chodzi Ci o prawdziwe Bieszczady, czy takie light...
![What? ??](./images/smilies/co.gif)
Ja z rodziną jeździmy do Wołosatego, do Hoteliku pod Tarnicą, zawsze w lipcu, ale lepszy jest termin w połowie sierpnia, bo są koncerty tzw. "Bieszczadzkie Anioły" Najlepiej do Cisnej lub Wołosatego (tam nawet komórki nie mają zasięgu)... mam tel. Są tam też kwatery prywatne, wrzuć neta.
Przyroda, spokój, bajer widoki... niezbyt trudne szlaki... jak już wejdziesz na połoninę...
![:D](./images/smilies/b.gif)