Jak to jest z tymi legendami ?

[Darek...]

widzę ,że coraz bliżej Wam do honkera

[LSD]

Przeca to też legenda


A tu coś Honkeropodobnego.

Piękny Patrol EBRO, czyli Hiszpańska wersja militatna Patrola W160.

http://www.ebay.co.uk/itm/LEFT-HAND-DRI ... 2c61087b17

Ach... Gdybym miał miejsce w garażu...

[Wojtek N.]

Troche trąci tematem:

http://www.youtube.com/watch?v=Y0dP46uf ... re=related


ps.
Piniu ty to jeszcze pamiętasz?

[prezes]

Aż się łezka w oku kręci.
My też takie "helsendzelsy" byliśmy.

[Tanto]

to może sobie legendarną domenę kupicie - legendy.pl
http://www.aftermarket.pl/marketoffer.php?id=222101

[niedżwiedż]

Zapraszam na http://www.4x4offroads.com/4x4-toyota-iceland.html tu fajne toyotki lub "Arctic Trucs" Toyota LC120 AT44.

[gszyp]

PANOWIE TO JEST TEMAT O LEGENDACH A NIE JAKICHŚ TOYOTACH CZY INNYCH NISSANACH

[niedżwiedż]

sorki.ja tak tylko jako fajne fury

[Tanto]

jako fajne fury

...a, to trzeba w innym temacie - legendy mają swój temat, Samurai swój ("Taki mały, a taki duży") to może i dla fajnych znajdzie się miejsce na forumie

[prezes]

Dobrze Grzybek prawi.
Wypad mi z tego topicu o jakże elitarnych legendarnych markach najlepszych sam. terenowych.
Utwożcie sobie sami swoje tematy o swoich "rolnikach z Holandii" lub "ciągaczach lawet"



A pewnie mało kto wie,że na pierwszym Camel Trophy w 1981 jechały trzy załogi Jeepami CJ6 i chcieli zrobić Transamazonikę [taka "autostradę" w Am Płd], tak więc jakoś te legendy są nawet i tu ze soba powiązane.

http://www.youtube.com/watch?v=U8yWWRuVBgs

W latach '80 życie bym oddał aby w takiej przygodzie wziąć udział.

[KacperS]

PANOWIE TO JEST TEMAT O LEGENDACH A NIE JAKICHŚ TOYOTACH CZY INNYCH NISSANACH

znalazłem na allegro mega dobrą legende
http://otomoto.pl/jeep-cherokee-C22063340.html

[Wojtek N.]

[konger]

Jedym z uczestników Camel Trophy był "Makaron" Makaruk, znany obecnie jako kierownik wypraw z Cejrowskim.

[konger]

A czemu to jest w dziale humor czuję tu jakiś podstęp
No i nie to żebym coś tam ale raczej na Jeep-a nikt nie mówi Land Rover a odwrotnie i owszem czyli coś w tym jest

Coś w tym jest (szczególnie u ludzi, którym wsiora w nos, czy to Jeep czy Toyka). A pierwszy LR powstał "na bazie" wojskowego Jeepa, Light Weight'y zresztą wiele nie odbiegają.

Jeśli miałbym ocenić co jest bardziej legendarne, to przy dodaniu 5 punktów do zayebistości powiem, że Jeep.

A dlaczego?

Bo był pierwszy... I tyle.

A dlaczego jeżdżę LRem?

Bo mi bardziej pasuje, a wypadkowa cen części zamiennych/spalania/itd. przeważyła właśnie na Dyskotekę Dodatkowo, czy to na filmach czy na programach różnych w takiej Afryce to dalej Seriami jeżdżą, Defami oczywiście też (teraz przynajmniej wiadomo, dlaczego ciężko jest je zagotować; choć niektórzy wybierając się tam dokładają dodatkowy zestaw chłodzący). I tu taki przykład - mówi się, że LR zawsze do domu dowiezie i tam ew. padnie jeśli coś się uszkodziło. Znany jest przypadek, jak Disco przyjechało z Holandii do Szczecina bez płynu chłodzącego (kiedy się wylał - nie wiem, ale dojechał).

[Wojtek N.]

Nad legedą cza pracować " od małego":

http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=HVQ ... =endscreen

http://www.youtube.com/watch?v=u05HWvYd ... re=related

[prezes]

Niezłe kozaki.

[Wojtek N.]

O co kaman ? Na CB dostałem dzisiaj z "liścia"!!!:

" Ty kolego w czerwonym patrolu, jedziesz na pozycjach..."

Koniec świata...

[LSD]

Świat się zmienia !!

[student]

Może jestem osobą o mało wyrafinowanym poczuciu humoru ale... nie rozumiem...

[Wojtek N.]

Może jestem osobą o mało wyrafinowanym poczuciu humoru ale... nie rozumiem...