Winter Trek 2020 - 31.01-02.02.2020

[ishimo]

Omnomnomno

[waldekryba]

Zeżremy to błoto

[ishimo]

Czaplinek wczoraj wieczorem

[sasza]

Bez jaj. To nie fota z Irkucka?

[ishimo]

A no nie

[waldekryba]

Jest dobrze .

[prezes]

O fuck !
Winter is coming !

[Kubasa]

dzisiaj pewnie już nic nie ma

[Butchesky]

Biere sanki!

[Butchesky]

Łomot będzie, dwie noce z rzędu ulewa.
Biorę kapok, ponton, kajak i pagaje

[waldekryba]

A ja kąpielówki i klapki

[Butchesky]

Czepek weź

[ishimo]

Ja tam w dupie mam biorę narty!




















Wodne!

[waldekryba]

[Krzych_u]

Panowie,
Ale w hotelu jest sucho. Dach szczelny, podłoga twarda.
Basenu nie mają.
Nie mówiłem wam że przez te dni to my zdjęcia będziemy oglądać, o tym co by, gdzie by można było pojechać?

Ehh ci łofrołdofcy, jak oni mogą tak chcieć jeździć...

[waldekryba]

Zabiorę ,,Poczytaj mi mamo "

[Butchesky]

Zamiast czepka, przydały by się narty błotne.

Z przyjemnością wrzucam film, w którym uczestnik (który nie wie, gdzie jest ścieżka, bo się nie przyjrzał), tworzy nową
...i objeżdża całe towarzycho!

Ryba, z przyjemnością to oglądam: https://www.youtube.com/watch?v=rV5yIflvJ5A

[Butchesky]

Impra udana.
Noc zarwana.
Błoto zajechane.
Ekipa czad!
Świeżaki wporzo.
Czad

Chcę jeszcze!

[waldekryba]

Bo to kozica górska a nie Pan Patrol jest
Dziękuję Maciej za uwiecznienie .
Dziękuję bardzo organizatorom .
Tereny piękne , trasy wyśmienite , organizacja imprezy na najwyższym poziomie .
Fajnie było spotkać tych uczestników których już znaliśmy i fajnie było poznać nowe koleżanki i nowych kolegów lubiących błotem malować samochody.
Do zobaczenia następnym razem .

[Butchesky]

No i - co jest fajne - na wczorajszej imprezie królowały trzy czarne koszulki z logo 4x4 Szczecin z trzema czortami, które nie wymiękają.
Respect!!!!!!!!!!!!!!


Dodatkowo, Wariat z filmu jako jedyny objechał wszystkie 102 pieczątki. Latał całą noc, żeby być wszędzie. Pieczątki WSZYSTKIE i po kolei.

Ja odpadłem koło 5 rano, przy numerze 68 (za to najcięższa trialowa część zrobiona cała).
O 9 wszyscy się spotkali na śniadaniu. O 910 zajeżdża Ryba, zjeść śniadanie. I o 10 ruszyć w trasę.

Szacun, Wodzu!
...i dzięki za pomoc w ciężkich momentach.