4x4.szczecin.pl

Panowie fachowcy, warte to coś ?
http://allegro.pl/mega-zestaw-naprawczy ... 31474.html

Te duze uszczelniacze na kule mialem u siebie i dosc szybko zdechly ale ogolnie jak kule sa w dobrym stanie do daja rade. lozyska sie nie nadaja bo sa bez gumek co niestety powoduje ze wlazi do nich syf i szybko dostaja luzow. Tez takie kiedys wsadzilem i roku nie wytrzymaly. Później kupiłem koyo z gumkami za 50pln za szt i do dzisiaj sa idealne, zagladalem do nich niedawno jak blokade przekladalem.

Tak jak Misstek pisze - łożyska powinny mieć uszczelniacze.
Tu masz taki zestaw:
http://allegro.pl/uszczelniacz-kuli-nis ... 16536.html

Oryginał to to nie jest, ale daje redę. Kiedyś kupowałem właśnie uszczelniacze łożysk od tego gościa i były/są O.K.

W sumie gdybym dzisiaj mial robic przod to wsadzilbym lozyska zwrotnic koyo (200pln za kpl.), uszczelniacze półosi z oringa (tanie bo chyba po 12pln a sprawdzone u kilku osób), i uszczelniacze kuli z allegro np takie http://allegro.pl/uszczelniacz-kuli-nis ... 16251.html
W sumie moze z 350pln i na porządnych łożyskach, sprawdzonych uszczelniaczach półosi, i nowych uszcz. kul. Łożyska przegubów (te igiełkowe) też można kupić na miejscu za niewielką kasę.
Wyjdzie budżetowo i solidnie.

To jeszcze powiedz mi gdzie kupujesz KOYO z uszczelniaczema za 50 zł / szt.

Standardowko kosztują koło 100 zł.

W mieście Szczecinie. Prawdziwe oryginały z gumkami jak fabryka montowała.
Z tą 100 przesadziłeś
http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/106/21453.html
a wiadomo że jeden z drozszych sklepów.

Farby epoksydowe:
http://allegro.pl/anser-farba-emalia-ep ... 53891.html

http://allegro.pl/farba-epoksydowa-na-b ... 88076.html

http://allegro.pl/oliva-alu-steel-prime ... 36215.html

i "wannowa"
http://allegro.pl/farba-epoksydowa-do-w ... 44544.html

[ tak więc jak widzisz Misiek, ceny tych farb nie są kosmiczne, jeżeli o te farby chodziło]

Dla niezorientowanych, rozmawiałem z Miśkiem nt farb do regeneracji kul przedniego mostu w Nissanie.

No właśnie rozmawiałeś z Miśkiem a nie ze mną moja wiedza też opiera się na zaznaniach Miśka który to kiedyś gdzieś usłyszał że drogo i wogóle. Ja tego nigdy nie kupowałem więc i ceny nie znałem.
No.

Ta do wanien jest kłopotliwa w użyciu.
Jedna warstwa jest bardzo cienka. Żeby to zrobić porządnie to trzeba nałożyć 5-6 warstw.
Trwa to wieki , bo trzeba czekać kilka godzin, żeby wyschła warstwa.
Ja tak robiłem, ale most leżał sobie w garażu wyjety z auta. Jak na aucie to szkoda czasu.

miastek pisze:No właśnie rozmawiałeś z Miśkiem a nie ze mną moja wiedza też opiera się na zaznaniach Miśka który to kiedyś gdzieś usłyszał że drogo i wogóle. Ja tego nigdy nie kupowałem więc i ceny nie znałem.
No.

No czego burczy ?!
Przeca piszę,że Misiek ma błędne dane dot kosztów takiej farby.
O ile te farby które wkleiłem są odpowiednie do pomalowania kul.

LSD pisze:Ta do wanien jest kłopotliwa w użyciu.
Jedna warstwa jest bardzo cienka. Żeby to zrobić porządnie to trzeba nałożyć 5-6 warstw.
Trwa to wieki , bo trzeba czekać kilka godzin, żeby wyschła warstwa.
Ja tak robiłem, ale most leżał sobie w garażu wyjety z auta. Jak na aucie to szkoda czasu.

My kilka razy tak właśnie rzeźbiliśmy ale efekt niestety nie trzymał się dłużej jak rok, to dziadostwo odpryskuje, a staraliśmy się podejść do tematu naprawdę cierpliwie.
Dlatego epoksyd jest lepszy bo mimo wszystko bardziej elastyczny i odporny na uszkodzenia mechaniczne. Tak zreszta piszą ci którzy go zastosowali i są zadowoleni.

Z farbami jest tak jak z kobietami, są tanie i drogie
Na prawdę dobre farby przemysłowe mają ten minus że nie sprzedaje się ich (na ogół) w puszkach po 1 litr, a trzeba wziąć minimum 5 litrów, jak to pomnożymy razy 50 lub 100 zł za litr, to tanio to nie jest.
Pytanie czy do kul potrzeba jakości takiej jakiej wymagają konstrukcje okrętowe lub poddawane działaniu różnych chemikaliów. Pewnie nie. Podstawa to dobrze przygotować podłoże żeby ta farba miała się czego trzymać

"olivą" pomalowałem kiedyś kule w samuraju. Efekt był bardzo zadowalający.
Dodatkowo można ją szlifować po wyschnięciu "na lusterko".

Oliva to jedna z najlepszych firm produkujących farby.
Nawet znalazłem coś w rozsądnej wielkości opakowania:
http://www.hals.sklep.pl/b/emalia-pu-em ... lowa-9003/

z farb jachtowych cieszącą się najlepszą opinią jest firma INTERNATINAL :
http://www.yachtpaint.com/pol/diy/produkty/default.aspx
JULA ma kilka ich produktów w dobrych cenach.

Tanto pisze:...
Pytanie czy do kul potrzeba jakości takiej jakiej wymagają konstrukcje okrętowe lub poddawane działaniu różnych chemikaliów. Pewnie nie. Podstawa to dobrze przygotować podłoże żeby ta farba miała się czego trzymać

farba musi byc odporna na scieranie, piach ze smarem w kuli powoli ale skutecznie rysuje powierzchnie

z epoksydow od kilku lat kupuje SIGME w Hiperze - ok 180PLN za 5l