pakiet startowy - czyli idziemy na zakupy
pakiet startowy - czyli idziemy na zakupy
Oczywistą prawdą jest że w zach.pom. nie ma sklepu z wyposażeniem w teren. Każdy z was ma pewnie patenty i ulubione sklepy "zastępcze" jak casto, liroj itp. Wychodzi z tego kilka spraw - pytanie pierwsze co warto kupić i mieć zawsze, a co nalezy do kategorii przydasiów i gadzetów. pytanie drugie - jakie są wasze ulubione sklepiki z wysyłką pod dom?
Siekierka, łopatka, apteczka, gaśnica - rzeczy oczywiste, takie są ... ale co jeszcze wozicie w autach na rajdy albo wspólne wycieczki w teren z atrakcjami?
kilka przykładów: kinetyk min.1szt na auto czy jeden na grupę? Obok kinetyka linkę stalową z uszkiem i szeklami też jeszcze używcie czy tylko taśmy? Szekle - w casto największa ma atest na 1T ... w sklepach 4x4 tej samej wielkości szekla to 5T? HiLift - wozicie 1/auto czy na zasadzie że jak ktoś w grupie ma to miło? apteczka wyposażona w bandaże i wszystko w temacie, czy taka z nićmi do szycia ran i zestawem do resuscytacji?
Siekierka, łopatka, apteczka, gaśnica - rzeczy oczywiste, takie są ... ale co jeszcze wozicie w autach na rajdy albo wspólne wycieczki w teren z atrakcjami?
kilka przykładów: kinetyk min.1szt na auto czy jeden na grupę? Obok kinetyka linkę stalową z uszkiem i szeklami też jeszcze używcie czy tylko taśmy? Szekle - w casto największa ma atest na 1T ... w sklepach 4x4 tej samej wielkości szekla to 5T? HiLift - wozicie 1/auto czy na zasadzie że jak ktoś w grupie ma to miło? apteczka wyposażona w bandaże i wszystko w temacie, czy taka z nićmi do szycia ran i zestawem do resuscytacji?
GR '96
siekierka ,łopata się przydaje
kinetyk(32t) plus szekle 2szt takie 5t najlepiej mieć swoje
hi lift najlepiej dobry nie chiński najlepiej swój
apteczka się przyda
jakiś dobry nóż
linka stalowa nie koniecznie
taśma do opasania drzewa (jeżeli masz wyciągarkę)
jakiś komplet narzędzi (czasami się przydaje,nie każdy ma)
na pewno dobre ,nie przemakalne obuwie i odzież najlepiej mieć swoje
reszta wyjdzie w praniu z wyjazdu na wyjazd zobaczysz co ci brakuje
sklepy internetowe lub allegro
sklep rajdy 4x4 tam znajdziesz wszystko i w miarę dobrej jakości
kinetyk(32t) plus szekle 2szt takie 5t najlepiej mieć swoje
hi lift najlepiej dobry nie chiński najlepiej swój
apteczka się przyda
jakiś dobry nóż
linka stalowa nie koniecznie
taśma do opasania drzewa (jeżeli masz wyciągarkę)
jakiś komplet narzędzi (czasami się przydaje,nie każdy ma)
na pewno dobre ,nie przemakalne obuwie i odzież najlepiej mieć swoje
reszta wyjdzie w praniu z wyjazdu na wyjazd zobaczysz co ci brakuje
sklepy internetowe lub allegro
sklep rajdy 4x4 tam znajdziesz wszystko i w miarę dobrej jakości
Lusi&Adam pisze:gdzie znajde kinetyka 32t ... czy to miała być średnica? - jest taka na 22T fi32mm - o to chodziło? rozmumiem że te taśmy i kinetyki 8-15ton to nie robią przy odklejaniu patrola?
tak pomyliło mi się 22t fi 32mm taki do patrola jedyny słuszny
taśmy owszem robią ale też o dużej wytrzymałości
nie zawszy tylko ciebie będą ciagały ale czasem kogoś cięższego od ciebie bedziesz musiał szarpnąć dla tego najlepiej mieć sprzet trochę przewymiarowany co za tym idzie bezpieczniejszy
-
- menager wklejonych
- Posty: 415
- Rejestracja: ndz 07 lis, 2010
- Lokalizacja: Szczecin;Kasztanowe
Się wtrącę z moim brakiem doświadczenia, ale tak:
W apteczce musi być standardowe wyposażenie, ale wszystkiego musisz umieć użyć. Co z tego,że będziesz miał nawet defibrylator, jak nie będziesz wiedział co i jak.
Gaśnica co najmniej 2kg - mniejszą wozić, to trochę bez sensu, czwórką już trochę powalczysz.
Liny, szakle itp. możesz kupić na ul. Mostnika w sanger metal. Jakość i wybór świetne - nie to co Casto. Specjalizują sie w zawiesiach - zawsze coś podpowiedzą. Zaopatruję tam mój zakład. Kinetyków raczej nie będą mieli.
Drut stalowy czasem ratuje w sytuacjach, gdy coś się postanowi urwać. Reszta jw.
W apteczce musi być standardowe wyposażenie, ale wszystkiego musisz umieć użyć. Co z tego,że będziesz miał nawet defibrylator, jak nie będziesz wiedział co i jak.
Gaśnica co najmniej 2kg - mniejszą wozić, to trochę bez sensu, czwórką już trochę powalczysz.
Liny, szakle itp. możesz kupić na ul. Mostnika w sanger metal. Jakość i wybór świetne - nie to co Casto. Specjalizują sie w zawiesiach - zawsze coś podpowiedzą. Zaopatruję tam mój zakład. Kinetyków raczej nie będą mieli.
Drut stalowy czasem ratuje w sytuacjach, gdy coś się postanowi urwać. Reszta jw.
Never say die... up men and try !!!
Blazer S10 99"
Blazer S10 99"
flomaker pisze:Się wtrącę z moim brakiem doświadczenia, ale tak:
W apteczce musi być standardowe wyposażenie, ale wszystkiego musisz umieć użyć. Co z tego,że będziesz miał nawet defibrylator, jak nie będziesz wiedział co i jak.
Gaśnica co najmniej 2kg - mniejszą wozić, to trochę bez sensu, czwórką już trochę powalczysz.
Liny, szakle itp. możesz kupić na ul. Mostnika w sanger metal. Jakość i wybór świetne - nie to co Casto. Specjalizują sie w zawiesiach - zawsze coś podpowiedzą. Zaopatruję tam mój zakład. Kinetyków raczej nie będą mieli.
Drut stalowy czasem ratuje w sytuacjach, gdy coś się postanowi urwać. Reszta jw.
niestety na Mostnika ceny sa kosmiczne za takie same szekle w sklepach internetowych zapłacisz 2 razy mniej
-
- menager wklejonych
- Posty: 415
- Rejestracja: ndz 07 lis, 2010
- Lokalizacja: Szczecin;Kasztanowe
Sorry - nigdy nie porównywałem, po prostu do ich asortymentu mam zaufanie, szekle stanowią niewielka część kwoty na FV, nie ze swoich płacę, a w pracy na bezpieczeństwie nie oszczędzam. I tak polecam podjechać, pogadać, zorientować się co jak wygląda, dotknąć. No bo po co kupować szekle o DOR 4T (czyli nie zerwie się nawet przy 20 T) skoro mamy uchwyt w aucie, który przy 10 T urwie się. Kupić można tam gdzie taniej
Never say die... up men and try !!!
Blazer S10 99"
Blazer S10 99"
flomaker pisze:Sorry - nigdy nie porównywałem, po prostu do ich asortymentu mam zaufanie, szekle stanowią niewielka część kwoty na FV, nie ze swoich płacę, a w pracy na bezpieczeństwie nie oszczędzam. I tak polecam podjechać, pogadać, zorientować się co jak wygląda, dotknąć. No bo po co kupować szekle o DOR 4T (czyli nie zerwie się nawet przy 20 T) skoro mamy uchwyt w aucie, który przy 10 T urwie się. Kupić można tam gdzie taniej
niestety nie o to chodzi po prosty na kinetyk 32mm ciężko nałożyć szeklę mniejszą niż 5,5t
a haki przy samochodach to już inna bajka
oryginalne patrolowe z przodu wytrzymują naprawdę wiele,gorzej z tylnymi
-
- menager wklejonych
- Posty: 415
- Rejestracja: ndz 07 lis, 2010
- Lokalizacja: Szczecin;Kasztanowe
No właśnie i tu chodzi o to, że można podjechać do sklepu i dopasować do swoich potrzeb sprzęt - bo np szekle omega łatwiej założyć na ucho pasa. Wtedy mamy szpej lżejszy, wygodniejszy i bardziej uniwersalny. Jeszcze polecam podjechać do sklepu z wyposażeniem żeglarskim w sprawie uchwytów zaczepów do szpeju np. Fitmar - tylko ceny też mogą być czasem porażające.
Never say die... up men and try !!!
Blazer S10 99"
Blazer S10 99"
rozumiem że wytrzymałość haczyka, jego mocowana do zdeżaka, wytrzymałość samego zdeżaka, wytrzymałość mocowania go do ramy i samą ramę - określimy w boju? cały ten układzik to jedna wielka zmota bez atestów - ot wyrób z żelaza i stali
W sprawie innego z wątków - a dokładniej dwóch - jeden o kinetykach drugi o linach stalowych i ich zabezpieczaniu i strzałach itd - czy myśleliście o linkach bezpieczeństwa na wypadek wyrwania skobelka coś takiego jak linka stalówka przy targaniu przyczepy - czyli główna lina wpięta w zaczep ale jako asekuracja na ucho linka stalowa za cały zdeżak z luzem kilka cm ? ... sam sobie odpowiadam że pewnie za dużo roboty ale sporo uwagi poświęcacie bezpieczeństu, a patent wydaje się prosty i skuteczny jak nie zna się możliwości swoich haków.
W sprawie innego z wątków - a dokładniej dwóch - jeden o kinetykach drugi o linach stalowych i ich zabezpieczaniu i strzałach itd - czy myśleliście o linkach bezpieczeństwa na wypadek wyrwania skobelka coś takiego jak linka stalówka przy targaniu przyczepy - czyli główna lina wpięta w zaczep ale jako asekuracja na ucho linka stalowa za cały zdeżak z luzem kilka cm ? ... sam sobie odpowiadam że pewnie za dużo roboty ale sporo uwagi poświęcacie bezpieczeństu, a patent wydaje się prosty i skuteczny jak nie zna się możliwości swoich haków.
GR '96
Lusi&Adam pisze:rozumiem że wytrzymałość haczyka, jego mocowana do zdeżaka, wytrzymałość samego zdeżaka, wytrzymałość mocowania go do ramy i samą ramę - określimy w boju? cały ten układzik to jedna wielka zmota bez atestów - ot wyrób z żelaza i stali
W sprawie innego z wątków - a dokładniej dwóch - jeden o kinetykach drugi o linach stalowych i ich zabezpieczaniu i strzałach itd - czy myśleliście o linkach bezpieczeństwa na wypadek wyrwania skobelka coś takiego jak linka stalówka przy targaniu przyczepy - czyli główna lina wpięta w zaczep ale jako asekuracja na ucho linka stalowa za cały zdeżak z luzem kilka cm ? ... sam sobie odpowiadam że pewnie za dużo roboty ale sporo uwagi poświęcacie bezpieczeństu, a patent wydaje się prosty i skuteczny jak nie zna się możliwości swoich haków.
możesz się zabezpieczyć jak ci się tylko podoba wiadomo im lepiej tym lepiej dla innych
pojeździsz przetestujesz zobaczysz co ci potrzeba a co jest zbędne
LSD pisze:Taa. Ostatnio kupowałem - 14 zł taka największa omega. Jak zginie to nie szkoda jak w wypadku szekli za 50 zł, a dają radę.
Myślę, że wszyscy zapomnieliście o jednej bardzo ważnej dla Offroadowca rzeczy. Mowa o podstawku na piwo, coby mieć wolne ręce przy pokonywaniu przeszkód
taki podstawek to z czasem sam urośnie
prawda Panie Q
qsma pisze:szekle dobre tanie i sprawdzone są na Piłsudskiego w sklepie śrubkowym. naprzeciw rowerowego w podwórzu
pół satu na tym jeżdzi
- tanie to są ale nie uważam że są dobre. Ja wygiąłem z dwie sztuki kupowane w tym miejscu ale to podczas pracy na windzie i zbloczu. Jak sie wygnie zakręcona to jest problem bo nie można jej odkręcić... trzeba przepiłować. Jak będziesz kupował szekle to kup je więcej niż dwie sztuki bo się gubią, gną itp
- hi lift - używam chinskiego od ponad 5 lat, używa się go bardzo sporadycznie. Prawda jest taka że każdy się zacina nawet hamerykański...
- określenie dobre mocowanie na kinetyka to za mało ono musi być najmocniejsze. kinetyk jak pęknie to najwyżej wybije tylną szybę, lecąc z hakiem wybije też i przednią... przelatując przez zagłówek i głowę kierowcy...
....
Jeszcze jedno
rozumiem że bagaż w postaci swoich dwóch bąbli biorę na własną odpowiedzialność! skubańcy zarządali od ojca kaski z nagłośnieniem myślę że wynegocjuje z nimi kaski rowerowe bo miałem już okazję wywalić na czole pięknego guza młodszemu - w krotkim patrolu w podbitce jest takie bajeranckie załamanie dachu - w sam raz wpasowane w czoło jak zaryje się przodem. Ktoś z Was używa kasku w "wyczynie"?
rozumiem że bagaż w postaci swoich dwóch bąbli biorę na własną odpowiedzialność! skubańcy zarządali od ojca kaski z nagłośnieniem myślę że wynegocjuje z nimi kaski rowerowe bo miałem już okazję wywalić na czole pięknego guza młodszemu - w krotkim patrolu w podbitce jest takie bajeranckie załamanie dachu - w sam raz wpasowane w czoło jak zaryje się przodem. Ktoś z Was używa kasku w "wyczynie"?
GR '96
Wróć do „Bezpieczeństwo i jazda w terenie”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości