Gdzie to było ?
- prezes
- Prezes 4x4 Szczecin
- Posty: 10111
- Rejestracja: śr 14 lut, 2007
- Lokalizacja: szczecin
- Kontaktowanie:
Gdzie to było ?
prezes, po prostu prezes
Ale o co tam poszło? ktoś sobie stoi, nagle podjeżdżają taksówki, wychodzi kilku ziomków i jest wier%$# potem odjeżdżają, przyjeżdża policja i wszystkich na ryj. Dziwny zbieg okoliczności co? Na zwykłą zaczepkę to nie wygląda no i policja w tak licznej grupie mknęła tak jak by wiedziała co się będzie działo...
- Tanto
- 4X4 Szczecin
- Posty: 4671
- Rejestracja: pn 21 maja, 2007
- Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
- Kontaktowanie:
Jakość materiału jest mizerna (swoją drogą ciekawe jaki obraz na prawe dają te kamery), ale co nie co można z niego wywnioskować i posnuć domysły.
Primo - podjechała jedna taksówka. Tuż przed nią podjechała osobówka do której podeszła dziewczyna, wygląda na to że był tam jedynie kierowca który do końca akcji nie ruszył się z fotela - czyżby ojciec o którym pisał Tanq? W momencie jak 'brygada RR' zapakowała się do taksówki z postoju wyjechał taksówkarz który stał tam zanim rozpoczęła się zadyma - przypadek? Możliwe, ale przypuszczam że poproszono go o przyblokowanie ich na moment i pewnie też zgłosił sytuację do centrali, a ta dalej na policję. Oczywiście o ile jest to auto z korporacji a nie wolny strzelec, jak 'wolny' to wszystko co wymyśliłem powyżej jest dziełem przypadku. Jak podjechał pierwszy policyjny bus, to wysiadło z niego dwóch policjantów i... i tu wkroczyły łapki cenzora, bo w następnym ujęciu widać że od strony przystanku biegnie dwóch policjantów, a przy taksówkach nie ma żadnego. Dopiero teraz zaczęło się wyjmowanie gości z auta. Kierowca czerwonej taksówki dostał raczej rolę świadka, bo kawałek dalej widać jak stoi 'w drzwiach' a mundurowi nie są zbytnio nim zainteresowani.
Generalnie materiał jest pocięty jak cholera, np. widać jak policjant otwiera drzwi czerwonej taksówki, a mgnienie oka później w tym miejscu stoi blond policjantka, przy takim materiale to tylko można domyślać się jak przebiegała akcja. Pewne jest że ktoś nie miał farta (i bardzo dobrze), bo przecież kamera mogła być skierowana na przystanek po przeciwnej stronie, i wtedy uszło by im na sucho.
Primo - podjechała jedna taksówka. Tuż przed nią podjechała osobówka do której podeszła dziewczyna, wygląda na to że był tam jedynie kierowca który do końca akcji nie ruszył się z fotela - czyżby ojciec o którym pisał Tanq? W momencie jak 'brygada RR' zapakowała się do taksówki z postoju wyjechał taksówkarz który stał tam zanim rozpoczęła się zadyma - przypadek? Możliwe, ale przypuszczam że poproszono go o przyblokowanie ich na moment i pewnie też zgłosił sytuację do centrali, a ta dalej na policję. Oczywiście o ile jest to auto z korporacji a nie wolny strzelec, jak 'wolny' to wszystko co wymyśliłem powyżej jest dziełem przypadku. Jak podjechał pierwszy policyjny bus, to wysiadło z niego dwóch policjantów i... i tu wkroczyły łapki cenzora, bo w następnym ujęciu widać że od strony przystanku biegnie dwóch policjantów, a przy taksówkach nie ma żadnego. Dopiero teraz zaczęło się wyjmowanie gości z auta. Kierowca czerwonej taksówki dostał raczej rolę świadka, bo kawałek dalej widać jak stoi 'w drzwiach' a mundurowi nie są zbytnio nim zainteresowani.
Generalnie materiał jest pocięty jak cholera, np. widać jak policjant otwiera drzwi czerwonej taksówki, a mgnienie oka później w tym miejscu stoi blond policjantka, przy takim materiale to tylko można domyślać się jak przebiegała akcja. Pewne jest że ktoś nie miał farta (i bardzo dobrze), bo przecież kamera mogła być skierowana na przystanek po przeciwnej stronie, i wtedy uszło by im na sucho.
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
Tanto pisze:Jakość materiału jest mizerna (swoją drogą ciekawe jaki obraz na prawe dają te kamery)
Nawet kamery wiadomości czy innych faktów wysiadają w ciemnościach bez dodatkowego światła. Te akurat mają 30 lub 33x zoom optyczny, co też wpływa na jakość.
A druga sprawa, może specjalnie materiał został skompresowany i taki przekazany publice?
- Tanto
- 4X4 Szczecin
- Posty: 4671
- Rejestracja: pn 21 maja, 2007
- Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
- Kontaktowanie:
Aganiok pisze:Generalnie USTAWKI ...
Nie myl pojęć - http://pl.wikipedia.org/wiki/Ustawka To zdarzenie nawet w odrobinie nie ma charakteru 'ustawki'
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
Tanto pisze:Aganiok pisze:Generalnie USTAWKI ...
Nie myl pojęć - http://pl.wikipedia.org/wiki/Ustawka To zdarzenie nawet w odrobinie nie ma charakteru 'ustawki'
za bardzo uściślasz... Zapytaj jeszcze wujka GOOGLE
Zadymili na baletach i poszło. Ot co.
Zawsze znajdzie się odpowiednia filozofia do braku odwagi
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 72 gości