Panamericana
Panamericana
Informuję że przez jakiś czas mnie nie będzie na forum a więc nie będę ją administrował. Mam nadzieję że wkrótce wyłoni się jakiś samobójca, ja polecam Yerza, choć sam z nim o tym nie rozmawiałem
3 grudnia wyruszam na małą wyprawę, wprawdzie nie 4x4 ale także zmotoryzowaną.
Wszelkie informacje o wyprawie będą się zanajdować na stronie www.moto-panamericana.pl
Od dnia 2 grudnia także nie będę niewolnikiem telefonu, nr ten wygasa pod konec stycznia. Do końca stycznia będzie go używać moje siostra. Kontakt ze mną tylko przez maila:
rbenedyczak@wp.pl
oraz
benes@moto-panamericana.pl
TRZYMAJCIE KCIUKI
3 grudnia wyruszam na małą wyprawę, wprawdzie nie 4x4 ale także zmotoryzowaną.
Wszelkie informacje o wyprawie będą się zanajdować na stronie www.moto-panamericana.pl
Od dnia 2 grudnia także nie będę niewolnikiem telefonu, nr ten wygasa pod konec stycznia. Do końca stycznia będzie go używać moje siostra. Kontakt ze mną tylko przez maila:
rbenedyczak@wp.pl
oraz
benes@moto-panamericana.pl
TRZYMAJCIE KCIUKI
....
aha i uwazaj w poblizy Alaski zebys sie nie przykleił jak na "GŁUPI GŁUPSZY"
http://www.youtube.com/watch?v=kxDyNbtO ... re=related
w 3:30 min
http://www.youtube.com/watch?v=kxDyNbtO ... re=related
w 3:30 min
jolek pisze:...oby te 20 godzin jazd ekstremalnych było jedynymi ektremalnymi...powodzenia
uwierz mi że były naprawdę ekstremalne, na 20 godzin jazdy 15 godzin w deszczu. Dzień przed egzaminem była taka wichura że jak ćwiczyłem ósemki to w jednej połowie musiałem dawać gazu a w drugiej połowie hamować a lało tak że nawet jajka zmokły
dziwie się że nie jest wymagana jazda z pasazerem ale i tego się nauczę
Dzięki wszystkim za drobre słowa będzie dobrze!!
....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości