Strona 1 z 1

Budowa GY 60

: czw 03 kwie, 2008
autor: prezes
Jako,ze zanabyłem Patrola GR Y60, chciał bym tu opisywać moje kolejne działania w celu przywrócenia go do "normalnego zycia"
Zapowiada sie "brazylijska telenowela"

Na razie trawja prace nad ramą, nie jest mocno zżarta przez rudego, jedynie końcowa część ramy [jak w każdym Patrolu] ma parę dziur do zapawania, ale tragedii nie ma. Połowa ramy juz jest oczyszczona z rdzy i pomalowana Corriną jako podkład i farbą nawieżchniową. Kiepska to robota ale zrobic ja trzeba [wielkie dzieki "Młody" za pomoc, ja jestem troche za stary i za duzy coby pod wozem sie wyrabiać ze szlifierką]
Przesmarowalismy równiez wszystkie krzyżaki i wielokliny na wałach -a były bardzo suche.
CDN

: czw 03 kwie, 2008
autor: Darek...
znaczy nie kasztanić tutaj :roll: :)

: czw 03 kwie, 2008
autor: prezes
Tak, prosze bez kasztanów.
Chyba że merytoryczne zagadnienia, zapytania i podpowiedzi.

: czw 03 kwie, 2008
autor: woodie
Ja ogarniam 160tkę - czemu konserwujesz coriną? Mało trwałe w terenie - nie lepiej było zainwestować w epoksydową? Maluje się idealnie, podkład czepia się wszystkiego (waży się jedynie na bitexie).

: pt 04 kwie, 2008
autor: prezes
Kule. Jedna zaj.ebana olejem, druga pokryta warstwa wyschnietego smaru, po wstepnej diagnozie, prawdopodobnie tragedii nie ma. Czeka mnie wymiana uszczelniaczy na w/w.
A dlaczego Corrina ?, a dlatego,ze jest to farba którą wiekszość stosuje-to raz, a dwa każde swoje auto najpierw malowałem podkładowo Corriną [lub podobną] a na wieżch jakąś inna farbą. Poza tym corrina dobrze sie wżera i łączy z rdzą.

: pt 04 kwie, 2008
autor: Bartmann
Farba epoksydowa jest naprawde najlepsza. Ale jako podkładu też użyłbym corriny to jest farba tlenkowa na bazie spirytusu i tak jak napisane doskonale wiąże rdzę.
Kule jeżeli zżarte też można epoksydem.

: pn 07 kwie, 2008
autor: prezes
Olej wymienoiny w silniku +nowy filtr. Wymieniony także filtr paliwa.
Oraz umyty silnik [płyn firmy K2 -naprawdę dobry].

: wt 27 maja, 2008
autor: miastek
Odswiezam temat bo jestem w tej samej sytuacji co prezes i dzisiaj zaczalem powoli motac swojego syfa.
Kasztany wycialem a post LSD na temat kul beda w dziale nissana.

Preziu pisz co tam nowego w tym swoim placku zrobiles :D

: wt 27 maja, 2008
autor: przemsson
Podniesiony 3" i nowe obuwie 33x12,5 Bf m/t

: śr 28 maja, 2008
autor: prezes
haha, napisze napiszę, na razie troche brak czasu.

: czw 12 cze, 2008
autor: prezes
Patrol podniesiony 3" na zawieszeniu.
Oryginalne mocowania spręzyn zostało "przeniesione" 3" w górę. Dolne mocowanie spręzyn.
Amortyzatory dopasowane do wyższego zawieszenia.
Przedłuzone o 3" mocowanie Panhardów ,oraz wydłużone łączniki stabilizatora.
Z tyłem nie było zbytnich problemów, podczas montazu most sie ładnie opuszcza i spokojnie mozna wkładac sprężyny. Z przodem jest troche kombinacji, Wężyk hamulcowy [elastyczny] jest troche z krótki aby mozna było mocno opuscic most, trzeba troche pokombinować.
Jakis czas temu założone opony BF Goodrich 33x12.5x15.
Auto nabrało bardziej terenowego "kolorytu"
Prowadzenie na czarnym uległo niestety pogorszeniu.
Ale cos za coś.

Wiem, że takie "podnoszenie" nie jest zgodne ze sztuką off road, ale działa. Nie jest to wyjście końcowe, traktuje to jako proces przejściowy.

Wielkie podziekowania dla Przemasa za trud i czas jaki poświecił przy zmianie mojego zawieszenia. Wielkie dzieki raz jeszcze.

: czw 12 cze, 2008
autor: prezes
Wymontowane drążki kierownicze.
Oddane do regeneracji. Robota wygląda profesjonalnie.
Koszt wymiany jednego swoznia to 70 PLN. Czyli komplet to 280 PLNów.
Warsztat na Rydla.

: czw 12 cze, 2008
autor: LSD
prezes pisze:Przedłuzone o 3" mocowanie Panhardów


A jeździłeś już w terenie? Ja też tak zrobiłem i problem jest z drążkiem kierowniczym, który idzie teraz pod innym kątem niż panhard. Objawia się to ruchami kierownicy podczas podskoków auta. Tragedii nie ma, ale myślę jakby tu drążek kierowniczy też przetobić.

prezes pisze:Wężyk hamulcowy [elastyczny] jest troche z krótki aby mozna było mocno opuscic most, trzeba troche pokombinować.


Nic nie trzeba kombinować. Zamienić oryginalny na taki z żuka (+5 cm) lub Lublina (+10 cm). Trzeba tylko kupować od razu trójnik z Żuka. Gwinty takie same. Koszt 30 zł wężyk + trójnik.

: sob 14 cze, 2008
autor: Willi
Tutaj jest trochę więcej informacji http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic. ... sc&start=0

a to jeden z cytatów :

""
Dzizas....

Punkt mocowania panharda możesz sobie przesuwać gdzie chcesz, ale tylko z tyłu!
Jak podniesiesz mocowanie na przednim moście albo obniżysz na ramie to nie wyjeżdżaj tym pokrakiem na drogi publiczne bo zrobisz komuś krzywdę.
Dlaczego?
Ano dlatego, że owszem panhard będzie prawie równoległy do mostu, ale pozostanie mocno wykrzyżowany drążek kierowniczy pomiędzy zwrotnicą a przekładnią. Co to będzie powodować? Ano to, że przy ruchu zawieszenia góra-dół most nie będzie się wysuwał na bok ale drążek kierowniczy gdzieś się będzie musiał przemieścić, więc samochód albo będzie skrecał w lewo, albo będzie wyrywać kierownicę z rąk, tak czy siak perspektywa słaba. Im większy lift tym większy objaw.
Jaka rada?
Duży lift zawieszenia - duży problem, tu naprawdę trzeba pogłówkować zanim coś się zrobi.
Aby samochód zachowywał się w miarę stabilnie, kiedy jedziesz po dziurach - drążek kierowniczy (przekładnia - zwrotnica) musi być w miarę równoległy do panharda. Więc jak poziomujesz panharda to musisz obniżyć przekładnię kierowniczą, albo założyć sobie całkowicie hydrauliczny układ kierowniczy.
To co napisałem to tylko wierzchołek góry lodowej przy dużym lifcie.
Pozdro, ""

Co myślicie o zmianie ramienia od przekładni kierowniczej, kiedyś widziałem ale nie pamiętam od jakiego to auta było założone .....
_________________
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.

: pt 20 cze, 2008
autor: prezes
Zamontowany snorkel w "Długim"

Zakupiłem snorkel u Seby ze Ślunska, dobry wyrób jak za 190 złotych. Kopia Safari Snorkel [taki sam jak miałem kiedyś w Hiszpanie-ten ostatni model :!: ]
Dokupiłem w Castoramie rurę fi 75,kolano szt 2 oraz silikon neutralny [bez octu]. Mysle sobie prosta robota , jakies 3-4 godziny i auto bedzie mogło juz swobodnie sobie brodzić.
Taki ch...j :evil: :evil: :evil: :evil:
Ale od początku.
W GR Y 60 snorkel prawidłowo powinien wychodzić z filtra przez oryginalny otwór w nadkolu tuz za przednią lampą. I dedykowany jest DŁUGI SNORKEL.
Krótkie po prostu nie pasują. Ale ja juz taki zakupiłem, więc trzeba było mega zmoty.
Zaspawany został oryginalny wlot powietrza do filtra i wstawiona stalowa rura fi 75 przez nadkole. Żadne rury pcv prowadzone pod błotnikiem nie połączą filtra z krótkim snorkelem, nie ma miejsca.
Tak więc rura od filtra ze snorkelem została połączona profilem zamknietym stanowiącym jednoczesnie element wzmacniający szkielet nadwozia.
Ważna rzecz, zmieniając dolot powietrza do filtra powietrza na taki "na przestrzał-przelotowy" nalezy zmienic filtr powietrza. Ja zastosowałem filtr powietrza stożkowy.

Jeżeli ktokolwiek będzie chciał zamontowac krótki snorkel wykozystując oryginalny otwór w nadkolu, a nie ma dostepu do spawarki, szlifierki, trzpieniówki -NIECH POZUCI NADZIEJĘ !!!!!. Za pomoca PCV tego sie nie da.

Całą pracę wykonałem, a raczej wykonał Przemas do społu z Piotrkiem [Snorkelem]. Ja tylko asystowałem z Młodym.
Wielkie dzieki Przemas za zajebistą robotę.

: pt 20 cze, 2008
autor: Andrzey
Willi pisze: Co myślicie o zmianie ramienia od przekładni kierowniczej, kiedyś widziałem ale nie pamiętam od jakiego to auta było założone .....

Do pipa mozna takie przedluzone zanabyc za oceanem. Wlasnie zeby panhard, drazek kierowniczy i amor skretu wrocily do rownoleglosci.

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Jeep-Che ... enameZWDVW