Szukam warsztatu - problematyczna pierdoła.
: pn 02 lip, 2012
Problemem jest bardzo nieszczelne połączenie stalowego przewodu paliwowego z kolektorem - leci jak z piz...
Kiedyś jakiś cymbał sprawdzał, czy pompa podaje paliwo i odłączył przewód - od czasu ponownego jego podłączenia leje się paliwo na silnik (pewnie coś zgubił albo spsuł. Co ktoś lub ja uszczelni to po paru dniach, tygodniach znów się leje. Obecnie auto w warsztacie (nie najgorszym), ale nie mają chłopaki pomysłu.
Przewód to sztywna wygięta w chińskie 8 rurka stalowa o dł ok 30cm (1cm obok jest druga powrotna) o średnicy około 10mm. Jakieś 2cm od jej końca jest mały kołnierz, na którym ma się opierać uszczelnienie z jednej strony, a po jego (kołnierza) drugiej mańce przychodzi wyprofilowana blaszka dociskająca obie rurki do kolektora. Blaszka trzyma połowy obwodów kołnierzy (co za łoś to zaprojektował ). Wejście w kolektorze jest w postaci rurki o średnicy ok.13-14mm. Nijak to nie trzyma szczelnie przy 4 barach z włożoną dowolną kombinacją standartowych calowych oringów. Trzeba by rzucić czar, zaklęcie, urok lub coś z tym zrobić i dorobić (w oringu na zamówienie??) uszczelnienie stożkowe, przejście itp. Allegro, sklepy aut z USA, giełdy z Poznaniem włącznie przejrzane - brak mozliwości kupienia kawałka tego klamota.
Kto mi to zrobi, tak, żebym zapomniał o tym?? Auto już trzeci tydzień stoi, a mnie się w komunikacji miejskiej dłuży.
Kiedyś jakiś cymbał sprawdzał, czy pompa podaje paliwo i odłączył przewód - od czasu ponownego jego podłączenia leje się paliwo na silnik (pewnie coś zgubił albo spsuł. Co ktoś lub ja uszczelni to po paru dniach, tygodniach znów się leje. Obecnie auto w warsztacie (nie najgorszym), ale nie mają chłopaki pomysłu.
Przewód to sztywna wygięta w chińskie 8 rurka stalowa o dł ok 30cm (1cm obok jest druga powrotna) o średnicy około 10mm. Jakieś 2cm od jej końca jest mały kołnierz, na którym ma się opierać uszczelnienie z jednej strony, a po jego (kołnierza) drugiej mańce przychodzi wyprofilowana blaszka dociskająca obie rurki do kolektora. Blaszka trzyma połowy obwodów kołnierzy (co za łoś to zaprojektował ). Wejście w kolektorze jest w postaci rurki o średnicy ok.13-14mm. Nijak to nie trzyma szczelnie przy 4 barach z włożoną dowolną kombinacją standartowych calowych oringów. Trzeba by rzucić czar, zaklęcie, urok lub coś z tym zrobić i dorobić (w oringu na zamówienie??) uszczelnienie stożkowe, przejście itp. Allegro, sklepy aut z USA, giełdy z Poznaniem włącznie przejrzane - brak mozliwości kupienia kawałka tego klamota.
Kto mi to zrobi, tak, żebym zapomniał o tym?? Auto już trzeci tydzień stoi, a mnie się w komunikacji miejskiej dłuży.