Strona 1 z 1

"Nóż to narzędzie"

: śr 18 maja, 2011
autor: Tanto
Nie wiele osób śledzi to na jakie pomysły wpadają nasi politycy, a ci ostatnio wymyślili sobie przepisy które mogą dać po d...e przysłowiowemu Kowalskiemu, a bandyci i tak będą mieli je w 'głębokim poważaniu'.
Nie będę się rozpisywał - zapraszam do lektury http://ntn.knives.pl/
Jeśli ktoś zechce wesprzeć akcję to można to zrobić tu http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=7315

: śr 18 maja, 2011
autor: astr
Podpisano :) jeżeli chodzi o noże, każdy kto choć trochę lubi survival czy biwakowanie ma pewnie większe ostrze niż 8cm, i często np. z drugiej strony jest piłka do drewna etc. ... Bezsens, znów zasłaniają pierdołami podwyżki :?

: czw 19 maja, 2011
autor: przem68
czepiasz się Jacek :roll:

: czw 19 maja, 2011
autor: Tanto
oj tam, oj tam... po prostu nie chcę być większym bandytą niż już mnie nim zrobiono ;-)

: czw 19 maja, 2011
autor: Benes
leatherman ma mniej niż 8cm :)
Nie do końca rozumiem i mam czas się wczytywać, czy posiadanie machety zostanie zabronione?? czy po prostu zabronione będzie posiadanie jej w miejscu publicznym?? Jeżeli tak to ma to sens...
Na jakiej zasadzie będzie można zdobyć pozwolenie i zgodę na np przewóz bo przecież broń palną można posiadać w miejscu publicznym oraz przewozić ją środkami komunikacji

: czw 19 maja, 2011
autor: Tanto
Proponowane przepisy są tak nieprecyzyjne i pozwalające na dowolność interpretacji że mogą z tego wyniknąć niezłe jaja. Jak pisałem na ogólnopolskim - zabrania się posiadania w miejscu publicznym, czyli mogą ciągać cię po sądach za posiadanie w uazie lub dyskotece maczety lub siekiery, wystarczy że zaparkujesz np. na parkingu przed marketem. Prezesa będzie można udupić za to że wozi w samochodzie swój otwieracz do puszek. ...a co by było gdyby twój latherman miał ostrze o długości 10,5 cm? Przyznał byś rację że jest to 'niebezpieczna broń ofensywna'? Swoją drogą ciekawe kiedy wprowadzą zakaz posiadania długopisów i ołówków ;-)

Te projektowane przepisy są bublem który będzie prowadził do sytuacji takich jak karanie właściciel Yorka za to ze pies chodzi bez kagańca, a kawałek dalej, też bez kagańca, będzie biegał pitbull wyprowadzony przez gościa z grubym karkiem i 'pan władza' będzie robił wszystko żeby przypadkiem go nie zauważyć.
Przekładając temat na grunt offroadowy, można to porównać do zakazu jeżdżenia samochodami terenowymi na oponach większych niż 28 cali, motywując to tym że jak pieszy wpadnie pod duże koło, to odniesie większe obrażenia.

: czw 19 maja, 2011
autor: Benes
ma wszystko sens i twoja racja i racja ustawodawcy tylko nie dopracowana.
Bubel to jest na pewno bo według tego co piszesz to nawet grupy rekonstrukcyjne nie będą mogły robić rekonstrukcji. Już wyobrażam sobie rekonstrukcje bitwy pod Grunwaldem z drewnianymi mieczami :lol:

: czw 19 maja, 2011
autor: Darek...
Ja to się tylko boję aby , USTAWODAWCA nie był miłośnikiem horrorów bo będę musiał pozbyć się pilarek do drewna :roll:

: czw 19 maja, 2011
autor: Tanto
Benes pisze:Bubel to jest na pewno bo według tego co piszesz to nawet grupy rekonstrukcyjne nie będą mogły robić rekonstrukcji. Już wyobrażam sobie rekonstrukcje bitwy pod Grunwaldem z drewnianymi mieczami :lol:

"...jest taki zapis że broń biała wzorowana na broni sprzed 1815 roku (o ile dobrze pamiętam) nie jest uznawana za broń tylko za rekwizyt."
Może okazać się że, nóż wzorowany na wyrobie sprzed 1815 w pełni legalnie i nigdzie nie ma wzmianki o pozbawieniu takiej repliki właściwości użytkowych tak jak jest to w przypadku 'broni' palnej. :D

: czw 19 maja, 2011
autor: flomaker
To znaczy, że z repliką "noża" Longina Podbipięty z Myszykiszek ścinającego trzy głowy mogę spacerować, ale z nożykiem do ścinania grzybów, czy do tapet już nie, bo wtedy jestem uważany za potencjalnego oprawcę?

: czw 19 maja, 2011
autor: Tanto
Mniej więcej tak to wygląda, ale mogę podpytać znajomego prawnika czy nie ma jakichś kruczków w paragrafach.
Nie słyszałem jeszcze o przypadku czepiania się do ludzi z bractw rycerskich itp. którzy z mieczami szli na treningi lub przenosili je z jednego miejsca w inne. Tyle że najczęściej nie chodzą z bronią zatkniętą za pasek ;-)