Podróż na daleki wschód

[prezes]

Mój kolega (a także paru z Was ) w lipcu startuje w podróż na daleki wschód.
Rosja,Uzbekistan,Tadżykistan,Kirgistan,Kazachstan.
Jeżeli ktoś miałby ochotę dołączyć na całą podróż lub jej część proszę o kontakt.

[Butchesky]

Hej, Prez!

Opisz proszę jakieś szczegóły. Akurat to mój 'american dream', te kierunki...

Pozdrowienia przy obżarstwie jajkowym
M

[prezes]

Wiesz,nie chce mi się klepać po klawiaturze.
Spójrz na mapę, i wszystko będziesz wiedział Maciek. Olbrzymie odległości miejsca bezludne natura.
Pomyśł że Kazachstan jest z 8 razy większy od Polski !
Do zrobienia ok 20 tys km.
Jak będziesz nadal zainteresowany to Ci podam numer do kolegi i sam ustalisz co jak gdzie i kiedy.
Wyjazd na <> 35-40 dni.

[DoRobek]

Poprosimy o kontakt z owym kolegą, może coś zazębi...
Miłego Bajowania!!!

[prezes]

Ok. W niedzielę się zdzwonimy.

[Przemo877]

Moim marzeniem jest wyprawa na Syberię, ale póki co nie niestety nie mogę sobie zarezerwować aż tyle czasu…

[Butchesky]

Przemo: mam podobny 'problem'

1. Stany (Kirgi, Uzbeki i Kazach...),
2. Syberia.

[Butchesky]

...tylko nie wiem, iledziesiąt koła będzie trzeba wydać na przygotowanie w taką trasę (Syberyjską).
(nie licząc wymiany na 4,2), to:
- izolacja przewodów paliwowych/ podgrzewanie?
- webasto?
- zbiornik 150L?
- dodatkowa korba, jak już nic nie odpali silnika
Nie mówiąc o kompletnym przeglądzie elektryki, zawiasu, kuchenek, przenośnych dżakuzi...

[ishimo]

...tylko nie wiem, iledziesiąt koła będzie trzeba wydać na przygotowanie w taką trasę (Syberyjską).
(nie licząc wymiany na 4,2), to:
- izolacja przewodów paliwowych/ podgrzewanie?
- webasto?
- zbiornik 150L?
- dodatkowa korba, jak już nic nie odpali silnika
Nie mówiąc o kompletnym przeglądzie elektryki, zawiasu, kuchenek, przenośnych dżakuzi...

Gadasz jak kolesie z Wawy przed zimowym Irkuckiem, pomontowali cuda na kiju do tych aut za zyliard simoleonów i co...
i po powrocie powiedzieli że wystarczy duży zbiornik paliwa plus 2-4 kanistry. Nie ma sensu wydawać kasy.

Żadne webasto nie ma racji bytu po przekroczeniu iluś tam stopni po niżej zera przez miesiąc nie gasili w ogóle samochodów

[Butchesky]

Ishimo: Ty tak na poważnie mi odpowiadasz?

Podpowiem słowo klucz: sarkazm.

[Przemo877]

no a są i youtuberzy którym udaje sie bardzo tanio stopem podróżować... ale to już w ogóle trzeba mieć duzo czasu i odwagi również.

[Butchesky]

Ano każdy kij ma dwa końce...
I jak to w życiu, trzeba wyważyć swoje chciejstwo (ew. żonowe) do możliwości technicznych, finansowych i zwykłych swojo_leniwczych.
Jednak takie minimum przeróbek, jak właśnie duży bak + drugi akku w te strony warto.

Z innej beczki - ma ktoś z Was zbiornik 150L? Chodzi mi o wysokość - każdy z tych zbiorników 'jest widoczny', patrząc od tyłu auta, poniżej belki od haka. Nie sprawia to problemów?

[prezes]

Nasuwa się pytanie po co ?
I pytam się całkiem serio.

[Butchesky]

W stronę wschodu nie będzie potrzebny? Tego dalekiego, jesteś pewien, Panie Prezesie?
Po to, żeby środek ciężkości był jak najniżej - przy powiększeniu zasięgu.
Nawet taki 98L zamiast 80L to już 25% więcej. Kombinuję w stronę minimum na dachu.
Ja na serio chcę pojechać gdzieś wpi($*du daleko.

[prezes]

Maciek, to oczywiście Twoja wizja przyszłej wycieczki.
Ale :
Nie sądzę abyś wybierał szlaki dalekie od ustalonych dróg. Ludzie Tam jeżdżący trzymają się raczej szlakow w niewielkim oddaleniu od "asfaltow" Tam odbywa się"normalny" ruch pojazdów.
100 l w samochodzie Ci w zupełności wystarczy na dzienne przebiegi.


Taki powiększony zbiornik to plus 50-60 kg obciążenia dla zawieszenia. I tak przeciazonego samochodu.
Tylko jedna znana mi osoba miała powiększony zbiornik i chyba nie był z tego w 100℅ zadowolony.
Inni jadą ze zwykłym zbiornikiem.

[waldekryba]

+ 2-3 kanistry 20l na dachu większy zbiornik zbędny , przy wyjazdach w piz....du
Reszta jak Prezes pisze.

[prezes]

Zasada jest prosta.
Mijasz stacje paliwową to się dotankowywujesz.
Ot całe rozwiązanie problemu.
Owszem,mozna mieć rezerwe że 20 litrów.
Ale to są znow te zbędne kilogramy oraz zajęte miejsce.
Tankując się ucinasz pogawędkę z pompiarzem "saljarka dalsze budjet, skolka kiłometraw ?"
I takie info ci daje jakiś mglisty pogląd na zaopatrzenie w paliwo.
Jeżeli okazuje się że" next gas station" jest za 700 km to kołujesz plastikową bańkę 30-40 litrów (nie duży problem) i jedziesz dalej.
W sytuacji"czarnej pupci" znajdujesz 30 butelek Pet i masz zapas 45 litrów.
A butelki Pet upychasz w różnych miejscach samochodu.

[prezes]

Proste ?
Proste, a zaoszczędzone 2000 na powiększony zbiornik przelewasz na moje konto.
I tym sposobem wszyscy są zadowoleni
Ty bo "jesteś bohaterem i nie wydales dwójki na zbiornik"
Ja bo mam dwa koła na koncie
Matka Natura bo wyzbierales 30 butelek Pet (które potem oczywiście prawidłowo zutylizujesz . )
Pompiarz bo Ci opierdolil więcej "saljarki"


Edycja
Sprawdzilem, cztery tysiące złotych a nie dwa taki tank kosztuje.

[Butchesky]

Prezes, a mogę tak co miesiąc?

tank 155L = 2500
tank 98L = 1000

[prezes]

Ale standardowy zbiornik w Y61 to prawie 98 litrów.
No chyba że coś popierdolilem.
Ale skoro tank do y61 jest zamienny z y60 to chyba raczej pojemność jego jest koło 98 litrów.