Widziałem wczoraj identyczną historię tylko że nowa toya hilux kontra golf3 na glebowanym podwoziu, pas z jakieś 8m, odstęp od aut 2m, toya pełen gaz iiiiiiii..... golf nawet nie drgną hah wyrwało się mu mocowanie i fajensiarski zderzak

Swoją droga to było do zrobienia i pewnie gdyby nie to szarpnięcie to wszystko było by dobrze, fajensiarski zderzak golfa mógł by robić za pług ale może by się nie wyrwał.