Coś kradnie prąd
: wt 24 mar, 2020
Cześć!
Coś się dzieje z piniakiem ze akumulatory padają. W niedzielę byłem w terenie i miałem mały bród do przejechania. Głębokością sięgał jakoś do rantu drzwi. Wszystko było ok. W poniedzialek rano prądu brak. Wgl. Nawet przekaźnik nie cykaly. Wymieniłem aku na drugi, auto odpaliło normalnie. Żadnych błędów czy coś. Wszystko działało normalnie. Dziś idę ao auta i znowu to samo.. Aku padł. Nie bardzo mogę je naładować. Nie Chcą współpracować. zapsulo się sie.... Jakieś sugestie co mogę zrobic?
Coś się dzieje z piniakiem ze akumulatory padają. W niedzielę byłem w terenie i miałem mały bród do przejechania. Głębokością sięgał jakoś do rantu drzwi. Wszystko było ok. W poniedzialek rano prądu brak. Wgl. Nawet przekaźnik nie cykaly. Wymieniłem aku na drugi, auto odpaliło normalnie. Żadnych błędów czy coś. Wszystko działało normalnie. Dziś idę ao auta i znowu to samo.. Aku padł. Nie bardzo mogę je naładować. Nie Chcą współpracować. zapsulo się sie.... Jakieś sugestie co mogę zrobic?