4x4.szczecin.pl

Jasiu pisze:No i proszę - Łysy z Kafelkarzem przestali drzeć koty to zaczął Preziu ze Strażakiem.
Przyroda nie znosi próżni.

Proszę mi nie przypisywać takowych poczynań – nigdy bym się nie odważył

Moge zalatwic suchego drzewka od szwagra ze stolarni ale do mojej pojarki to niezawiele wejdzie,lopaty liny itp,chyba ze ktos podleci do buku kolo lubieszyna po drewienko.Jak cos to kom.606259041

Prezio a my specjalnie pod ciebie trase ukladalismy
Do wklejeia jest tylko jedno miejse w ktore "nowicjusze" nie musza wjezdzac ale moga zostawic auta przed i poobserwowac jak inni sie bawia.
Jesli chodzi o porysowanie lakieru to istnieje taka mozliwosc ale tego chyba nieda sie uniknac w terenowce

miastek pisze:Prezio a my specjalnie pod ciebie trase ukladalismy
Do wklejeia jest tylko jedno miejse w ktore "nowicjusze" nie musza wjezdzac ale moga zostawic auta przed i poobserwowac jak inni sie bawia.
Jesli chodzi o porysowanie lakieru to istnieje taka mozliwosc ale tego chyba nieda sie uniknac w terenowce

Tak jak napisał miastek porysować lakier można…
… nawet na parkingu

Trasa jest podzielona na 3 elementy
pierwszy lajtowy - bez błota
drugi trudniejszy - techniczny mały slalom między drzewami i jeden trawers ale można go lekko zniwelować za pomocą łopat a ich powinno być pod dostatkiem - praca zbiorowa.
trzeci trudniejszy - błotny podjazd ale bez wielkiego błota, tam jest po prostu glina która skutecznie zalepia nawet MTki ale bez kolein. Ja jechałem na windzie Mistek wjechał…

(lajtowy i trudniejszy) określenie dla średnio zaawansowanych...
Jak nas dużo będzie to może wyjść tak że trzeci element trasy sobie darujemy

Uwierz mi prezes jak być ich zabrał na żwirownie w Wełtyniu to tam jest bardziej hardkorowo!!

OK
Więc jedziemy wszyscy "tógieder"

zapowiada się lekki mrozek, szkoda że bez śniegu

No to się pobawiliśmy

Było trochę ciasno z powodu ilości ale to miał być taki urok. I tak lekko skróciliśmy trasę wykluczając jeden trawers... z bólem serca Kisiel zgodził się na to. Pewnie paliwo mu się kończyło do windy
Nie było łatwo i nie obyło się bez strat, niestety

Dzięki wszystkim za liczne przybycie!! Jazda w kolumnie liczącej 26 aut to było coś :bounce:

Dzięki wszystkim za gadźety na loterię fantową!!
Chylę głowę przed "nowymi" bo świetnie sobie dawali radę, ale tą "sznrówkę" to sobie darujcie
Kuchnia polowa to strzał w dziesiątkę a grochówka hmm... do teraz czuje jej smak.
Gratuluję świeżo przyjętym do SAT
Dzięki Miastek i Kisiel za czas poswięcony ułożeniu trasy

Jeszcze raz Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku

PS
Wszelkie zdjęcia przesyłać na
rbenedyczak@wp.pl
lub
benes@univ.szczecin.pl

Może ktoś by po snuł opowieści do działu "relacje..."

Bylo naprawde fajowo,oby czesciej takich wypadow w gronie tak wspanialych i przyjaznie nastawionych offrodowcow,wesolych swiat

DZieki wilkie za swietna zabawe.;]

ps.Nie wiem czy Waldek czyta forum ale jak tak to swietny pomysł z ta kuchnai dzieki;];]

Wielkie dzięki dla organizatorów za super zabawę i wyrozumiałość dla nowicjuszy. Wszystkim Wesołych Świąt , chyba że jeszcze się spotkamy w terenie??

Fakt bylo przyjemnie, choc faktycznie taka kolumna jest dosc meczaca, ale jak Benes zaowazyl to ryzyko bylo w planach. Dzieki wszystkim za dobra zabawe mi osobiscie najbardziej podobal sie jak to Darek moj Pajlot stwierdził "przejazd karetki na czoło peletonu"

No i jeszcze raz gratulacje dla Tamalina ze w koncu kupił samochodzik, patrol bo patrol, no ale w koncu lepsze to niz nic

DDDD DDDD DDDD DDDD DDDD DDDD DDDD

Dzieki wszystkim za przybycie.
Ale sie kur..... nalatalem z Kisla lina

Wesolych Swiat!!!!!!!!


P.S. Benes wyslalem ci juz zdjecia.

tak jak powiedziałem hmmm... mimo gromkiego śmiechu
http://www.4x4.szczecin.pl/joomla/index ... 2&catid=94

tylko nie wiem czemu na siorki kompie a na nim pracuje nie chcę się wkleić hiperłącze jutro to poprawię a teraz można przekleić sobie link lub poprostu wejść w galerię

fajne foty, dużo ludzi :thumleft: :thumleft:

Fotki rewelka, żałuję, że nie dałem rady...

Dzięki za super spotkanie w super towarzystwie :thumleft:
I Zarządowi Stowarzyszenia za obdarzenie zaufaniem piechura

Na moje fotki trzeba będzie zaczekać, niestety z przyczyn technicznych muszę zrobić spory przesiew na szczęście 'zdjęcie dnia' się uchowało

-Dziękuje za tak liczne przybycie

-piekna fota tanto!!!!

-fajna trasa, tylko krzaczorów mogło by byc mniej

-dlaczego nie ma bizuna na zadnej focie???

Było naprawdę super, grochóweczka rzeczywiście pierwsza klasa, a i winko grzane zacne było
Spanie nad jeziorkiem też wyszło, nie zamarzliśmy, tańce i hulanki były, a ognisko paliło się jeszcze przy śniadanku

Fotka super! :thumleft: Widać rękę profesjonalisty!
Dzięki wszystkim za fajną zabawę
@ Kisiel - jak będziesz odbierał te wszystkie dziękczynne browary za ciąganie na sznurku to pamiętaj, że ja też przy lince biegałem
No sam przecież i tak nie dasz rady tyle wypić