4x4.szczecin.pl

NABYLEM 3.0 di od y61 i chce wymienic u siebie caly komplet czyli silnik skrzynie i mosty.mam teraz oczywiscie 2.8 td , mam pytanie czy jest sens wiem ze bedzie troszke wiecej mocy ale chyba tez troszke zyskam na masie , niewiem czy cos strace oprucz kasy i czasu na zmiane

Iras ty sie nieodzywaj

Motaj, motaj ktoś musi zacząć poprawiać konstruktora

kogut pisze:Iras ty sie nieodzywaj

Kogut poco ci ta moc jak umiejetnosci brak

wlasnie braki bede nadrabial moca i bede mial intercooler i turbo a wspominalem cos o 160 KM

i wstaw se jeszcze młynek do kawy. tak tylko chciałem ci spierdolic temat, znaczy skasztanic

qsma pisze:i wstaw se jeszcze młynek do kawy. tak tylko chciałem ci spierdolic temat, znaczy skasztanic

a nie mozesz sam siebie wyciac

Słyszałem, że strasznie mocne są te 3,0 zwłaszacza głowice mocne, zwłaszcza z początku produkcji wspaniale znoszą obciążenia w terenie pewnie dla tego ,że francuzi silnik składali a o nich to złego słowa powiedzieć nie można bo to najlepsi fachowcy, no i ten piękny gang czterocylindrowca

to mnie troche pocieszyles

qsma pisze:i wstaw se jeszcze młynek do kawy. tak tylko chciałem ci spierdolic temat, znaczy skasztanic

hehehe, kasztany to specjalnosc GRABARZy

Qsma myslalem ze na forum sie nie uzywa brzydkich slow bo dzieci czytaja a jeden mlynek mi humoru niespi.....doli

zięba pisze:Słyszałem, że strasznie mocne są te 3,0 zwłaszacza głowice mocne, zwłaszcza z początku produkcji wspaniale znoszą obciążenia w terenie pewnie dla tego ,że francuzi silnik składali a o nich to złego słowa powiedzieć nie można bo to najlepsi fachowcy, no i ten piękny gang czterocylindrowca

Ha ha ha....

Przecież ten silnik jest jeszcze bardziej wybuchowy od 2,8 td. Wyminiali je na gwarancji, bo im korby bokami wychodziły.
Według mnie praca nie warta efektu. Zyskasz trochę mocy, ale jakim kosztem. Poza tym oprócz silnika musisz mieć skrzynię od 3,0, cały osprzęt, całą elektrykę itp.

Już lepiej 4,2 sobie przeszczep.

mam caly komplet a wybuchaly pierwsze modele a moze znacie kogos kto ma gr 30di dwudrzwiowego i troche tyral w terenie

Poczatkowe modele miały kłopot z układem korbowo-tłokowym. Poprawili to w późniejszych modelach [chodzi o rocznik]
Zyskasz na osiągach ale stracisz na wiekszym spalaniu.
Poza tym z GRa Ferrari nie zrobisz !. A sama sztuka dla sztuki

ja jechałem takim zimą w górach, dla mnie jest spier...lony prawie go rozbiłem, cały czas trzeba używać sprzęgła jak za bardzo zwolnisz to sam zaczyna przyspieszać jak byś do dechy wcisnął zawału można dostać