Strona 1 z 2

Czy jest ktos chetny na sobotni wypadzik niedaleko kobylanki

: pn 15 paź, 2007
autor: Wojtas
Odebralem wkoncu prawko i chemy pobrudzic autka,narazie sa 3 ekipy

: wt 16 paź, 2007
autor: prezes
kuszace, ale ja odpadam, bo mam małą awarię
brak wału -hahahahahaha
8)

: wt 16 paź, 2007
autor: Darek...
to jakaś epidemia :roll: mam to samo :cry:

: wt 16 paź, 2007
autor: woodie
Tez chętnie bym ruszył, ale Żółty nie pali. I wygląda na to, ze jeszcze pomnikiem będę przez 2-3 miesiące. Do zrobienia Skrzynia lub sprzęgło i reduktor, lina do wyciągarki, przeguby, świece żarowe, wykrycie zwarcia, bo coś mi aku wyładowuje...
O konserwacji blach i uszczelnieniu drzwi, wymianie klapy nie wspomnę. Ale wygląda na to ze będę miał garaż na Żółtego i miejsce do dłubania.

: sob 20 paź, 2007
autor: Grzegorz S
Woodie a gdzie Ty swojego żółtka trzymasz na Arkońskim? na mojej dzielnicy wszystkie terenówki są mi znane, musisz go skrzętnie ukrywać, jak już pokażesz go światu wszyscy będziemy :oops: Hehe

: sob 20 paź, 2007
autor: Bartmann
woodie pisze:Tez chętnie bym ruszył, ale Żółty nie pali. I wygląda na to, ze jeszcze pomnikiem będę przez 2-3 miesiące. Do zrobienia Skrzynia lub sprzęgło i reduktor, lina do wyciągarki, przeguby, świece żarowe, wykrycie zwarcia, bo coś mi aku wyładowuje...
O konserwacji blach i uszczelnieniu drzwi, wymianie klapy nie wspomnę. Ale wygląda na to ze będę miał garaż na Żółtego i miejsce do dłubania.


A to ten "komandora" ??

: sob 20 paź, 2007
autor: Andrzey
Grzegorz S pisze: na mojej dzielnicy wszystkie terenówki są mi znane

8) ciekawe... 8)


Bartmann pisze: A to ten "komandora" ??


niop :mrgreen:

: sob 20 paź, 2007
autor: Bartmann
ups :wink: No cóż może złom...ale drzemie w nim legenda stepu :wink:
Ale nie przejmuj się kolego woodie właśnie szukam patrola jako dawcy mostów, kawałka ramy i układu kierowniczego...więc możemy połączyć siłę nabywczą...zyskałbyś nowszy motor, skrzynię i reduktor...jakby ci ten pomysł podpasował to wal na PW.

: sob 20 paź, 2007
autor: woodie
Jak na razie nie wiem co mi będzie potrzebne. Na pewno komplet uszczelek i simmeringow do reduktora (już zamówione). Drugie co to może sprzęgło, może skrzynia, może jedno i drugie. W silniku do sprawdzenia końcówki wtryskiwaczy. Świece żarowe już zakupione. Mam ambicję wskrzesić młodość żółtego, czyli wyprostować tam wszystko co się da. Konstrukcja '87, przejechał niemało więc należy się mu w końcu generalny remoncik. Złomem go nie nazwę. Stoi na Zakolu w niedalekim sąsiedztwie Toyki Walkiego :)

: sob 20 paź, 2007
autor: Bartmann
Ja szukam patrola GR więc tylko mechanika może podejść. Szczerze ci powiem...skoncentruj się na swoim motto (ku pamięci chodzi o podpis) a nie na dłubaniu. Zapytaj kogoś kto się zna czy silnik, skrzynia i reduktor od GR podejdzie i poprostu wymień:)

Ale przenieśmy te dywagacje do innego działu, na PW albo GG ewentualnie zdzwonimy się jutro. Bo skasztanimy jakiś mega temat o Kobylance :lol:

: ndz 21 paź, 2007
autor: Andrzey
woodie pisze:Stoi na Zakolu w niedalekim sąsiedztwie Toyki Walkiego :)

Oj to może postać... :mrgreen: a jak się poważnie zarazi to hoho :mrgreen:

: pn 22 paź, 2007
autor: woodie
Nie zarazi sie. Udało mi się go odpalić i w weekend trochę pojeździł. Przenosi sie do do obszernego garażu. Myślę, że w tym roku jeszcze jakiś weekend wyjedzie, a po gruntownej przemianie powinien być przygotowany na wiosnę 2008.

: wt 23 paź, 2007
autor: Walkie
no lepiej postaw ja gdzie indziej bo ja po wypadku nie pojezdze jeszcze z pol roku :)

: wt 23 paź, 2007
autor: woodie
Temat sie juz skasztanił :D
Jakiego wypadku?! Toyka wygląda na całą...

: wt 23 paź, 2007
autor: p@blo
Walkie pisze:no lepiej postaw ja gdzie indziej bo ja po wypadku nie pojezdze jeszcze z pol roku :)

Własnie przeczytałem na haloszczecin o twoim "incydencie" :( , szybkiego powrotu do zdrowia i pełni sił życze :!:
p.s. sam przechodze nawrót "choroby" motocyklowej :wink:
pozdro

: wt 23 paź, 2007
autor: Darek...
jakiego qrna incydentu :roll: Walkie - napisz o co biega :?:

: wt 23 paź, 2007
autor: Jasiu

: wt 23 paź, 2007
autor: Darek...
choler , doczytałem :? szkoda ,że nie jechałeś , Walkie , swoją toją... byś się po gościu przejechał :evil: a tak... trzymaj się i szybko wracaj do nas ... samochodem.

: wt 23 paź, 2007
autor: miastek
:shock: widzialem ten wypadek
niestety musze wyjezdzac z tej drogi kilka razy dziennie a nie jest to proste w godzinach szczytu :(

: wt 23 paź, 2007
autor: Michuu
Wracaj do zdrowia i do nas :!: bo tamto towarzystwo Ci nie służy
:wink: