ufam, szczególnie w aucie wyprawowym.
Oryginalny alternator to HITACHI LR1100-501B
Mnie udało się kupić nowy oryginał, na wyprzedaży w ASO Opla, o taki:
W tej chwili widzę dostępne firmy LAUBER czyli regenerowane oryginały:
Patrz tutaj:
3. Nowy alternator jest prawie identyczny wymiarami jak oryginał z 4,2D. Niemniej jest kilka rzeczy które trzeba przerobić / dostosować.
- ma mniejszą vakupompę. Generalnie nie jest to problemem. U mnie na początku nie wystarczała, ale okazało się że z powodu nieszczelności przewodów. Po załataniu przewodów podciśnienia wszystko jest O.K. Zamienić Vakupomp się nie da, bo wałki mają inne wielokliny.
- ma o kilka mm mniejsze koło pasowe. Nie robi to dużej różnicy. Regulacja napięcia paska klinowego w zupełności wystarcza.
- ma o 2 mm mniejszy rozstaw mocowania. Trzeba je przerobić. 1 minuta pracy szlifierką. Wybijamy tylną tulejkę, szlifujemy i wbijamy ponownie.
- ma w innym miejscu wejście wężyka doprowadzającego olej. Z tego powodu trzeba użyć dłuższego o ok 5 cm wężyka. Ja użyłem hamulcowego - gwint jest identyczny. Można też dać do zakucia nowy dłuższy.
- złącze prądowe ma większą średnicę więc trzeba rozwiercić końcówkę /oczko na kablu +
- gniazdko MA ZAMIENIONE MIEJSCAMI piny. Poniżej opis jak to wygląda w obu alternatorach:
Tam gdzie w alternatorze Patrola jest lampka, w alternatorze Opel / Isuzu jest obrotomierz. Tam gdzie w alternatorze Patrola jest wzbudzanie, w alternatorze Opel / Isuzu jest lampka.
Alternator Opla nie wymaga doadtkowego wzbudzania, więc musimy je wyciąć z wtyczki w aucie! Jeżeli tego nie zrobimy to spalimy regulator napięcia w alternatorze!
Lampkę musimy podłaczyć bo właśnie za jej pomocą altek się wzbudza. W tym celu trzeba przelutować ją na drugi pin wtyczki lub przerobić wtyczkę tak, żeby można ją było włożyć odwrotnie. Ja tak zrobiłem.
Podsumowując - wycinamy wzbudzanie (gruby biały kabel) i odwracamy wtyczkę lub przelutowujemy pin lampki.
Wycięte wzbudzanie trzeba dobrze zaizolować bo w kablu jest cały czas napięcie i to o dużym natężeniu. Ten kabel idzie bezpośrednio z bezpiecznik 65A (czarny) przy prawym akumulatorze.
4. Reszta pasuje w 100% - odsadzenie koła pasowego, średnice uchwytów itp
Wszystko pięknie działa, ładuje, prądu nie brakuje
Altek został przetestowany i jeżeli przeróbka będzie zrobiona zgodnie z tym co napisałem, to niczego nie zapsujecie
