4x4.szczecin.pl

Tak po mału, z wyjazdu na wyjazd z wami, dochodzę do wniosku, że przychodzi czas o myśleniu nad oponami o bardziej agresywnym bieżniku. Jak to mawia Miastek, to nie wyobraża sobie 4x4 bez MT. Rozmiar opony to będzie 31x10,5 r15 jest to max rozmiar jaki się upchnie do terrano bez cięcia. Po głowie chodzą mi 3 opcje:
1.Cooper STT - wszyscy bardzo chwalą tę oponę i w prowadzeniu zbliżona do AT i najbardziej chodzi mi po głowie
2.Wrangler duratrac- bardzo agresywny AT i przy mojej jeździe codziennej wydaje się bardzo dobrą opcją.
3. BFG KM2 tutaj tylko od Gszypa słyszałem, że szybko traci bieżnik.

Macie dużo większe doświadczenie, szczególnie jeżeli chodzi o wyprawy, to może coś doradzicie. Z aktualnych BFG AT jestem nawet zadowolony, bo wolno tracą bieżnik i bardzo przyzwoicie zachowują się w codziennym użytkowaniu. Docelowe terrano będę chciał latać na dalsze wyjazdy więc przy przelotówce autostradą opona AT wydaje się najlepszą opcją, bo i hałas i spalanie. Rozmiar na 100% muszę zmienić bo ten 1 cal na wysokości i szerokości robi jednak różnicę

Przy twoich założeniach pozostałbym przy tym co masz.

Miatek a tobie jak się spisywały STT podczas długiej wycieczki do czarnogóry?

Jak dla mnie rewelacyjnie.
Ja nastepne napewno też kupię STT, niestety podobno mają je wycofać z produkcji więc chyba trzeba będzie kupić na zapas i odłożyć na później.

a ja na pewno nie kupię już wiecej BFG KM2 bo aktualnie mi się kończą.

przejechane ok. 30 tys.

przem68 pisze:a ja na pewno nie kupię już wiecej BFG KM2 bo aktualnie mi się kończą.

przejechane ok. 30 tys.

Wszystko przez to, ze używasz ich niezgodnie z przeznaczeniem

Km2 to dramat jakiś, ja na km1 zrobiłem 45tys z tego większość po asfalcie i starły się o jakąś jedną trzecią.