Strona 1 z 2

Wandale demolują drogi w P. Bukowej

: śr 22 wrz, 2010
autor: Tanto
...a nie, tym razem to nie off-roadowcy :twisted:
Za 'wyborczą':
Zniszczone brukowane drogi, rozjeżdżone leśne dukty, zerwane przepusty. Puszcza Bukowa z uroczego lasu zmieniła się w tor przeszkód, w którym królują ciężarówki
Niedzielny spacer po puszczy. Turyści idą jedną z brukowanych dróg, którą jednocześnie wyznaczony jest szlak. Co kilkanaście metrów zamiast kostki głębokie, pełne błota dziury. Obejść trudno, bo zamiast ściółki są tylko błotniste koleiny. Szlak skręca w lewo na leśny dukt. I znów tylko błotniste koleiny. Po kilkunastu metrach trzeba skakać, bo pod naciskiem ciężarówek wywożących z lasu drzewo zarwał się przepust, którym pod drogą płynie leśny strumień. Takich miejsc w Puszczy Bukowej jest mnóstwo. Hobbystyczny, turystyczny serwis internetowy www.bukowa.szczecin.pl pełen jest zdjęć i skargi na temat tego, co dzieje się w lesie uchodzącym za jedną z turystycznych wizytówek Szczecina i okolic. Internauci co rusz dorzucają zdjęcia kolejnych zniszczonych szlaków i śmieci, jakie zostawiają drwale i firmy zbierające gałęzie ze ściętych drzew.

Gospodarzem w Puszczy Bukowej jest Nadleśnictwo Gryfino. Nadleśniczy Robert Wójcik w rozmowie z "Gazetą" przyznaje, że o pretensjach turystów i miłośników puszczy wie. Nie kryje też, że zdewastowane dukty to problem, którego jeszcze kilka lat temu nie było.

- Wtedy odbiorcy naszego drewna wjeżdżali do lasu autami, które zabierały po 8-9 ton drewna, teraz to są już auta, które wożą po 20 ton - mówi Robert Wójcik.

Według nadleśniczego zakaz wjazdu do lasu takich ciężkich aut będzie niekorzystny, bo leśnicy będą musieli wydać pieniądze na dowiezienie kupcom drewna do głównej, asfaltowej drogi.

- Będziemy jednak drogi remontować - zapewnia Wójcik.

Wczoraj nadleśnictwo rozstrzygnęło przetarg na prace warte około 100 tys. zł. Jeszcze jesienią mają być połatane najbardziej zniszczone drogi.

- Staranniej niż ostatnim razem - zapewnia Wójcik.

Wtedy na zniszczone dukty sypane były duże kawałki kruszywa. Nie sposób było po nich przejechać rowerem, ciężko po tym iść. Teraz górna warstwy łaty ma być z drobniejszych kamieni. Nadleśnictwo chce też zakończyć w przyszłym roku przygotowania do modernizacji 10-15 km innych dróg,

- Tak je wykonamy, że nawet przejazd dużej ciężarówki nie popsuje nawierzchni - zapewnia Wójcik.

Leśnicy nie tkną za to zdewastowanych, brukowych duktów. Tłumaczą, że to drogi powiatowe. Zarządzające nimi Starostwo Powiatowe w Gryfinie do napraw się nie pali.

- To nie są ważne ciągi komunikacyjne, nie mamy wobec nich planów inwestycyjnych - tłumaczy Arkadiusz Durma, naczelnik wydziału zarządzania drogami w gryfińskim starostwie i dodaje, że samorząd chętnie by się ich pozbył, ale nie chce ich ani leśnictwo, ani gmina.

Starostwo nie dostrzega problemu w tym, że ktoś rozjeżdża mu drogi.
- Nie mieliśmy sygnałów - mówi Durma.
- Możecie przecież wprowadzić ograniczenie nośności pojazdów - sugeruję.
- Rozważymy ten pomysł - zapewnia naczelnik.

http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34 ... ukowa.html

Czytając ten fragment "Według nadleśniczego zakaz wjazdu do lasu takich ciężkich aut będzie niekorzystny, bo leśnicy będą musieli wydać pieniądze na dowiezienie kupcom drewna do głównej, asfaltowej drogi." od razu widać o co tak naprawdę chodzi... Chu...steczka z rozrytymi drogami, ważne żeby kasa była.

: śr 22 wrz, 2010
autor: Diabeł
Pamietaj ze KASA to niejednym mozg zzarla... Nie liczy sie nic wiecej niz Mamona wpadajaca do kieszeni

: śr 22 wrz, 2010
autor: prezes
To jednak nie terenówki rozjeżdżają Nadleśnictwo Gryfino ??
K.urwa hipokryci !!
A gdzie są wszyscy "eko" i fotografowie -tajnosagentos !

Ale dopieprzyć się do paru terenówek jest zdecydowanie K.URWA łatwiej.
:twisted: :twisted:

: śr 22 wrz, 2010
autor: Tanto
prezes pisze:A gdzie są wszyscy "eko" i fotografowie -tajnosagentos !

Ale dopieprzyć się do paru terenówek jest zdecydowanie K.URWA łatwiej.
:twisted: :twisted:

Działają, działają... tylko najczęściej walą głową w 'beton'.

http://www.bukowa.szczecin.pl/forum/9-o ... mowe-.html
Pana Prezesa też cytują :-) http://www.bukowa.szczecin.pl/forum/9-o ... a.html#606

Tak jak było wcześniej napisane - z punktu widzenia leśników liczy się KASA, ciężarówki zapłaciły i mogą ryć, terenówki nie zapłaciły z góry, to się z nich ściągnęło po jeżdżeniu.

: czw 23 wrz, 2010
autor: cookie
prezes pisze:To jednak nie terenówki rozjeżdżają Nadleśnictwo Gryfino ??
K.urwa hipokryci !!
A gdzie są wszyscy "eko" i fotografowie -tajnosagentos !

Ale dopieprzyć się do paru terenówek jest zdecydowanie K.URWA łatwiej.
:twisted: :twisted:


chyba zapomniałeś o okolicznościach w jakich nasi koledzy wjechali do tego lasu i co tam robili Panie prezesie. Czym innym jest robić sobie przejazd przez rzeczkę rozorając ją na wskroś i wzdłuż a czym innym jeździć po drogach POWIATOWYCH które są w lesie. Nie bądźmy może sami hipokrytami co?

: czw 23 wrz, 2010
autor: Tanto
Cookie, za bardzo zasugerowałeś się moim cytatem cytatu z Prezia - tamta sytuacja była jasna i klarowna.

Tu chodzi o to, że okrutnymi niszczycielami dróg są samochody terenowe o wadze średnio 2 ton, a 10x cięższe kolosy już nie są problemem. :roll:
Ludzi których wkurza debilizm quadowców, crossowcłw i terenówkowców, trafia też na widok tego co dzieje się przy wycince Puszczy - tyle że o ile informacje o prywatnych przejazdach drogami przez las wzbudzają zainteresowanie leśników, to działalność firm niszczących drogi już nie :-(

: czw 23 wrz, 2010
autor: miastek
Cookie nie rób sobie jaj. Gdybym wjechał do puszczy na drogę rozwaloną przez ciężarówkę wywożącą drzewo i jakiś eko-oszołom zrobiłby mi fote i zawiózł do straży leśnej to na bank dojebaliby mi za wjazd do lasu i zniszczenie drogi! Nikt nie słuchałby że ta droga już była rozwalona tylko widzieliby okrutną terenówkę niszczącą las!
Ciężarówki są cacy bo zabierają drzewo za które jest eciepecie dla nadlaśnictwa a że kogoś karać trzeba to terenówki są be i można się wykazać jak to strażnicy skutecznie działają i karzą złoczyńców.

: czw 23 wrz, 2010
autor: wlodziu15
o czym wy w ogóle piszecie, akurat pracuje w tym zawodzie i wożę drewno, myślicie że to od nas zależy czy mam wjechać do lasu czy nie?? nadleśnictwo ma to gdzieś że drewno jest składowane w takich miejscach, że trudno tam rowerem wjechać a oni każą wjeżdrzać tam autom które ważą kilkanaście ton ( na pusto) sama przyjemność, też bym wolał żeby drzewo było ułożone na jakieś głównej drodze a nie martwił się że jak się zakopie do mam kilka godzin z głowy i szpadel aż gorący, już nie mówię o niszczeniu się takiego sprzętu jak połamane resory za kilka tysi czy poukręcane dyfry i wały, podziękujcie za taki stan rzeczy Lasom Państwowym, że idzie po najniższej linii oporu, że lepiej przewoźnikowi zrobić kolosalne koszty w trakcie takiego wywozu drewna z takich miejsc niż samym sobie, lasy są zarzadcą takich dróg ale ani myślą ich remontować ani też składować drewno w miejscach innych niż jest pozyskane, Jak ktoś chcę zobaczyć w jakich warunkach musimy pracować to zapraszam, a zakaz poruszania się po drogach leśnych innych pojazdów jest uwarunkowane tym ,że ludzie nie umieją się zachować w lesie, chodzi mi o dzikie wysypiska na których znajdziesz dosłownie wszystko i o kradzież drewna.

: czw 23 wrz, 2010
autor: Tanto
Włodziu, my nie przeciwko tobie, my przeciwko systemowi :-)

: czw 23 wrz, 2010
autor: nemur
Wniosek jest jeden jeśli bede chciał legalnie pojeździć po puszczy to wcześniej kupię 1 m drewna i jak mnie złapią lub zrobią fotkę to powiem że jadę po drewno (drewno 70zł.mandat 1000zł) :twisted:

: czw 23 wrz, 2010
autor: prezes
cookie pisze:
prezes pisze:To jednak nie terenówki rozjeżdżają Nadleśnictwo Gryfino ??
K.urwa hipokryci !!
A gdzie są wszyscy "eko" i fotografowie -tajnosagentos !

Ale dopieprzyć się do paru terenówek jest zdecydowanie K.URWA łatwiej.
:twisted: :twisted:


chyba zapomniałeś o okolicznościach w jakich nasi koledzy wjechali do tego lasu i co tam robili Panie prezesie. Czym innym jest robić sobie przejazd przez rzeczkę rozorając ją na wskroś i wzdłuż a czym innym jeździć po drogach POWIATOWYCH które są w lesie. Nie bądźmy może sami hipokrytami co?

Szanowny Kolego
Byłeś tam i widziałeś, czy tylko swą wiedzę opierasz na opowieściach przyszłej rodziny ? [wiesz o kim mówię]
Tak więc nie pieprz mi tu sloganów o hordach paliwożernych terenówek rozjeżdżających lasy.
Byłeś kiedyś w miejscu ,powiedzmy po roku czasu, gdzie odbywała się jakaś próba przejazdu w której katowało kilkadziesiąt samochodów ?
Podejżewam,że nie. A ja byłem w wielu takich miejscach i gdybym nie wiedział dokładnie gdzie owa próba byla, to po "przeoranej ścółce" tego bym nie poznał.
Przyroda na prawdę świetnie daje sobie radę.

: pt 24 wrz, 2010
autor: cookie
Skoro da sobie radę to ze ścieżkami też da sobie radę. Ani razu nie powiedziałem że zgadzam się z tym co ekolodzy piszą. Tylko jak słyszę o hipokryzji to mam wrażenie że sami również o czymś zapominamy.

@prezes Co do osoby o której mówimy, gwarantuje Ci że kto jak kto ale on nie jest typem człowieka który chodziłby po lesie i wlepiał mandaty tylko po to by to robić. Tak stanąłem w obronie tego człowieka bo szmatławiec pod tytułem wyborcza, bo z 20 minutowego wywiadu wciągał dwa zdania wyrwane zupełnie z kontekstu. Nie znalazło się w tym artykule ani słowa o tym jakie plany ma na to by poprawić sytuację w lasach i jakie konkretne pieniądze na to idą by drogi były przejezdne. Gdy do Niego pójdziesz i poprosisz żebyś mógł w jechać do lasu to bardzo w to wątpię że nie wyda Ci pozwolenia. Taki to jest już człowiek, który nie robi problemów tylko szuka rozwiązań.

: pt 24 wrz, 2010
autor: miastek
To ja chyba pójdę po to pozwolenie :mrgreen:

: pt 24 wrz, 2010
autor: cookie
miastek pisze:To ja chyba pójdę po to pozwolenie :mrgreen:

:D

: pt 24 wrz, 2010
autor: Andrzey
I ja, i ja! :mrgreen:
cookie pisze:Skoro da sobie radę to ze ścieżkami też da sobie radę...

Cookie, przestan pieprzyc.
Rozjechana sciolka, owszem, po kilku miesiacach sie zregeneruje, zarosnie... faktycznie nie zauwazysz, ale chyba nie masz zludzen, ze koleiny sie wyrownaja a o to chyba w zniszczeniu drogi chodzi.
Tak sie sklada, ze ekologow bola nawet rozjechane krzaki, na ktore tak na prawde lesnicy klada laske, bo dla nich, dopoki nie mozna tego zciac i sprzedac, to zwykly chwast.
O jakiej ty hipokryzji mowisz?
Wierz mi, ze wiekszosci z nich, widzacych auto wyjezdzajace z lasu, nie przychodzi na mysl "czy/co on zniszczyl" a jedynie "czy mi drewna nie podp..."
Poczytaj i oswiec sie troche o co tak na prawde w tym chodzi...
http://www.rp.pl/artykul/441206.html?print=tak
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=5&t=79450

: pn 27 wrz, 2010
autor: konger
W Puszczy Bukowej jest kilka legalnych dróg - są to os. Bukowe do Binowa (ale brukiem, a nie ta koło działek), koło strzelnicy wojskowej na południe i potem odbicie w prawo do Radziszewa i w lewo, kier. Binowo oraz jak dobrze kojarzę Binowo - Chlebowo; a już na pewno Płonia - Kołowo oraz odbicie do Starego Czarnowa.

Z artykułu wynika, że wszystkie (??) drogi brukowane są drogami gminnymi/powiatowymi - czy ktoś to, prócz nadpleśnictwa, może potwierdzić? Bo jeśli tak to miałbym ciekawy objazd do Płonii w razie zapchania się Szosy Stargardzkiej.

Swoją drogą, bruk z Bukowego na Binowo już dawno temu był w takim stanie, że osobówką ledwo można było przejechać. Jakiś czas temu, w największe dziury wsypali ni to gruz ni to jakieś takie. Przejechać się da, ale... No właśnie, przecież do tej pory było trąbione, że bruk jest zabtkowy, a już szczególnie wtedy, gdy syn kogoś tam z Gryfina powinął trochę tego bruku, by podwórko sobie wyłożyć.

Kraść to źle, i owszem; ale niszczyć przy zezwoleniach od nadpleśnictwa?

I jak to jest?

: pn 27 wrz, 2010
autor: Tanto
konger pisze:Z artykułu wynika, że wszystkie (??) drogi brukowane są drogami gminnymi/powiatowymi - czy ktoś to, prócz nadpleśnictwa, może potwierdzić?

Urząd gminy, wydział geodezji i kartografii czy jak to tam będzie się nazywać. Pod adresem http://bip.stareczarnowo.pl/strony/menu/37.dhtml masz namiary na gminę Stare Czarnowo, bo chyba pod nią podlega ten teren, spróbuj zacząć od 'gospodarkaprzestrzenna' jeśli nawet to nie jest odpowiednia osoba to skieruje cię we właściwe miejsce. Najlepiej pojawić się tam osobiście z własną mapą topograficzną i numerami działek na których są interesujące cię drogi (do sprawdzenia na geoportal.gov.pl).

: pn 27 wrz, 2010
autor: kondziu
Droga do Płoni jest jedna legalna na 100% jadąc z bukowego przez Kijewko, jest to zwykła leśna droga. Wszystkie wbok i te brukowane są zakazane.

: pn 27 wrz, 2010
autor: petio
rewir binowo zasadniczo znajduje sie w terenie objętym terenem narodowego parku krajobrazowego. jest tam kilka dróg którymi wolno pycić, jednak większość z nich jest objęta strefą ciszy. czyli można tam pycić wszystkim co nie posiada silnika spalinoweego lub służbom mundurowym, wiem co gdzie ale z głowy nie powiem. jak masz jakąś mapkę to daj na mail to Ci pokoloruje co i jak 8)

: pt 12 lis, 2010
autor: konger
kondziu pisze:Droga do Płoni jest jedna legalna na 100% jadąc z bukowego przez Kijewko, jest to zwykła leśna droga. Wszystkie wbok i te brukowane są zakazane.


Mówisz o tej wzdłuż torów kolejowych (byłych w sensie), co później się to w ul. Mokradłową bodajże przeistacza?

Czy może odcinek z Kijewa przez wiadukt nad autostradą do krzyżówki, w lewo i dalej wzdłuż torów?

Urząd gminy, wydział geodezji i kartografii czy jak to tam będzie się nazywać. Pod adresem http://bip.stareczarnowo.pl/strony/menu/37.dhtml masz namiary na gminę Stare Czarnowo, bo chyba pod nią podlega ten teren, spróbuj zacząć od 'gospodarkaprzestrzenna' jeśli nawet to nie jest odpowiednia osoba to skieruje cię we właściwe miejsce. Najlepiej pojawić się tam osobiście z własną mapą topograficzną i numerami działek na których są interesujące cię drogi (do sprawdzenia na geoportal.gov.pl).


Niestety, nie ma kiedy pojawić się tam osobiście :(