i ja się grzecznie witam!
udanych łowów 4x4 wehikułu
Jestem nowy(a) i tu się witam!!
Skierowany przez pomocnych użytkowników chciałbym powitać grono 4x4 z północno-zachodniego krańca kraju! Serdecznie chciałbym powitać! To jest podobno odpowiednie do tego miejsce. Grubiańsko wszedłem na forum nie zaglądając wcześniej TU i chciałbym prócz powitania przeprosić za lenistwo i niedokładne czytanie regulaminu.
SOCHO
SOCHO
Czołem Willi. Witajcie Wszyscy ponownie.
Na razie to ja się nie wychylam z pytaniami bo oczywiście, jak to przy każdym nowym forum, trochę czasu potrzeba, aby przerobić treść niniejszego (co by nie duplikować pytań i nie drażnić rekina).
Nie mniej entuzjazm silny, zwłaszcza po powrocie z pierwszej przejażdżki, nazwijmy to terenu, a w zasadzie z polnych i leśnych dróg, które do tej pory nie były dla mnie dostępne.
Z tego co widzę, to chyba nie będę ładował się silnie w przeróbki zawieszenia, lecz raczej renowację/regenerację podwozia, może nowe koła, albo tylko opony. Moja wstępna ocena jest taka, że doraźnie pójdę na kompromis pomiędzy prędkością i oszczędnością paliwa na trasie, a możliwością wjazdu w soft off road, a więc mój Patrol nie będzie chyba wyglądał zbyt terenowo. Szkoda.
Na razie to ja się nie wychylam z pytaniami bo oczywiście, jak to przy każdym nowym forum, trochę czasu potrzeba, aby przerobić treść niniejszego (co by nie duplikować pytań i nie drażnić rekina).
Nie mniej entuzjazm silny, zwłaszcza po powrocie z pierwszej przejażdżki, nazwijmy to terenu, a w zasadzie z polnych i leśnych dróg, które do tej pory nie były dla mnie dostępne.
Z tego co widzę, to chyba nie będę ładował się silnie w przeróbki zawieszenia, lecz raczej renowację/regenerację podwozia, może nowe koła, albo tylko opony. Moja wstępna ocena jest taka, że doraźnie pójdę na kompromis pomiędzy prędkością i oszczędnością paliwa na trasie, a możliwością wjazdu w soft off road, a więc mój Patrol nie będzie chyba wyglądał zbyt terenowo. Szkoda.
Witaj 
Też tak mówiłem i myślałem na początku - jeździłem po polnych drogach i myślałem, że nic mi więcej nie trzeba do szczęścia.........ale moje poglądy , jak u większości przeszły ewolucję, i powoli doszedłem do tego, że teraz chcę jeździć tam gdzie inni i tak jak inni i z innymi- a do tego mój Patrol powinien być taki, jak inne Patrole (oczywiście nie tracąc indywidualnego wyglądu)! Czego i Tobie życzę 
Też tak mówiłem i myślałem na początku - jeździłem po polnych drogach i myślałem, że nic mi więcej nie trzeba do szczęścia.........ale moje poglądy , jak u większości przeszły ewolucję, i powoli doszedłem do tego, że teraz chcę jeździć tam gdzie inni i tak jak inni i z innymi- a do tego mój Patrol powinien być taki, jak inne Patrole (oczywiście nie tracąc indywidualnego wyglądu)! Czego i Tobie życzę Est modus in rebus.
Witajcie !
Dzięki Wszystkim za posty.
Z tym szaleństwem po prawdziwych bezdrożach to ja jeszcze poczekam - chyba najpierw muszę nauczyć się jeździć tą maszyną, chociażby po asfalcie...
Poza tym kilka niezbędnych napraw trzeba w nim wykonać:
- drążek reakcyjny ma dość znaczne luzy na przegubach;
- nie trzyma amortyzator na przednim zawieszeniu.
Łącznie daje to ciekawy efekt przy większych prędkościach na dziurach.
Na koniec faktycznie wypada pochwalić się swoim nabytkiem w końcu na nowych blachach.
Nissan Patrol GR Y60 SLX 4,2L long 1992
Dzięki Wszystkim za posty.
Z tym szaleństwem po prawdziwych bezdrożach to ja jeszcze poczekam - chyba najpierw muszę nauczyć się jeździć tą maszyną, chociażby po asfalcie...
Poza tym kilka niezbędnych napraw trzeba w nim wykonać:
- drążek reakcyjny ma dość znaczne luzy na przegubach;
- nie trzyma amortyzator na przednim zawieszeniu.
Łącznie daje to ciekawy efekt przy większych prędkościach na dziurach.
Na koniec faktycznie wypada pochwalić się swoim nabytkiem
w końcu na nowych blachach.
Nissan Patrol GR Y60 SLX 4,2L long 1992
Hej !
Z tych ważniejszych rzeczy, która mnie cieszy, to raczej pełna sprawność sprzęgiełek (wprawdzie to nie moja ocena - tak do końca nie umiem jeszcze się nimi posługiwać w terenie, a w razie potrzeby korzystam, na razie z napędu 4x4). Druga sprawa to dobry stan silnika.
Nieznaczne dopracowanie zawieszenia - jest w trakcie. Cieknie też z kul, może trochę za dużo, ale to bym musiał porównać z innymi Patrolami.
W rachubę wejdzie raczej remont blach, malowanko i konserwacja podwozia. Renowacja niektórych układów elektryki i kabiny, co pochłonie większość kosztów. Przeróbka klimatyzacji, bo autko po przekładce.
Poza tym wymiana ogumienia na nowe - raczej Goodricha, ale nie mam jeszcze rozeznania pełnego.
Z tych ważniejszych rzeczy, która mnie cieszy, to raczej pełna sprawność sprzęgiełek (wprawdzie to nie moja ocena - tak do końca nie umiem jeszcze się nimi posługiwać w terenie, a w razie potrzeby korzystam, na razie z napędu 4x4). Druga sprawa to dobry stan silnika.
Nieznaczne dopracowanie zawieszenia - jest w trakcie. Cieknie też z kul, może trochę za dużo, ale to bym musiał porównać z innymi Patrolami.
W rachubę wejdzie raczej remont blach, malowanko i konserwacja podwozia. Renowacja niektórych układów elektryki i kabiny, co pochłonie większość kosztów. Przeróbka klimatyzacji, bo autko po przekładce.
Poza tym wymiana ogumienia na nowe - raczej Goodricha, ale nie mam jeszcze rozeznania pełnego.
Raven_DM pisze:Hej !
Z tych ważniejszych rzeczy, która mnie cieszy, to raczej pełna sprawność sprzęgiełek (wprawdzie to nie moja ocena - tak do końca nie umiem jeszcze się nimi posługiwać w terenie, a w razie potrzeby korzystam, na razie z napędu 4x4). Druga sprawa to dobry stan silnika.
Nieznaczne dopracowanie zawieszenia - jest w trakcie. Cieknie też z kul, może trochę za dużo, ale to bym musiał porównać z innymi Patrolami.
W rachubę wejdzie raczej remont blach, malowanko i konserwacja podwozia. Renowacja niektórych układów elektryki i kabiny, co pochłonie większość kosztów. Przeróbka klimatyzacji, bo autko po przekładce.
Poza tym wymiana ogumienia na nowe - raczej Goodricha, ale nie mam jeszcze rozeznania pełnego.
Silnik to będziesz miał zdrowy przez najbliższe 1.000.000 km
. Na ogólnopolskim forum jest taki jeden Patrol 4,2D co ma 1.200.000 km i silnik dalej pracuje bez zarzutu. Gorzej z resztą 
Z kul to wogóle nie powinno ciec. W nich nie ma oleju tylko samr. Jak cieknie to znaczy, że uszczelniacz półosi do wymiany.
A tak bajdełej, to napisz gdzie mieszkasz. Może się kiedyś spotkamy i pogadamy o 4,2
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 80 gości