elektryk elektronik

[Tanto]

Zredukować napięcie pobierane przez odbiornik, ale jak już ustalono raczej się to nie uda, dlatego pozostaje opcja podniesienia napięcia wysyłanego przez 'nadajnik' czyli z 12V na 24V.

[LSD]

Słuchajcie LSD, dobrze prawi.

Kompresor pobiera znaczny prąd przy starcie, więc mała przetworniczka się nie załączy. Musi być z zapasem. Albo można na wyjściu małej przetwornicy dać 2 szt. małe aku 12V (albo też elektrolit) z których silnik wystartuje, w czasie pracy to już mało pobiera.
Ale to jest komplikacja, lepiej dać 50 zł więcej za większą przetwornicę, zamontować na stałe, założyć gniazdko 24V i zapomnieć.

Większa przetwornica to większe straty spowodowane jej sprawnością i prądem jałowym. Tutaj każdy Watt jest ważny. Ja bym spróbował faktycznie tej prztwornicy do laptopa. Na allego są takie nawet po 35-40 zł.
Myślę (może się mylę), że wstawienie sporego kondensatora wyeliminuje problem z dużym poborem prądu w czasie startu silniczka sprężarki.

[Abo]

Tylko prądem jałowym. Przy takim małym badziewiu im większa przetwornica tym większa sprawność. A te waty strat - jeżeli lodówka będzie pobierała 3A to jakie znaczenia ma 0,03A ??

Ale jak pisałem tym wszystkim bym się nie podniecał, kupisz przetwornicę od firmy która produkuje przetwornice przemysłowe - będziesz miał z 70-80% sprawności. Kupisz składaka z garażu to na dwoje babka wróżyła - ktoś umie i dostaniesz bliżej 90, ktoś nie umie i będzie 30%.

Uff, polazłem do garażu i sprawdziłem, moja ma 33W. Teoretycznie masz obciążenie indukcyjne, co jest problematyczne dla przetwornicy, ja bym dał blisko 100W albo ten akumulatorek, albo kondensator to wszystko jedno.

Fifek nie nerwujsia, trzeba czytać co Kondziu chce napisać a nie co pisze, jak to w poezji...

[nissan7]

tak Abo wiem co to metafora

[flomaker]

@LSD jakieś skrajności podajesz - sprawność obiegu chłodniczego sprężarkowej chłodziarki to ok.85%, a ogniwa Peltiera to ok.60%, przy czym dla ogniwa jest niemal stała, a dla sprężarkowej jak coś wrzucisz ciepłego, albo na zewnątrz będzie ciepło i skraplacz będzie w wyższej temp. pracował niż przyjęta do obliczeń - spada dość znacznie. termoelektryczną też można włączać i wyłączać np. programatorem - nie śpię 12h w nocy - max 6h. W praktyce lodówka chodzi godzinę czy dwie i ją wyłączam na noc. Zresztą gdzie się nie pojedzie to jest prąd z kabla na polach namiotowych itp. a wtedy podłączam się do tego i zasilam 230V W głuszy i dziczy faktycznie warto dbać o każdy [W] mocy.
Ogólnie to zależy kto do czego lodówkę wykorzystuje. Ja wrzucam robaki na ryby, masełko, wędliny serek i piwko i potrzebuję, żeby np przez dobę czy dwie dopóki tego nie zużyję nie spsuło się. Nie mam upału w aucie - mam klimę, więc jak w aucie mam max 25st.C, to wkomorze chłodniczej jest max 5st.C. Mnie wystarcza. Nie potrzebuję mięsa mrozić. Zalety sprężarkowej znam, ale koszt zakupu, prostota konstrukcji (a czym mniej części ruchomych tym lepiej).

Na pewno to silnik 24v DC? Bo jak jest AC to pierwszy post wróci do gry.
Jak 24DC to jeśli jest dostęp do jakiegoś firmowego zasilacza od laptopa proponowałbym spróbować podpiąć. Silnik AC pobiera około 2-3 razy więcej mocy przy rozruchu niż nominalnie. Silnik DC ma zazwyczaj (nie wiem, czy nie zawsze) rozrusznik w postaci rezystora, tak by nie był podawany max prąd przy rozruchu. tak mi się kolebie po łbie. Spróbować myślę, że warto.

[prezes]

Kondziu, zamontuj sobie jak Ci radziłem parę postów wyżej drugi alternatorek i tę praleczkę sobie na wyjeździe używac będziesz mógł. Bo cos dyskusja pozostałych dyskutantów brnie w coraz bardziej mniej zrozumiałym kierunku

[LSD]

@LSD jakieś skrajności podajesz

Nie piszę o skrajnościach tylko o praktyce (osobistej)
Zużycie godzinowe prądu w lodówce sprężarkowej Vaeco 35 przy nastawie na +4 st to 1,15Ah!
Na ogniwach lodówka zużywa ok 5Ah.

Spróbuj taką lodówkę zostawić na cały dzień w zamkniętym aucie - na naszych wyjazdach zdarza się to często.

Poza tym lodówka na ogniwach ma praktycznie zerowe zdolności schładzania. Służy raczej do utrzymywania niskiej temp. niż schładzania. Piszę tu o lodówce wielkości ok 30-40 litrów. Jak masz lodóweczkę 5l na czteropak piwa to oczywiście ma to sznasę działać.

Zaufaj mi, że jak nabędziesz lodówkę sprężarkową lub absorpcyjną to termoelektyka odstawisz w kąt. Tak było u mnie. W garażu stoi bardzo ładna i sprawna lodóweczka termoelektryczna. Stoi, stoi, stoi...

[miastek]

Ja mam termoelektryczna i straszny z tego badziew.
Jak wlozysz zimne elementy to ok utrzyma zmno ale jak wlozysz cieple to przy temp na zewnatrz +25 i wiecej nie dziala wcale. Po calej nocy rano patrol odpala ale po12h juz nie.

[Abo]

@LSD jakieś skrajności podajesz - sprawność obiegu chłodniczego sprężarkowej chłodziarki to ok.85%, a ogniwa Peltiera to ok.60%, przy czym dla ogniwa jest niemal stała, a dla sprężarkowej jak coś wrzucisz ciepłego, albo na zewnątrz będzie ciepło i skraplacz będzie w wyższej temp. pracował niż przyjęta do obliczeń - spada dość znacznie.

Co czyni dobry marketing... Sprawność ogniwa peltiera np. 57% podaje się dla ZEROWEJ różnicy temperatur.... To takie kłamstwo. Czyli jest to prawda w jednym jedynym momencie włączenia tego czegoś co chciałoby się nazwać lodówką. I cały czas spada im większa różnica temperatur.

Podsumowując (moim zdaniem, hehe) lodówka na ogniwa nadaje się na biwak w Polsce, jeżeli temperatura na zewnątrz nie jest zbyt wysoka. W cieplejsze kraje to szkoda ten złom brać.

[Jasiu]

W gazikach najlepsza jest lodówka na gaz z butli.

[LSD]

W gazikach najlepsza jest lodówka na gaz z butli.

Może nie najlepsza, ale najtańsza.
Mamy taką i polecam.
Lodówkę można nówkę dostać za 700-800 zł, 5 kg butla gazu starcza na 3 tygodnie non stop pracy. Bez problemu utrzymuje temp 5 st nawet w upał, a jak trzeba to i poniżej 0 da się zejść.

Ma też swoje wady - spaliny z lodówki czuć dość wyraźnie. Jak ktoś śpi w aucie, to odpada. Druga prawa to świadomość, że cały czas masz w aucie palący się płomyczek. Mały bo mały, ale jest to jakieś zagrożenie.

[flomaker]

Dobra - nie lubicie termoelektrycznych - to wiemy i wiemy dlaczego. A co jest w bebechach lodówki kondzia?
@Abo - czyli lepiej zrobić tak jak Mikołaj i jej nie włączać, bo ma wtedy sprawność 100% dla zerowej różnicy temp.? Mieliśmy na laborkach kiedyś stanowisko do badania ogniwa i wyniki wychodziły bliskie "marketingowym" . Na pewno izolacje komór chłodniczych w urządzeniu za 120 i za 1200 PLN różnią się skutecznością.
Oczywiście jakbym miał vaeco sprężarkowe, to bym odstawił w kąt turystyczną, ale też jakbym miał Lexusa, to bym odstawił obecnego VW. Mnie wystarcza to co mam.

To co tam siedzi w tej chłodziarce?? bo już chyba pora do tematu wracać.

[Abo]

Cycata: "... lodówka na ogniwa nadaje się na biwak w Polsce, jeżeli temperatura na zewnątrz nie jest zbyt wysoka..."
Można wsadzić mięsko, piwo i wyskoczyć na wieczornego grilla.

[nissan7]

mam lodówe waeco na ogniwo peltiera i ni ebardzo rozumiem Wasze problemy. hula aż miło czy temp na zewnatrz jest 5 czy 35st. poza tym ma też funkcje grzania, fakt że nie gotuje ale parówki można podgrzać ::)

[Abo]

Temat był jak podłączyć sprężarkę czyli parcha, a nie peltiera czyli płaszczaka Płaszczak też jeździ

[kondziu]

Byłem u Boogiego i wziąłem te lodówkę. Niestety z opowieści Boogiego można było wywnioskować że jest to sprężarkowa a wyszło jak zawsze Jest to zwykła duża lodówka na ogniwach. Więc temat upadł bo i owszem jest na 24v ale i na 12 ;0 tylko trzeba kabel dorobić.
Choć początek tematu był o prądzie to przeszedł na typy lodówek i to mnie się podoba, widzę, że niektórzy mają wiedzę na ich temat. Widziałem na allegro ofery lodówek absorpcyjnych i się zastanawiałem co to za wynalazek czy faktycznie robi to jak lodówka bo cena takiej to 1/3 sprężarkowej.

[LSD]

Byłem u Boogiego i wziąłem te lodówkę. Niestety z opowieści Boogiego można było wywnioskować że jest to sprężarkowa a wyszło jak zawsze Jest to zwykła duża lodówka na ogniwach. Więc temat upadł bo i owszem jest na 24v ale i na 12 ;0 tylko trzeba kabel dorobić.
Choć początek tematu był o prądzie to przeszedł na typy lodówek i to mnie się podoba, widzę, że niektórzy mają wiedzę na ich temat. Widziałem na allegro ofery lodówek absorpcyjnych i się zastanawiałem co to za wynalazek czy faktycznie robi to jak lodówka bo cena takiej to 1/3 sprężarkowej.

Parę postów wyżej przeca pisałem.
Robi bardzo dobrze, ale na gazie.
Na prundzie też dobrze robi, ale wpiernicza tyle watów, że pozostawiona na całą noc wyładuje aku.