Strefa ograniczonego postoju
: czw 09 kwie, 2009
Znacie może telefon do tych złodziei ?
A dokładniej do skarg !!
A dokładniej do skarg !!
4x4.szczecin.pl
Forum Stowarzyszenia Aktywnej Turystyki 4x4 Szczecin
http://4x4.szn.pl/forum/
Strefa ograniczonego postoju
Strona 1 z 1
: czw 09 kwie, 2009
no na blankiecie masz.
: czw 09 kwie, 2009
Wyp ....., tzn usunałem go !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
: sob 11 kwie, 2009
091 434 75 76 lub 091 434 76 46 przy okazji podam numer konta bankowego 55 1240 1864 1111 0010 0228 5503
Nie to żebym sugerował zapłatę ale chyba nie będziesz miał innego wyjścia. Mój kolega wyznaje zasadę, że od „koników” biletów nie kupuje i obecnie ma do zapłaty ponad 2 czy 3 koła i na razie trwa „walka” na pisma. Czy wygra …. niewiadomo, koleś ma nadzieję, że tak.
Miałem dwa sporne zdarzenia z tą firmą i po prostu wpłaciłem 2 x po 2 dychy i już. Raz zaparkowałem na Jedności Narodowej, udałem się do kiosku celem nabycia biletu (to było w czasach „bezparkometrowych”) w kiosku skończyły się bilety więc wyruszyłem na spotkanie z ludkiem posiadającym takowe. Gdy przechodziłem mimo mojego autka za wycieraczką już była „ulotka reklamowa”. Oczywiście nie było tłumaczenia.
Drugi przypadek to parkometr nie przyjmujący forsy. Miałem 2 x po 1 zł i wrzuciłem pierwszą monetę, a potem drugą. Pierwsza została „zaakceptowana” natomiast druga notorycznie wypadała. „Kupiłem” więc najpierw jeden bilet za 1 zł, a potem drugi w przekonaniu, że sprawdzający zsumuje sobie czas i opłaty i będzie temat z głowy. Wróciłem do bryki 15 min wcześniej i „nakryłem” pana ze SOP wypisującego blankiecik. Tym razem też nie było gadki.
Niestety są plusy i minusy tej strefy, jestem za takim rozwiązaniem ale wpadki oczywiście irytują.
A ty kolego Piotrze co „wywinąłeś” ?
Nie to żebym sugerował zapłatę ale chyba nie będziesz miał innego wyjścia. Mój kolega wyznaje zasadę, że od „koników” biletów nie kupuje i obecnie ma do zapłaty ponad 2 czy 3 koła i na razie trwa „walka” na pisma. Czy wygra …. niewiadomo, koleś ma nadzieję, że tak.
Miałem dwa sporne zdarzenia z tą firmą i po prostu wpłaciłem 2 x po 2 dychy i już. Raz zaparkowałem na Jedności Narodowej, udałem się do kiosku celem nabycia biletu (to było w czasach „bezparkometrowych”) w kiosku skończyły się bilety więc wyruszyłem na spotkanie z ludkiem posiadającym takowe. Gdy przechodziłem mimo mojego autka za wycieraczką już była „ulotka reklamowa”. Oczywiście nie było tłumaczenia.
Drugi przypadek to parkometr nie przyjmujący forsy. Miałem 2 x po 1 zł i wrzuciłem pierwszą monetę, a potem drugą. Pierwsza została „zaakceptowana” natomiast druga notorycznie wypadała. „Kupiłem” więc najpierw jeden bilet za 1 zł, a potem drugi w przekonaniu, że sprawdzający zsumuje sobie czas i opłaty i będzie temat z głowy. Wróciłem do bryki 15 min wcześniej i „nakryłem” pana ze SOP wypisującego blankiecik. Tym razem też nie było gadki.
Niestety są plusy i minusy tej strefy, jestem za takim rozwiązaniem ale wpadki oczywiście irytują.
A ty kolego Piotrze co „wywinąłeś” ?
: ndz 12 kwie, 2009
a ja ostatnio zbluzgałem gościa...to wziął podarł i sobie poszedł:p
: pn 13 kwie, 2009
mi przyszło wezwanie do zapłaty po roku czasu jakis 5 stówek 
: pn 13 kwie, 2009
Niestety tylko w ichniejszej centrali, czyli kolo skarbowki na Drzymaly, mozna zanabyc karte parkomatowa wieloktrotnego uzytku (doladowania). Koszt samej karty to chyba 5 zeta, a doladowywac mozna dowolna kwota ( niestety tez tylko w centrali)
Plusem jest mozliwosc kupowania biletu nawet na 15 minut (zdejmuje z karty odpowiednia kwote) i brak koniecznosci posiadania klepniakow (chroniczne u mnie)
Plusem jest mozliwosc kupowania biletu nawet na 15 minut (zdejmuje z karty odpowiednia kwote) i brak koniecznosci posiadania klepniakow (chroniczne u mnie)
: wt 14 kwie, 2009
mam takową kartę i jest super sprawa zawsze masz na parking i dokładnie płacisz na ile potrzebujesz