Wbrew opinii niektórych kolegów, byłem mile zaskoczony stopniem trudności
rajdu i ilością uczestników (80aut).
Na tak małym terenie 11 O.S.-ów, każdy po cyrka 4-7 pieczątek.
Razem ok. 70 pieczątek. Kilka wywrotek (trawersy), podtopień, dużo chaszczy i drzew, góry, wąwozy itp. można długo pisać.
Podjarka wbrew wróżbom coniektórych na trawersach sprawiała się wyśmienicie. W wodzie również- ok. 25 cm powyżej progów tylnych drzwi, lampy przednie zanurzone.
Wielki ból, bo nie zabrałem aparatu. Pilot zrobił swoim kilka zdjęć i mu bateria siadła. Ale zrobiłem zdjęcia obrażeń po powrocie.
Kilka lamp, zderzaki, błotnik, nadkole, drzwi (lepiej się teraz domykają),
snorkel, linka itd.
Trzaska też mi prawy sworzeń.
Na rajdzie zrobiłem tylko 16km (dużo na wstecznym- to więcej),
a Podjarka zjarała pół baku.
Zapraszam w imieniu JAZDA 4x4 na Wałeskie Błota i Bezdroża i Inwazję Borne Sulinowo.
www.jazda4x4.pl


