4x4.szczecin.pl

Pogoda byla ładna. Ale znalezc porzadne bloto nie jest łatwo
Susza jakas po tej zimie

Rzeczywiście z błotkiem może być krucho, ale ... mamy takie dwa pewniackie miejsca

A poza tym mamy też inne atrakcje więc nie będzie chyba tak źle

Dzieki wszystkim za swietna zabawe

Przemek, trasa super wielki szacun

P.S. Jak ktos ma jakies zdjecia to poprosze na miastek1@o2.pl

Dzięki wszystkim za super zabawe
Tamlin dzięki za miejscówke w autobusie

Fajna imprezka, dzieki Przemek.
I widzisz, Twoje obawy dotyczące braku błota okazały sie nie potrzebne.

faajnie było
dzieki wielkie

Bardzo sympatyczna impreza. Ta Marzanna to nasza pierwsza Marzanna 4x4 i pierwsza impreza w terenie w tak znakomitym gronie. Patrol, którym się przemieszczamy został zakupiony do znakowania tras rowerowych ale teraz akurat miał wolne więc zabraliśmy go na przejażdżkę. Osobista żona moja zwana dalej Mariolcią lub Marianną jest raczej natury lękliwej i każda kałuża jest dla niej wyzwaniem. Oczywiście Mariolcia nie została uprzedzona, że jedziemy w teren i na pierwszym zjeździe nie wiedziała co robić czy zapinać pas czy może lepiej zakotwiczyć paznokietki w siedzeniu. Przez chwilę rozważała jeszcze opcję katapultowania się ale maszyna toczyła się już w nieprzewidywalną otchłań.
Potem już złapała cug i było wszystko ok.
Techniczne odcinki bardzo się podobały trochę mniej przeprawy przez bagienka. Nasz „niskopodwoziowy” Patrol nie miał żadnych szans w pierwszej kąpieli błotnej, a w drugiej po prostu poddaliśmy się bez walki. Zostaliśmy wyszarpani, zaznaczając (na krótko) swą obecność odciskiem przedniego mostu między koleinami.
Jeszcze pytanie natury topograficznej – czy przejechaliśmy „bardzo blisko” granic rezerwatu Wzgórze Widokowe nad Międzyodrzem ?
Dzięki za imprezą.
:alien:

Rezerwat ominelismy, spoko.
A Ty sobie kóleczka wstaw troche wieksze, bo te twoje rowerowe sa ciut za małe do Patrola
Jak Ci kiedys mówiłem, wstaw sobie choć ze 31" i dopiero zobaczysz, jak Hiszpan fajnie jeździ.

A tak wogóle to witaj.

Prezesa należy słuchać i już.
Jak kupowałem te 215/80R16 to kierowałem sie zaleceniami z instukcji obsługi. Jak je przysłano to wyglądały "potężnie" ale po założeniu - śmiesznie Na razie brak kasy. Kolejna trasa musi zawierać poprostu objazdy

Robo Lis pisze:...nie wiedziała co robić czy zapinać pas...

W terenie pas mieć zapięty zawsze - byle 'końska nora' może rzucić twarzą o szybę lub na kierowcę (sprawdzone osobiście, powtarzać nie mam ochoty), inna ewentualność to wypadnięcie z samochodu, odbicie się od gleby i lądowanie w aucie z którego się wypadło - ale żeby ten numer się udał to trzeba być mocno znieczulonym, a w dodatku naczelnym 'grabarzem'

miastek pisze:
Przemek, trasa super

Trasa to jest dopiero teraz super, bo zanim przejechaliście tymi swoimi czołgami to był zwykły samurajowy lajcik.

A propo, zrobiliśmy pozostałą część traski w trzy samurajki + patrolek Darka i ..... też się podobało, więc musimy kiedyś jeszcze dokończyć imprezkę.

A tak w ogóle, to dziękuję wszystkim, którzy pomagali mi wysłać zimę do morza, dziękuję za miłą atmosferę i do zobaczyska znowu w terenie !!

Pozdrówka !!

Robo Lis pisze:
Jeszcze pytanie natury topograficznej – czy przejechaliśmy „bardzo blisko” granic rezerwatu Wzgórze Widokowe nad Międzyodrzem ?
Dzięki za imprezą.
:alien:

Nawet bardzo blisko ale zapewniam Cię, że granic rezerwatu nie przekroczyliśmy


"Takie numery to nie ze mną Bruner"

PS.
Nieźle sobie poczynaliście Lisie na tej "dziewiczej" wyprawie.

no dzięki wielkie za tą imprezkę dobra odskocznia od 42 cali

ja tam nigdy nie zapinam pasow w terenie...za duzo sladow i preg po pasach zostaje na ciele po takim wyjezdzie

Tanto pisze:

Robo Lis pisze:...nie wiedziała co robić czy zapinać pas...

W terenie pas mieć zapięty zawsze - byle 'końska nora' może rzucić twarzą o szybę lub na kierowcę (sprawdzone osobiście, powtarzać nie mam ochoty), inna ewentualność to wypadnięcie z samochodu, odbicie się od gleby i lądowanie w aucie z którego się wypadło - ale żeby ten numer się udał to trzeba być mocno znieczulonym, a w dodatku naczelnym 'grabarzem'

ciekawe czy jakies fotki obejrzymy fotografów było milion

Trasa bardzo ciekawa ,mimo tego że juz znana to zawsze czymś zaskoczy, dobra organizacja - podziękowania

nissan7 pisze:ciekawe czy jakies fotki obejrzymy fotografów było milion

ja, jak tylko gdzieś na jakims fotosiku czy jakimś tam skarbcu zdjęć sie zaloguje to "trochę" wrzucę i jakieś małe filmiki mi chyba jeszcze wyszły

budzik pisze:

nissan7 pisze:ciekawe czy jakies fotki obejrzymy fotografów było milion

ja, jak tylko gdzieś na jakims fotosiku czy jakimś tam skarbcu zdjęć sie zaloguje to "trochę" wrzucę i jakieś małe filmiki mi chyba jeszcze wyszły

na fotosiku to se mozesz ....... wkleic

dawaj te zdjecia i juz miastek1@o2.pl

ino poczekaj....jeszcze dziś bedziesz miał

Również dziękuję za imprezkę. Było zajerzaście. Jednak stroju "randkowego" w błoto więcej nie zakładam!!! Tyle mnie fajnych akcji ominęło - żeby się nie "pobrudzić".
Kiedy kolejna imprezka? )