Strona 1 z 3

"Czarna niedziela" w SAT

: pn 20 paź, 2008
autor: prezes
19 pazdiarnik był taka małą "czarna niedzielą" dla SAT :?

Ja o mało co nie zniszczyłem swojego silnika po wjechaniu do naszej rzeki i godzinnym postoju w tejże.
Woda w filtrze powietrza, zalane sterowniki swiec, zalana tapicerka do konsoli, urwany przedni stabilizator, wgiete drzwi kierowcy oraz pogiety zderzak.

:twisted: :twisted: :twisted:

: pn 20 paź, 2008
autor: Darek...
to gdzieś Ty pływał :roll:
i dlaczego ta "czarna" - honki 13 godzin w terenie i nigdzie nie klękł :wink:

Re: "Czarna niedziela" w SAT

: pn 20 paź, 2008
autor: miastek
prezes pisze:19 pazdiarnik był taka małą "czarna niedzielą" dla SAT :?

Ja o mało co nie zniszczyłem swojego silnika po wjechaniu do naszej rzeki i godzinnym postoju w tejże.
Woda w filtrze powietrza, zalane sterowniki swiec, zalana tapicerka do konsoli, urwany przedni stabilizator, wgiete drzwi kierowcy oraz pogiety zderzak.

:twisted: :twisted: :twisted:


to woda tak napierala ze drzwi i zderzak ci wygielo :?: :roll:

: pn 20 paź, 2008
autor: kondziu
Patrol na spływach górską rzeką nie robi ponton Prezes jest lepszy. Daj więcej szczegółów gdzie tak pływałeś.

: pn 20 paź, 2008
autor: Benes
to napisz w jakiej rzece???

: pn 20 paź, 2008
autor: miastek
z tego co wiem to nasza "ODRA"
Prezes chcial z pasnika motorówke zrobic ale zapomnial ze ma nieszczelny kadlub :mrgreen:

: pn 20 paź, 2008
autor: Benes
łał odra...
no to taka nie mała rzeka... bez "budowy mostów i przepraw" to nawet Armia Czerwona nie dała radę :lol:

: pn 20 paź, 2008
autor: Jasiu
Szacun Preziu.
Teraz na Wisłę czas jechać pod Włocławek.
P.S.
Następnym razem butelkami PET obłóż paśnik to nie zatonie.

: pn 20 paź, 2008
autor: Benes
ale wszystko OK, Panie Prezesie???
Sam wyjechałeś czy ktoś Ci pomógł???

: pn 20 paź, 2008
autor: miastek
poczekal az go laskawa odra na brzeg wypchnie :mrgreen:

: pn 20 paź, 2008
autor: Tanto
dobrze że do morza nie spłynął, za brak świateł pozycyjnych jednostki pływającej to jeszcze i mandat mógłby dostać ;-)

A tak w ogóle pomimo sprzedaży motorówki, to dusza matrosa nadal w nim pozostała :twisted:

: pn 20 paź, 2008
autor: snorkel
Prezes na początku mnie namawiał żebym wjechał ale zignorowałem jego propozycje więc postanowił sam sforsować Odrę. Prawie mu się udało ale mewy siadały mu na snora i z braku powietrza musiał zawracać do brzegu :lol: :lol: :lol:

: pn 20 paź, 2008
autor: Benes
to może jakieś zdjęcie??? :lol:

: pn 20 paź, 2008
autor: przemsson
Z tego, co zauważyłem to największy ubaw mieli turyści z NRD płynący w górę rzeki, Prezesowi już nie było tak wesoło :619:

: pn 20 paź, 2008
autor: Benes
przemsson pisze:Z tego, co zauważyłem to największy ubaw mieli turyści z NRD płynący w górę rzeki, Prezesowi już nie było tak wesoło :619:


dobrze że nie rzucali cumy aby ściągnąć Prezesa z mielizny :lol:

: pn 20 paź, 2008
autor: Boogi
I ja też miałem zły dzień. W sobotę zaliczyłem boka. Efekt: zderzak przedni do klepania, błotnik i drzwi od pasażera do klepania i słupek do wyciągnięcia, szyba i lusterko do kupienia :? Pewnie tak w ramach solidarności z Prezesem. A gdybym miał w geyowozie 33" to bym nie zawisł i nie trzeba by było mnie ciagać, a w efekcie wpadac na drzewo.
Mogę wstawić zdjątka, tylko niech ktoś podpowie jak.

: pn 20 paź, 2008
autor: kogut
niema co plakac :D :D moj kolega mowi ze jak sie niema miedzi to sie w domu siedzi :( :( :( a tak pozatym to czarnuchy z afryki to wszystko by oddali zeby tak auto utopic :D :D :D :D

: pn 20 paź, 2008
autor: snorkel
Jak przepłynął statek na chwile ukazała się maska prezesowego Patrola ale po kilku sekundach wróciła fala dwa razy większa :? ale "motorówka" niestety nie chciała pływać :wink:

: pn 20 paź, 2008
autor: Tanto
no dobra, to niech ktoś napisze cóż za szatański pomysł wpadł Prezesowi do głowy

: pn 20 paź, 2008
autor: Jasiu
Ja wiem - akwarium zakłada dla Jaśka i rybek chciał nazbierać bo w niedzielę Małe Zoo zamknięte.