RELACJA Nowa Zelandia by Abo
: sob 28 paź, 2023
Jakbym miał wenę jak Prezes to dawno bym coś napisał, ale nie mam
Nowa Zelandia po tubylczemu to Aotearoa czyli Wyspa Długiej Chmury.
Do Nowej Zelandii dotarliśmy z przystankami w Singapurze i Melbourne. Kiedyś się do tego też zabiorę. Umówiliśmy się z Nieludzkimi w miejscowości Collingwood, do której z lotniska w Christchurch mieliśmy 560 km przez góry.
Po drodze kopary nam zaczynały powoli opadać..
W Collingwood mieliśmy wynajęty domek, więc luzik, dojedziemy w nocy i odpoczniemy. Niestety w NZ różowo nie jest. Prowadzi tam jedyna droga, którą właśnie zamknięto w celu położenia asfaltu. W okolicy noclegów brak, my 3 osoby w aucie, leje deszcz. Szukamy noclegu ale niestety. No i tniemy na dziurze oponę... z felgą.
Rano wyspani (o 5 rano otworzyli drogę) dojeżdżamy do domku..
i zaczynamy już w doborowym towarzystwie zwiedzać NZ.
Kahurangi National Park
Zeby nie było, to powitanie jest
Przejście dla pieszych
Na tym zakończyliśmy dzień drugi. cdn.
Nowa Zelandia po tubylczemu to Aotearoa czyli Wyspa Długiej Chmury.
Do Nowej Zelandii dotarliśmy z przystankami w Singapurze i Melbourne. Kiedyś się do tego też zabiorę. Umówiliśmy się z Nieludzkimi w miejscowości Collingwood, do której z lotniska w Christchurch mieliśmy 560 km przez góry.
Po drodze kopary nam zaczynały powoli opadać..
W Collingwood mieliśmy wynajęty domek, więc luzik, dojedziemy w nocy i odpoczniemy. Niestety w NZ różowo nie jest. Prowadzi tam jedyna droga, którą właśnie zamknięto w celu położenia asfaltu. W okolicy noclegów brak, my 3 osoby w aucie, leje deszcz. Szukamy noclegu ale niestety. No i tniemy na dziurze oponę... z felgą.
Rano wyspani (o 5 rano otworzyli drogę) dojeżdżamy do domku..
i zaczynamy już w doborowym towarzystwie zwiedzać NZ.
Kahurangi National Park
Zeby nie było, to powitanie jest
Przejście dla pieszych
Na tym zakończyliśmy dzień drugi. cdn.