4x4.szczecin.pl

kaniesia pisze:

prezes pisze:??
Nie rozumiem, o co Ci Agnieszka chodzi.

O nic spokojnie Piotrze

kaniesia pisze:No i dziś mamy Poniedziałek czyli proza życia .Weekend okey spłynął ,ale dlaczego tak szybko jak zwykle,kochani za 2 tygodnie Święta ,ale to dni odliczane do nich to są dniami na wariackich papierach .Aby usiąść do stołu z rodziną ...uff ,tylko kobiety o tym wiedzą i jest to niezmienne i jakże co roku banalne ,ale sama Wigilia jest cudowna ,tylko dlaczego my kobiety jesteśmy takie wymęczone ,praca,sklepy ,obiad ,potrawy i do łóżka na pysk,żeby tylko 24 stało się zadość .A ja bym w ten dzień pojechała do domku nad morzem na plaży- zjadła krewetki popiła winem i przesiedziała przy kominku do północy poszła na plaże z lampką szampana o 24 ,którego nie lubię =wolę dobre wino =i wróciła przed kominek położyła się na dywanie z jakiegoś pluszaka ,może [cenzura] i poszła szczęśliwa spać ,że to już po ...Wigili i pędzeniu przez wszystkich i spokojnie można za 2 dni wracać ,albo nie- po Nowym Roku do domu .Ciężki byłby to powrót z nad domku nad morzem ...a może warto taki zakupić i zostać na stałe?Budzić się z szumem fali ,wschodem słoneczka i swoim mężczyzną u boku ...nie śpiesząc się do pracy która jest naszą pracą z pasją i powołania za którą bierzemy godziwe pieniążki a szefami jesteśmy my sami czyli pracujemy w domu jako Pisarz na ten przykład a wydawca przyjerzdza zabiera książkę i daje pieniążki a my znowu na ganek krewetki , wino wieczorem kąpiel w morzu lub spacer po plaży zależnie od pory roku -tak powinniśmy żyć,pozdrawiam wszystkich jednak w szarej prozie dnia ,zaganianej i na pewno nie mojej wymarzonej...Mój domek nad jeziorem czeka na wiosne a wraz z nim ja Wieczny marzyciel i niepoprawny pesymisto-optymista...

kaniesia pisze:Danka nie wiem o ci kaman ,ale wyobrażnię zawsze miałam ,witam Cię