Strona 1 z 1

Co w baku piszczy?

: pn 28 paź, 2013
autor: Mirek
Witajcie koledzy, jestem trochę zielony, dlatego proszę o wyrozumiałość.
Przestał mi działaś wskaźnik paliwa więc zabrałem się dzisiaj za bak, tak jak przypuszczałem jakimś cudem pływak odpadł.
Pływak szybko znalazłem w baku i zamontowałem go z powrotem, natomiast zdziwił mnie widok czegoś takiego:
[IMG=http://img707.imageshack.us/img707/5150/5a8j.jpg][/IMG]
Co to jest? Normalnie leży na dnie baku do niczego nie przymocowane, ma otworki i po wylaniu paliwa pływa, po jakimś czasie napełnia się i tonie. Rozmiary "tego czegoś" nie pozwalają na wyjęcie z baku. Co to jest i do czego służy?

Re: Co w baku piszczy?

: wt 29 paź, 2013
autor: LSD
Nie jestem pewien do czego to służy, ale powinno być przymocowane. O ile dobrze pamiętam w górnej części zbiornika. Jest tam blaszka do której to się przyczepia - za pomocą wsuwki wiczocznej na zdjęciu.

: wt 29 paź, 2013
autor: Mirek
No to ja pięknie wszystko poskładałem, kabelki polutowałem /przecinałem żeby się nie bawić za dużo/ pozabezpieczałem w koszulki termokurczliwe, ale nie zamontowałem tego plastiku. Oczywiście posprawdzałem dno baku i boki w poszukiwaniu jakiegoś uchwytu, ale nie wpadło mi do głowy że może być u góry....
Jak by ktoś wiedział do czego to służy, będę bardzo wdzięczny. Bo jeśli do niczego to niech na razie leży na dnie jak leżało :P chociaż domyślam się że właśnie ten element pomógł zdjąć pływak.

: wt 29 paź, 2013
autor: Tanto
Pewnie za jakiś czas czujnik przestanie działać, to będziesz miał okazję zdemontować zbiornik i zrobić z tym porządek. Gdyby to była osobówka, to mogło by sobie coś leżeć w zbiorniku i nie było by problemu, w Patrolu prędzej czy później, to zacznie latać :-)

: wt 29 paź, 2013
autor: nemur
Miałem to samo ale było przy montowane do tych rurek przy pływaku (paliwowych) ale w trakcie wyciągania odpadło .Nie mogłem tego zamontować bo było to zgrzane z w/w rurkami więc zostawiłem to w zbiorniku.Objawy takie że jak masz mało paliwa to obija się o zbiornik i go słychać więcej nic