Strona 1 z 2

Przegląd gaśnicy

: pn 22 lis, 2010
autor: Benes
Kiedyś załatwiałem to przy stoczni ale okazało się że tam już nie ma firmy...
Gdzie załatwię przegląd gaśnicy...

: pn 22 lis, 2010
autor: piotr b

: pn 22 lis, 2010
autor: Dziku
samochodową??? nie trzeba już przedłużać....

: pn 22 lis, 2010
autor: Benes
jak to...
kiedyś się robiło przegląd i naklejało naklejkę???

: pn 22 lis, 2010
autor: Darek...
Dziku pisze:samochodową??? nie trzeba już przedłużać....


:shock: :shock: :shock:

: pn 22 lis, 2010
autor: cookie
ma racje. Może i to idiotyczne ale trzeba mieć uprawnienia żeby móc sprawdzić gaśnice. Idąc za ciosem policja nie może sprawdzać czy gaśnica jest sprawna lub ważna tylko ma stwierdzić fakt: jest albo nie.

: pn 22 lis, 2010
autor: Benes
cookie pisze:ma racje. Może i to idiotyczne ale trzeba mieć uprawnienia żeby móc sprawdzić gaśnice. Idąc za ciosem policja nie może sprawdzać czy gaśnica jest sprawna lub ważna tylko ma stwierdzić fakt: jest albo nie.


OK co na to diagnosta... sprawdza czy nie??
Gaśnica musi posiadać legalizację. Nowa ma na dwa lata jak się skończy to się robiło nową legalizację w specjalistycznej firmie.

: pn 22 lis, 2010
autor: miastek
W Warzymicach jest tania firma.

: pn 22 lis, 2010
autor: Dziku
diagnosta też patrzy czy jest.... nikt nie sprawdza już daty...

: pn 22 lis, 2010
autor: LSD
Benes, w Tanowe robią za 10 zł.
Firma Delpoż, Szczecińska 54.
Można też nabić butle CO2

: pn 22 lis, 2010
autor: student
Ej.. to trzeba mieć ważną czy trzeba tylko mieć?

: pn 22 lis, 2010
autor: nissan7
jedź do abc na ku słońcu i oddaj starą i dostaniesz nową za połowę ceny. po ki grzyb kombinacje. zresztą zapytaj Robo lisa bo on stamtąd

: pn 22 lis, 2010
autor: nissan7
zdaje się że nowa w tym przypadku kosztuje 15 zł

: pn 22 lis, 2010
autor: student
A dziś w Suponie w Dąbiu widziałem dziadka który płacił 9 złotych i odbierał gaśnicę.

: pn 22 lis, 2010
autor: Dziku
a ja i tak ciągle trzymam się mojego zdania, że trzeba tylko posiadać gaśnice...

: pn 22 lis, 2010
autor: LSD
Dziku pisze:a ja i tak ciągle trzymam się mojego zdania, że trzeba tylko posiadać gaśnice...


Mnie na przeglądzie zawsze sprawdzają datę i to tak dla jasności - Data gwarancji producenta nie jest legalizacją !
Często można spotkać gaśnice z "gwarancją" na 2 lub 3 lata.
Prawo mówi jasno, gaśnica musi być legalizowana co rok licząc od daty produkcji.

Co do wożenia starego sztrucla, który od 10 lat nie był sprawdzany.
Widziałem na własne oczy kiedy taka niby dobra, ale przeterminowana gaśnica zrobiła psss (łącznie może 0,5 sekundy) po czym się skończyła.
Autko spłoneło :(

Ja tam woże 2 kg gaśnicę śniegową. W razie pożaru nie narobię sobie większej szkody, tak jak to jest w wypadku gaśnic proszkowych. Po gaszeniu taką gaśncą wszytko jest zasypane proszkiem, który świetnie przywiera do gorącego silnika i pozostaje tam na zawsze :)

Uff, ale się rozpisałem :)

: pn 22 lis, 2010
autor: Dziku
a mi na przeglądzie jeszcze nigdy nikt nie sprawdzał nawet czy mam gaśnice ;p
a w ogóle gasiłeś kiedyś auto taką gaśnicą... słyszałem że i tak to nic nie da....

: wt 23 lis, 2010
autor: gszyp
* utrzymana w należytym stanie oraz działać sprawnie i skutecznie;
* umieszczona w miejscu łatwo dostępnym w razie potrzeby jej użycia (nie dotyczy to motocykla).

tak jest w przepisach, nie ma nic o legalizacji czy dacie ważności itd to wymysł diagnostów i h wie kogo jeszcze

ani policja ani diagności nie maja uprawnień do sprawdzania legalizacji na gaśnicy
legalizacja służy do badania pojemnika gaśnicy tak jak innych butli z gazami technicznymi, data ważności pozwala na wielokrotne napełnianie w okresie jej ważności i nic poza tym

: wt 23 lis, 2010
autor: Darek...
fajnie jest poczytać wypowiedzi "specjalistów" :wink: :D


PS
Dla chętnych - przygotuje na jakąś ściemę wykład w temacie :D

PS 2
Benes - zrób ten przegląd :wink:

: wt 23 lis, 2010
autor: przem68
ale naprawdę nie trzeba !!

choć nie jestem "specjalistą" :wink: