4x4.szczecin.pl

http://moto.allegro.pl/item543539928_jeep_cheerokie_4x4_tdi_sport_2_5.html

koleś chce kupic i trzeba auto zlustrować.
ktoś ma jakies uwagi codo dostepnosci cześci, słabych punktów tego modelu????

ze wstępnych oględzin
-klima nie działa
-opony łysawe
-mokro pod silnikiem(facet mówi ze wylał sie płyn od serva)

wart jest tej ceny??

A to nie jest czasem najlepszy na swiecie silnik -VM

hajdi pisze:A to nie jest czasem najlepszy na swiecie silnik -VM

Dokładnie ten. Zasadniczo to całkiem niezły silnik... w osobowych Alfach czy Lanciach, ale nie w ciężkim Pipie. Dobrze pamiętam, że toto ma trzy głowice??

4 podobno i to lipa jest

Na temat tych silników na Chermolowym forum to juz setki stron jest zapisanych. Na minus dla silnika.
A poza tym, to dlaczego sie wylał płyn ze wspomy ?
One "same" sie nie wylewają ot tak

Czasem jak krecisz kiera na zgaszonym silniku to wywala plyn.
W patrolu np. tez tak jest.

Najgorszy z silnikow dostepnych w pipie.
Awaryjnosc glowicy w parcholowym 2.8 to w porownaniu z ta motorownia pestka.
Do tego trzeba miec wiadro glowic i uszczelek
Czesci zdecydowanie mniej niz do 4.0.
Ekonomia rowniez zadna.
4.0 z gazem na pewno wyjdzie taniej w eksploatacji.
Poczytaj na jeepowym forum (w moim podpisie)
Za ta kase kolega moglby miec juz zmotanego

A co Ty Miastku prawisz za herezje
Owszem, jak zapowietrzony układ wspomy jest, i kręcąc od lewej do prawej na maksa, płyn sie "burzy" i może sie wylewac, ale na sucho

prezes pisze:A co Ty Miastku prawisz za herezje
Owszem, jak zapowietrzony układ wspomy jest, i kręcąc od lewej do prawej na maksa, płyn sie "burzy" i może sie wylewac, ale na sucho

Tak panie znawco to nie sa herezje tylko prawda.
Pokrec sobie jak najszybciej kierownica od lewej do prawej na zgaszonym silniku a gwarantuje ci ze wyjebie olej ze zbiorniczka.
Dwa dni temu robilem u siebie hamulce i koles skrecal kolami zeby bylo mi łatwiej dojsc do odpowietrznikow i nagle se olej cieknie.
Wiekszosc hamerykanów wykazuje ten sam objaw. I mnie nie wku...

To nie kręc kierownica w prawo i w lewo ja masz silnik zgaszony heretyku jeden !!
Na stos z toba !
I uważaj, Św Inkwizycja juz sie toba interesuje

Nie krece jak nie ma takiej potrzeby ale sa przypadki ze trzeba przepchnac auto z rozebranym silnikiem.

Ten silnik to raczej nie jest dobre rozwiązanie, problemy z częściami, awaryjność duża a i do mocy w Jeepie dużo do życzenia. Tak jak Andrzey pisał lepiej 4.0 w gazie i to zdecydowanie, prosty silnik jak na benzynę, tanio można założyć gaz, części też już tanie

kiedys w diskach pakowali też takie wynalazki i ogólnie lipa nie słyszałem dobrego słowa na ich temat.

dobra temat zamkniety. szukamy dalej. coś na podobe 4,0 z gazem. , wiekszość w automacie a tu potrzebny manual.. słyszał kto o takim do kupienia?

Takie rzeczy tylko w erze

Ale bywały, wytrwałości w poszukiwaniach