Strona 15 z 39

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: ndz 19 sty, 2020
autor: Tanto
sasza pisze:Jak już upgrade'ować Windowsa 7, to najlepiej do Linuksa. :-D

Pozwolę sobie się nie zgodzić, zwłaszcza jak ktoś robi coś więcej poza przeglądaniem www a nie jest za pan brat z informatyką.

Waldek, te 30% jest tylko dla tego że od dawna nie da się kupić nowego komputera z zainstalowanym Win7, gdyby nie to to Win10 miało by jeszcze mniejszy udział w rynku. 'Siódemka' to po prostu stabilny system który działa i nie ma zbędnych wodotrysków oraz 'udziwnień' które wpakowali do 10'tki.
Od pojawienia się Win10 pracuję zamiennie na trzech systemach: WinXP, Win7 i Win10 (dwa pierwsze zainstalowane na jednym komputerze i odpalane zamiennie w zależności od potrzeb). Z punktu widzenia szarego Kowalskiego nie zauważam większych różnic w pracy tych systemów i aplikacji na nich uruchamianych (oczywiście jak jest to ta sama wersja programu). Głównym powodem starzenia się np. XP jest brak aktualizacji programów pod ten system, a nie to że coś mu dolega, inną bolączką jest świadome 'zabijanie' starszych wersji przez monopolistów. Świetnym przykładem są zagrania googla względem starej wersji przeglądarki Opera - googl wprowadzał różne modyfikacje w wyszukiwarce, mapach i youtube, po których w Operze nie dawało się normalnie pracować bo coś się źle wyświetlało, coś tam nie działało itp. Ogólnie - stara przeglądarka, trzeba zainstalować nową... Tyle że wystarczyło w ustawieniach przeglądarki zamienić żeby przedstawiała się nie jako Opera, a jako jakaś nowsza wersja chroma i nagle wszystko zaczynało działać poprawnie.

Oj mógłbym jeszcze długo pozrzędzić, ale nie ma co Was zanudzać :-)

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: ndz 19 sty, 2020
autor: sasza
Z tym Linuksem, to był trochę żart, bo zdaje sobie sprawę, że wymaga to trochę nauki. Z drugiej strony, to nie są już lata 90-te i takie Ubuntu uważam jest do ogarnięcia przez Kowalskiego.
Co do Windowsa zupełna zgoda. Więcej w tym biznesu i polityki niż bezpieczeństwa. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że Win7 jest obecnie bezpieczniejszy niż Win10.

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: ndz 19 sty, 2020
autor: waldekryba
Wkleiłem ten artykuł jako ostrzeżenie , ostrzeżenie banku , że jeśli ktoś używa onego
i się buba stanie , to ni chu chu dukatów nie oddadzą .

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: ndz 19 sty, 2020
autor: Tanto
"Ponad 100 zł za przejechanie 100 km..." ciekawe kiedy zejdą na ziemię
https://e.autokult.pl/36316,ionity-opub ... iz-benzyna

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: czw 23 sty, 2020
autor: waldekryba
A tak jeszcze wrócę do tematu Win7

https://www.dobreprogramy.pl/Niemcy-spo ... 05925.html

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: sob 25 sty, 2020
autor: waldekryba

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: sob 25 sty, 2020
autor: prezes
Masakra
Ja dodatkowo uważam opieranie nóg na desce rodzielczej, na lusterku bocznym za przejaw totalnej wiochy i "Dżesikowania"
Nawet gdyby to były całkiem fajne nogi.

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: sob 25 sty, 2020
autor: ishimo
prezes pisze:Masakra
Ja dodatkowo uważam opieranie nóg na desce rodzielczej, na lusterku bocznym za przejaw totalnej wiochy i "Dżesikowania"
Nawet gdyby to były całkiem fajne nogi.


A ja uważam że trzeba rozgraniczyć czy pojazd się porusza czy nie... :-D :-D :-D

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: sob 25 sty, 2020
autor: Tanto
nawet wtedy pojazd się porusza

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: sob 25 sty, 2020
autor: ishimo
Tanto pisze:nawet wtedy pojazd się porusza


O to to to...! :-D

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: wt 28 sty, 2020
autor: Tanto
...a mury pną się do góry...
relacja na żywo z placu budowy szpitala, dobrze im to idzie https://m.yangshipin.cn/video?type=2&pid=600016637

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: wt 28 sty, 2020
autor: Butchesky
podobno w 1 miesiąc ma stanąć cały obiekt na gotowo.
Niezły wykon...

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: śr 29 sty, 2020
autor: Tanto
podobno budują dwa, jeden na 1000 miejsc drugi na 1300; jak to ma coś dać to nie maja miesiąca. Wg panów otwarcie w pełni funkcjonujących placówek ma być 3 i 5 lutego. Na chwilę obecną powierzchnia pod zabudowę to 60 000 m2.
...a wyglądać pewnie będzie tak
Obrazek

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: pt 31 sty, 2020
autor: ishimo
Dziś w Bydgoszczy komuś zmota poszła z dymem razem z jakimś pikapem
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: pt 31 sty, 2020
autor: waldekryba
Komuś kasę pewnie wisiał .

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: pt 31 sty, 2020
autor: waldekryba

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: pt 31 sty, 2020
autor: Butchesky
Tak się zastanawiam, co Ty robiłeś na portalu kobieta.onet... :-D

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: pt 31 sty, 2020
autor: waldekryba
Ty złośniku , Ciebie tam szukałem :-D

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: pt 31 sty, 2020
autor: waldekryba
Oby teraz nie widomi , masowo pod auta nie wpadali .

Re: Prasówka, czyli co w trawie piszczy...

: pt 31 sty, 2020
autor: ishimo
Info od Polki mieszkającej w chinach Putuo, Zhejiang

"Do wszystkich brukowców, szmatławców co to nawet w toalecie wykorzystać nie można!!
Do wspaniałych telewizji, które rozpowiadają informacje „z pierwszej ręki”, klepiące tylko aby klepać i sprawdzać jak to słupki oglądalności skaczą!
A przede wszystkim do tych z parciem na szkło, co wracają i opowiadają historie jak z horroru!
Dzisiaj rano wstałam, ubrałam maseczkę, wyprowadziłam psa i zasiadłam do kawki. Oczywiście jak co dzień sprawdziłam statystyki i zmiany wprowadzone przez chiński rząd na oficjalnej stronie poświęconej „koronie”. Po czym otworzyłam polskie strony informacyjne... to co wypisujecie to się w głowie nie mieści!!!
Czy Wy sobie zrobiliście wyścig i macie jakieś wewnętrzne zawody, kto opisze bardziej mroczną historię?!
Wypuszczanie takich bzdur i sianie paniki sprawia Wam przyjemność?
Tak sytuacja jest bardzo poważna!
Ale my, osoby, które tu zostały mamy się dobrze! NIE UMIERAMY Z GŁODU!! Obecne braki w niektórych sklepach, spowodowane są obchodami Chińskiego Nowego Roku. W tym okresie ludzie wyjeżdżają z dużych miast, do swoich rodzin. Nikt się nie spodziewał takiej sytuacji, wiec produkty do sklepów spływają nieco wolniej... tak to prawda, że brakuje maseczek, rękawiczek, środków dezynfekujących... wszystkie fabryki pracują pełną parą aby ten problem naprawić. Tak, siedzimy w domach i wychodzimy tylko w pilnych sprawach. To tylko dla naszego bezpieczeństwa i aby ułatwić służbą pracę. Tak, odwołane są zajęcia w szkołach, w moim mieście jak i innych nie pracują kina, teatry, opery itp. Wszystko to jest spowodowane tym aby ograniczyć spotkania w większych grupa, zostało ograniczone przemieszczanie się z miasta do miasta, tylko po to aby szybciej zlokalizować ludzi potrzebujących pomocy i ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. Osoby, które pozostały na terenie Chin mają rodziny i znajomych w Polsce, czy ktoś pomyślał o tym? Codziennie muszę uspokajać wszystkich, że żyję, że nie jestem nigdzie zamknięta, że mam co jeść! Polska prasa i poziom dziennikarstwa to dno dna!
Nie siejcie paniki! To nikomu nie jest potrzebne a już napewno nie naszym bliskim, którzy z obawy czy umrzemy od wirusa czy z głodu spać nie mogą!"