jak o takiej porze to napewno się na auto czaili dłużej.
może kojarzysz jakieś obce auta koło domu(to może wiele pomóc) lub dzieciaki bez opieki kręcące się w okolicy
już go nawet ucałowałam , Maleństwo kochane!
ale nerw był koszmarny...
nie polecam nikomu!
_____________________
_____________________
Najlepszym lekarstwem na wszystkie dolegliwości jest zwykła woda. Dwie krople na szklankę wódki i wszystko przechodzi jak ręką odjął.
Auto znalezione na osiedlu jakieś 1000m od firmy, zaparkowane pod drzewkiem, drzwi otwarte, stacyjka złamana.
Czekało na odbiór lub lepsze czasy
Po drodze złapane jeszcze przez dwie kamery przemysłowe Sprawców nie ma
Nie pozwól aby praca zdominowała całe twoje życie.