4x4.szczecin.pl

Tak sobie rozmyślam nad celowością podnoszenia nadwozia w sumie to daje tylko jedną wymierną korzyść: Można założyć większe buty bez potrzeby liftu zawieszenia.

Z czego robi się dystanse? Czytałem na necie o jakiś tworzywach, których nazw już nie pamiętam, czy jak kupię zwykły wałek polipropylenowy to będzie dobrze?

Ile można unieść budę żeby nie kombinować z całą resztą? Czytałem że samuraja można o 4 centymetry, prawda li to?

Jakiś śrub użyć? 10.9 jest sucha i mało odporna na pracę mechaniczną, 8.8 jest dość plastyczna. W serwisie mieliśmy śruby 10.9 i można było ją wygiąć w "U" a te dostępne w sklepach szybko się urywają. Może nierdzewkę?

Co jeszcze muszę wiedzieć zanim przystąpię do dzieła?

moja suza i patrol są na polipropylenach, śruba 10,9. po 5 cm.

śruba 10,9 wygiołeś w "u" jak guslik???? chyba ci dziecko jakie podmieniło z plastelina

Mogę przynieść, pokazać.

Podkładki najprościej zrobić z poliamidowych prętów dostępnych w Oringu. Do Patrola używa się prętów 75-80 mm.

Śruby 10,9 są jak najbardziejsze.

To co mówisz, że 10,9 udło Ci się wygiąć to bajka jakaś
Śruby od 10,9 w górę nie gną się tylko pękają. Ino, żeby taka pękła to musiałbyś mega siłę przyłożyć.

No chyba, że to było chińskie 10,9

albo 1,09

LSD pisze:Podkładki najprościej zrobić z poliamidowych prętów dostępnych w Oringu. Do Patrola używa się prętów 75-80 mm.

Śruby 10,9 są jak najbardziejsze.

To co mówisz, że 10,9 udło Ci się wygiąć to bajka jakaś
Śruby od 10,9 w górę nie gną się tylko pękają. Ino, żeby taka pękła to musiałbyś mega siłę przyłożyć.

No chyba, że to było chińskie 10,9

Poliamidowych... o matko, będę musiał sobie zapisać.

Śrubę przyniosę do pokazania, będę ją woził w aucie dla niedowiarków.

Fi pręta sobie zmierzę jakie mam podkładki w Aśce.
Więc o ile podnieść tą budę? W sumie nie wiele pracy a efekt fajny.
Bo przedłużenie wieszaków to chyba podcieranie tyłka szkłem co? Mieniają się kąty wyprzedzenia zwrotnicy a i tak tym resorem się orze o wszystko... Most pod resor to już chyba wiąże się z grubszą rzeźbą co?

jakie chcesz buty Asi założyć?
bo to ważne co się opłacarobić.

Bezpieczniej będzie założyć 30/9.5 MT myślałem nad 31 ale są chyba za duże na wolnossący motorek.
Generalnie szału nie będzie, na pierwszej lepszej koleinie i tak zawiśnie na moście bo 33 calowe koła patroli zdążą wyryć co trzeba

z tym wieszaniem nie masz racji. rozstaw kół jest inny niż w patrolu także napewno nie zawiśniesz.
Zrób liftbudy maksymalnie5cm i spróbuj czy wejdą koła. jak nie to przedłuż wieszaki o 2,5 cm.

Ale opony 30 czy bardziej 31? Bo w sumie mam dylemat.
30 są węższe, mniejszy opór toczenia
31 są szersze, lepiej robią...

student pisze:
Śrubę przyniosę do pokazania, będę ją woził w aucie dla niedowiarków.

Jak są śruby 12,9 to trza uważać, bo spadając z większej wysokości na beton mogą strzelić. Tak jak porządne wiertła do nierdzewki

student pisze:Ale opony 30 czy bardziej 31? Bo w sumie mam dylemat.
30 są węższe, mniejszy opór toczenia
31 są szersze, lepiej robią...

30 i 31 moga byc tak samo szerokie, Jak chcesz miec opony waskie a zarazem wysokie to wez 31"x9,5r15

student pisze:...31 są szersze, lepiej robią...

to nieprawda że szersze lepiej robią.
wszystko zależy od wagi auta. generalnie im cięższe auto tym szersze opony.

Ile waży Asia?
Może jakieś wązkie, ale wysokie i agresywne oponki.
Efekty mogą być lepsze niż na szrokich.

Załóż 31x10,5 i będzie optymalnie. Nigdy węższa opona nie będzie robiła w terenie lepiej niż szeroka. Ja jeździłem oberżniętym wildcatem 1.6 benzyną na gaźniku na oponach 31x15,5 r15 i zapierdzielał pięknie i co ważne nie tonął w błocie tylko szedł górą. Wszystko wytrzymywało. Jak będziesz jeździł z głową to nic nie pourywasz a silnik spokojnie da sobie radę z takimi kołami.

O takim o jechaliśmy na "Górach Sowich" zero liftu
Co ciekawe zajęliśmy II plac w extremie (nie mieliśmy wyciągarki)
http://www.rajdy4x4.pl/s/p/galerie/96/964/8f5d86ede59ed8236b3c4ef3c63e0d6e_d.jpg

miastek pisze:
O takim o jechaliśmy na "Górach Sowich" zero liftu
Co ciekawe zajęliśmy II plac w extremie (nie mieliśmy wyciągarki)
http://www.rajdy4x4.pl/s/p/galerie/96/964/8f5d86ede59ed8236b3c4ef3c63e0d6e_d.jpg

chwalipięta

To dla tych co myślą że tylko parchem albo suzą da się jeździć

miastek pisze:To dla tych co myślą że tylko parchem albo suzą da się jeździć

usprawiedliwiony

Student ... aż strach zapytać coś wpisał w list do Św.Mikołaja

miastek pisze:Załóż 31x10,5 i będzie optymalnie. Nigdy węższa opona nie będzie robiła w terenie lepiej niż szeroka. Ja jeździłem oberżniętym wildcatem 1.6 benzyną na gaźniku na oponach 31x15,5 r15 i zapierdzielał pięknie i co ważne nie tonął w błocie tylko szedł górą. Wszystko wytrzymywało. Jak będziesz jeździł z głową to nic nie pourywasz a silnik spokojnie da sobie radę z takimi kołami.

O takim o jechaliśmy na "Górach Sowich" zero liftu
Co ciekawe zajęliśmy II plac w extremie (nie mieliśmy wyciągarki)
http://www.rajdy4x4.pl/s/p/galerie/96/964/8f5d86ede59ed8236b3c4ef3c63e0d6e_d.jpg

Jaką Ty grzywkę Maciusiu jeszcze miałeś bujną