knucie o kierunku wschodnim 2

[Benes]

Jak to powiedził Vitek "nie ma co gadać trzeba jechać"
trasa: Ukraina - pólnocne krańce karpat, Mołdawia - południowe krańce Karpat, Ukraina - Odessa => prom na Krym i podróże po Krymie.
Czas: 2-3 tygodni.
termin: początek sierpnia
km: jeszcze nie liczyłem
liczba: 5-6 aut najprawdopodobnie 4 miejsca już zajęte

Z racji że jest sporo km do zrobienia pobudka o 8.00 może być normą...

[LSD]

Jak to powiedził Vitek "nie ma co gadać trzeba jechać"
trasa: Ukraina - pólnocne krańce karpat, Mołdawia - południowe krańce Karpat, Ukraina - Odessa => prom na Krym i podróże po Krymie.
Czas: 2-3 tygodni.
termin: początek sierpnia
km: jeszcze nie liczyłem
liczba: 5-6 aut najprawdopodobnie 4 miejsca już zajęte

Z racji że jest sporo km do zrobienia pobudka o 8.00 może być normą...

Ja się piszę. Tylko PROSSSSZZZZZEEEEE nie zmieniajcie wczesniej ustalonego terminu na miesiąc przed wyprawą.
Tym razem MUSZĘ pojechać

[Benes]

nikt nie zmieniał terminu to TY się miałeś się dogadać z Andrzejem i tak się dogadaliście że żaden z was nie pojechał...

[qsma]

to moze i my??

[LSD]

nikt nie zmieniał terminu to TY się miałeś się dogadać z Andrzejem i tak się dogadaliście że żaden z was nie pojechał...

Bo ostateczny termin nie pasował ani mnie, ani Andrzejowi.
Mam nadzieję, że tym razem wyjdzie

[prezes]

Was pogieło z ta Ukrainą

Nie lepiej sobie do Ciechocinka pojechać, do tężni sie przejść, na "fajfa" wpaść, a nie tłuc sie po dzikich rubieżach

[Benes]

nikt nie zmieniał terminu to TY się miałeś się dogadać z Andrzejem i tak się dogadaliście że żaden z was nie pojechał...

Bo ostateczny termin nie pasował ani mnie, ani Andrzejowi.
Mam nadzieję, że tym razem wyjdzie

Poczytaj sobie stare posty bo była mowa o tym terminie w którym pojechaliśmy

np.

proponuje termin 07.08.2008 do 20.08.2008
Oczywiście 07.08 stoimy już na granicy!!!

i tak też się stało...