Ja rozumiem,że mamy drogie hobby, że jest kryzys, że nikt na siłę nie zmusza.
Ale ceny niektórych imprez O-R przyprawiają o ból głowy.
Koszt takiej "wyprawy" do Gruzji to już chyba lekka przesada, lub po prostu "dojenie aż oczy wyjda z orbit"
http://www.podroze4x4.pl/gruzja2013.html
http://www.podroze4x4.pl/rumunia2013.html
Ja nikomu do kieszeni nie zaglądam, ale dość dobrze się orientuję jaki jest koszt zrobienia imprezy i uważam,że niektórzy to dość mocno przesadzają.
Cena wyjazdów
- prezes
- Prezes 4x4 Szczecin
- Posty: 10084
- Rejestracja: śr 14 lut, 2007
- Lokalizacja: szczecin
- Kontaktowanie:
Cena wyjazdów
prezes, po prostu prezes
prezes pisze:Skoro 130 pln za dzień przewodnika jest dla Ciebie do przyjęcia, to na jakiej zorganizowanej imprezie byłeś ostatnio ?
Bo dla mnie [może jestem po prostu skąpy, lub to nie dla mnie hobby] to o dużo za dużo.
To samo się tyczy "rajdów" dookoła komina za 300 pln za dwa dni.
Sam sobie organizuje wyjazdy ale sa tacy co tego nie potrafią. Jeżeli sam miał bym robić za przewodnika i być na żądanie przez 24 godziny, słuchać narzekać, co komu nie pasuje to stawka nie była się bardziej nie różniła. Oczywiście im więcej dni tym stawka powinna maleć. I oczywiście jeżeli mówimy o podejściu komercyjnym. To jest podejście do klienta któremu podczas imprezy nie możesz powiedzieć "spier..., jesteś pojeb...", tylko musisz go wysłuchać, pogłaskać po główce. Na końcu przyznasz mu racje z opcją "ale". Jak postąpisz inaczej tak ładnie Cię obsmaruje w necie że już nikt z tą firmą nie pojedzie póki będzie się unosił smród...
....
Policzmy...
Jadę jako pilot wyprawy na pół miesiąca...
Muszę jeść i zarobić na jedzenie np. na przyszłe pół miesiąca kiedy wyprawa się nie trafi. Niech będzie 2000
Muszę jechać czyli autko i paliwo. Jakieś 3000 Rumunia wyjdzie - bez "zdarzeń"
Przydzielam sobie głodową w tym wypadku pensyjkę 2000 zł
Potrzebuję 7000 plnów
Biorę 3 samochody klientów.
7000/3/14 = potrzebuję wziąć od klientów 166 zł za dzień
Za mniej to mogę jechać z kolegami. Hienowanie to jest jak wezmę 500
Jadę jako pilot wyprawy na pół miesiąca...
Muszę jeść i zarobić na jedzenie np. na przyszłe pół miesiąca kiedy wyprawa się nie trafi. Niech będzie 2000
Muszę jechać czyli autko i paliwo. Jakieś 3000 Rumunia wyjdzie - bez "zdarzeń"
Przydzielam sobie głodową w tym wypadku pensyjkę 2000 zł
Potrzebuję 7000 plnów
Biorę 3 samochody klientów.
7000/3/14 = potrzebuję wziąć od klientów 166 zł za dzień
Za mniej to mogę jechać z kolegami. Hienowanie to jest jak wezmę 500
prezes pisze:A w Polsce to organizują pewnie Nowozelandczycy !
wcale bym się nie zdziwił, ale robią to za pomocą pośredników i żaden przewodnik z Nowej Zelandii nie przyjeżdża z każdą grupą i język jaki używają to nie polski. A to o czym piszemy to to że za każdym ktoś z polski jedzie i prowadzi łosi za rączkę i w razie czego robi za tłumacza kiedy owieczki są nie wyedukowane.
....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości