4x4.szczecin.pl

na mnie też zrobił wrażenie przejazd dodga!! ponieważ nie pozornie a skromnie i bez problemów większych ( nie mówię o skutkach:p)
synu Wibrysa!!! Tobie gratulacje!! wytrwałość i zaangażowanie!!

więc jakas imprezka a nagroda dla Kovu był niezdarty
a nagroda no cóż niech stoi albo Kovu i kropka ale to moje zdanko

młody był niesamowity i jeszcze jedno :brawa dla wszystkich jadących w rynnie oczywiście dla mego GSZYPKA też jeep dał rade:)impreza była udana ale oczywiscie wzgledy narodowe ją zmieniły

OK - w nagrodę dostanie emblemat

należy się seryjnie ponieważ nawet rodzice go nie chcieli zabrac z powrotem miał w sobie chyba całe błoto z rynny

No, nie wyparliśmy się go tak całkiem.... mama wprawdzie przed błotniakiem uciekła wcześniej, ale on wrócił ze mną - pozostawiając za sobą ślady od MTS-u aż do domowej pralki....
No muszę to oficjalnie przyznać, że dumny z syna jestem, bo odwalił całą brudną i mokrą robotę nie szczędząc sił i spodni

Jeszcze jedno na stoisku po imprezie znalazłem okulary CHOPERS szukam właściciela

jak zwykle jakaś zguba znowu Wibrys a prralka przemiliła czy zapchała się

dzieki wszystkim za impreze,
niestety popsula sie ze wzgledow niezaleznych od nas,
dotarlem jakos spowrotem ale ta gline bede jeszcze dlugo wyplukiwal z samochodu
oslona konwertera juz zamowiona