HEY...
DZISIAJ POSTANOWIŁEM TEGO TEMATU BARDZIEJ DOŚWIADCZYĆ...I U SIEBIE NA PLACU WYKORZYSTAŁEM DO TEGO CELU:
- BLOK FUNDAMENTOWY Z METALOWYM UCHEM
- LINE STALOWĄ (TAKĄ MOŻE NIEZBYT NOWĄ I TYLKO OK 7 M) ALE BYŁA
- KOPARKA (MASA WŁASNA 14 TON)
ZACZEPILIŚMY I ZACZELIŚMY PRÓBOWAĆ
LINA PĘKAŁA I ZAWSZE LACIAŁA W KIERUNKU KOPARKI. NIE BYŁA TO JAKAŚ ZABÓJCZA PRĘDKOŚĆ ALE ZAWSZE LECIAŁA POD KOPARKĘ (TO CHYBA DOBRZE)
PO ZAMONTOWANIU TORBY (TAK JAK BYŁO TO NA TYM FILMIKU) LINA PO ZERWANIU OD RAZU WYTRACIŁA SWOJA PRĘDKOŚĆ I NIE DOLECIAŁA DO KOPARKI - TAKŻE JEST TO W JAKIŚ SPOSÓB "ZABEZPIECZENIE"
TORBA TA WISIAŁA NA ŚRODKU A LINA PĘKAŁA BLIZEJ TEGO BLOKU WIĘC MOZE DLATEGO SIĘ UDAŁO
ZASTANAWIAM SIĘ JESZCZE JAK SIĘ ZACHOWA TAKA LINA, JAK PĘKNIE NP. MIĘDZY "ZAWIESZONĄ TORBĄ LUB SZMATĄ" A KOPARKĄ (WYCIĄGARKĄ) - MOŻE POLECI SZYBCIEJ ??
ZNAJDĘ GDZIEŚ TROSZKĘ DŁUŻSZA LINE I TESTÓW CIĄG DALSZY...
zabezpieczanie liny wyciągarki przed 'fruwaniem'
AHA...
JESZCZE JEDNA TAKA RZECZ ODNOŚNIE LECĄCYCH (URWANYCH) LIN W KIERUNKU NASZYCH AUT W DODATKU KIEDY NA KOŃCU POZOSTAŁA JAKAŚ SZEKLA...
FOLIA DO SZYB I TO NIE CIEMNA, ZWYKŁA PRZEZROCZYSTA, KTÓRA WYSTĘPUJE W RÓZNYCH GRUBOŚCIACH (W ZALEŻNOŚCI OD ZASTOSOWANIA)
RACZEJ JEJ NIE ZASTOSUJEMY NA PRZEDNIĄ SZYBĘ BO I TAK JUZ JEST FABRYCZNIE Z FOILĄ ALE TYLNA SZYBA JAK NAJBARDZIEJ
GOŚĆ, KTÓRY MA STUDIO REKLAM I BAWI SIE TAKIMI RÓŻNYMI FOLIAMI REKLAMOWYMI OKLEIŁ W SWOIM AUCIE SZYBY I UCHRONIŁ PRZED WYBICIEM SZYBY I KRADZIEŻA RADIA
JESZCZE JEDNA TAKA RZECZ ODNOŚNIE LECĄCYCH (URWANYCH) LIN W KIERUNKU NASZYCH AUT W DODATKU KIEDY NA KOŃCU POZOSTAŁA JAKAŚ SZEKLA...
FOLIA DO SZYB I TO NIE CIEMNA, ZWYKŁA PRZEZROCZYSTA, KTÓRA WYSTĘPUJE W RÓZNYCH GRUBOŚCIACH (W ZALEŻNOŚCI OD ZASTOSOWANIA)
RACZEJ JEJ NIE ZASTOSUJEMY NA PRZEDNIĄ SZYBĘ BO I TAK JUZ JEST FABRYCZNIE Z FOILĄ ALE TYLNA SZYBA JAK NAJBARDZIEJ
GOŚĆ, KTÓRY MA STUDIO REKLAM I BAWI SIE TAKIMI RÓŻNYMI FOLIAMI REKLAMOWYMI OKLEIŁ W SWOIM AUCIE SZYBY I UCHRONIŁ PRZED WYBICIEM SZYBY I KRADZIEŻA RADIA
-
- Sympatyk 4x4 Szczecin
- Posty: 14
- Rejestracja: wt 01 kwie, 2008
- Lokalizacja: Gartz
- Kontaktowanie:
Pozwolicie, że się wtrącę Panowie i Panie, bo ciekawy to temat.
Napiszę tylko o swoich doświadczeniach:
W tym sezonie urwaliśmy z Kiślem linę około 6-7 razy. Stalówka 12mm. W bardzo różnych okolicznościach, ale zwykle samochód był wklejony betonowo i zaparty o coś bardzo twardego (kamień, korzeń). Czasami strzelały liny używane np na 2 rajdach, ale też czasami całkiem nówki.
Wyciągarka mechaniczna daje radę zerwać stalową linę bez problemu.
Nigdy lina nie powodowała strat, nigdy nigdzie nam nie poleciała.
Zapleciona z wielu zwojów nie zrywa się nagle, tylko stopniowo, ale dość szybko. Wygląda to tak, jakby zaczęła się rozplatatać w szybkim tempie. Dwa kawałki upadają po prostu na ziemię.
Zawieszanie takiego cudaka to strata czasu moim zdaniem.
Natomiast kinetyki to rzeczywiście śmiertelna broń i tutaj im więcej zabezpieczenia tym lepiej. Nawet kurtka, lub plecak zarzucony na kinetyka może czasem ocalić komuś życie.
Napiszę tylko o swoich doświadczeniach:
W tym sezonie urwaliśmy z Kiślem linę około 6-7 razy. Stalówka 12mm. W bardzo różnych okolicznościach, ale zwykle samochód był wklejony betonowo i zaparty o coś bardzo twardego (kamień, korzeń). Czasami strzelały liny używane np na 2 rajdach, ale też czasami całkiem nówki.
Wyciągarka mechaniczna daje radę zerwać stalową linę bez problemu.
Nigdy lina nie powodowała strat, nigdy nigdzie nam nie poleciała.
Zapleciona z wielu zwojów nie zrywa się nagle, tylko stopniowo, ale dość szybko. Wygląda to tak, jakby zaczęła się rozplatatać w szybkim tempie. Dwa kawałki upadają po prostu na ziemię.
Zawieszanie takiego cudaka to strata czasu moim zdaniem.
Natomiast kinetyki to rzeczywiście śmiertelna broń i tutaj im więcej zabezpieczenia tym lepiej. Nawet kurtka, lub plecak zarzucony na kinetyka może czasem ocalić komuś życie.
temat też umarł rok temu ale warty uwagi
znalazłem wyrób gotowy na tą okoliczność - nie kurtka, torba itp...
http://www.extrem4x4.pl/sklep4x4/produc ... cts_id=841
tyle że wyraźnie przeznaczenie - dla lin stalowych wyciągarki - kinetyk się z takiego ucha wyśliżnie jak sądze
znalazłem wyrób gotowy na tą okoliczność - nie kurtka, torba itp...
http://www.extrem4x4.pl/sklep4x4/produc ... cts_id=841
tyle że wyraźnie przeznaczenie - dla lin stalowych wyciągarki - kinetyk się z takiego ucha wyśliżnie jak sądze
GR '96
- Tanto
- 4X4 Szczecin
- Posty: 4671
- Rejestracja: pn 21 maja, 2007
- Lokalizacja: Szczecin/ Dobra k.Now
- Kontaktowanie:
Te 80 zł można dużo ciekawiej wykorzystać, a taką torbę uszyć sobie za maks 20 zł - trzy kawałki materiału + 10 minut zabawy maszyną do szycia (wliczając w to czas nawlekania nitki na igłę ).
W praktyce raczej to się nie sprawdzi - większość akcji z wyciągarkami odbywa się w miejscach gdzie ciężko znaleźć kamienie czy ziemię nie będącą błotem. Mało kto pomyśli o tym żeby biegać i szukać wypełniacza do tej sakwy, zwłaszcza na rajdach gdy czas goni i jest parcie na wynik.
Rozwiązaniem było by napełnienie np. ołowiem i wożenie tego w gotowości do użycia.
W praktyce raczej to się nie sprawdzi - większość akcji z wyciągarkami odbywa się w miejscach gdzie ciężko znaleźć kamienie czy ziemię nie będącą błotem. Mało kto pomyśli o tym żeby biegać i szukać wypełniacza do tej sakwy, zwłaszcza na rajdach gdy czas goni i jest parcie na wynik.
Rozwiązaniem było by napełnienie np. ołowiem i wożenie tego w gotowości do użycia.
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
Re: zabezpieczanie liny wyciągarki przed 'fruwaniem'
Przy takich akcjach trzeba pamiętać też o dobrych linkach do wspinaczki. Ostatnio kupiłem https://www.assecuro.pl/category/linki-bezpieczenstwa, jest wytrzymała.
-
- 4X4 Szczecin
- Posty: 5518
- Rejestracja: pt 28 sty, 2011
Re: zabezpieczanie liny wyciągarki przed 'fruwaniem'
Coś podobnego ?
-
- 4X4 Szczecin
- Posty: 5518
- Rejestracja: pt 28 sty, 2011
Re: zabezpieczanie liny wyciągarki przed 'fruwaniem'
Admin , odetnij go.
Wróć do „Bezpieczeństwo i jazda w terenie”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości