![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
Głupi byliśmy bo staliśmy i czekaliśmy nie wiem na co. Trzeba było jechać dalej i nie zwracać na ich uwagę bo skupili się na biednym kiślu.
Nie będę pisał to co czuje do nich
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
Nie ma tam żadnej ścieżki, żadnego szlaku turystycznego czy szlaku rowerowego...
Polica sama nie wie o tym terenie bo na moje pytanie czy według niego za stadniną konną też jest las to zadał pytanie
"za jaką stadniną konną??"
Więc trzeba uważać na nich i ujeżdzać odcinek za stadniną konną lub zagadać z Lasami Miejskimi o stałą zgodę na przejazd dla klubu w zamian za np za utrzymanie porządku. Tam napradę można się nieżle bawić!! Więc może warto. Bo jak na razie to zastaje nam piaskownia w kluczu.