Próba kradzieży XJ

[Kubuś XJ]

Dzisiaj w nocy u mnie na pogodnie była próba włamania do mojego XJ. Samochód jest w Szczecinie od tygodnia, jeszcze nawet na Gdańskich blachach, a już się komuś rzuciło w oczy. Dzięki Bogu straciłem tylko szybę (trójkąt przy lusterku). Myślę, że chodziło o kradzież całego auta, bo szyba była zbita poprzez podważenie łomem tak by nie robić hałasu. Gdyby chodziło o CB, które miałem pewnie poleciałaby cegły, szybka akcja i tyle, a nikt by się nie bawił w jakieś kombinacje.

[Kuba]

nie chcę wysnuwac wnosków ale sadze ze złodzieje chyba często zagladają na to forum skoro tyle już Wam ukradziono lub próbowano ukraść ?!

Przecież takie np. opony czy jakieś "graty" o których tu mowa normalnemu zjadaczowi do niczego nie posłużą i tylko do 4x4 się nadadzaą więc to na zamówienie akcje ?!

[Kubuś XJ]

jeżeli o mnie chodzi to są to kradzieże na części, według mnie. W autkach mamy gratów za grube tysiaczki, a w innym województwie mogą się komuś przydać, albo nawet u nas. Kolega kiedyś kupił części skradzione z jego własnego transita