4x4.szczecin.pl

Taka ciekawostka.
Pare dni temu montowałem u Piotrka z Radziszewa (czerwony GR) wskaźnik ciśnienia doładowania i okazało się, że jego turbina ładuje tylko 0,6 bara. Zaznaczam, że fabryka dała 0,9 bara więc strata jest ogromna.
Dzisiaj postanowiliśmy zmierzyć ciśnienie w Romciowym, nolemonowym i moim a w między czasie napatoczył się Wibrys z kovu więc i jego zmierzyliśmy.
Wyniki:
Romciowóz - 0,8 bara
Nolemonowóz - 0,8 bara
miastkowóz - 0,7 bara
Wybrysowóz - 0,75 bara

Więc zaczyna się reanimacja doładowania

P.S. Gdyby ktoś chciał zmierzyć w swoim patrolu to zapraszam.

Za dawnych, dawnych czasów... Miałem kiedyś długiego białego GRa to się coniektórzy dziwili, że jakiś taki mocny był. Na 1/4 mili w Chojnie prezesową motorówkę zostawiłem w połowie dystansu i objechałem też Hajdiego w jego dużo lżejszym i teoretycznie mocniejszym pickupie...

Jak kiedyś pomierzyłem ciśnienie doładowania to wyszło 0,9-1 bar. A to wszytsko z pękniętą głowicą

Zanim zaczniesz kręcić turbinę to sprawdź zawory EGR i wastegate. Jak są mocno zasyfione to mogą się nie domykać i puszczać ciśnienie bokiem.

LSD pisze:Zanim zaczniesz kręcić turbinę to sprawdź zawory EGR i wastegate. Jak są mocno zasyfione to mogą się nie domykać i puszczać ciśnienie bokiem.

a cioto edzieeeeer
a taki babol na kolektorze do zaślepienia coby silnika nie psuł:)

o to jak sie zgadamy z AM to z checia sprawdze swojego zloma, bo niedlugo szykuje sie na MBC + zegar

ciekawe jak u żółtego będzie robiło, tam była turbina po remoncie

miastek pisze:Taka ciekawostka.


P.S. Gdyby ktoś chciał zmierzyć w swoim patrolu to zapraszam.

a w mojej lodówce da się zmierzyć

W każdym TD da się zmierzyć.

A Ty masz diesla?

Może chodzi Ci o ciśnienie sprężania? Jak coś to mam miernik własnej roboty.

Dzisiaj testowałem dalej
Zaślepiłem EGR i nic nie dało dalej 0,7 bar więc zdjąłem wężyk z zaworu WG i pojechałem bez i turbina ładuje spokojnie 1 bar tyle, że przy ok 0,95 bara upuszcza zawór bezpieczeństwa w kolektorze ssącym.
Najciekawsze jest to, że dopiero przy 0,8-0,9 bara patrol zaczyna naprawdę jechać dosłownie jakby mu z tone z garba zdjęło

Sprężyna w siłowniku WG po latach się męczy i słabnie. Może się zdarzyć, że wogóle nie uda Ci się go wystarować na 0,9. Wtedy tylko zakup siłownika przystosowanego do wyższego ciśnienia.

W ostateczności kupię MBC i będzie po problemie. Tak czy inaczej będzie robione bo różnica w bucie jest ogromna No i nic nie kopci nawet przy pełnym gazie.

ponoć properfekt są bardzo stabilne i zachwalane

http://www.properfekt.pl

jak zdecydujesz się na zakup to daj znać ja tez przymierzam się do zakupu, zawsze to koszty przesyłki można rozpołowić

Z tego co widzę to oni blowoff'y produkują. To może nie sprawdzić się podczas topienia auta w błocie. Tu potrzeba standardowy, sprawny siłownik WG.

Moje turbo już działa Zreanimowałem dzisiaj zawór WG i ładuje 0,9-1 bar. Nie ten samochód, zapierdala aż miło i zero kopcenia.

Ja też chcę, ja też!

W kolejkę
Dzisiaj zmierzyliśmy patrola @martii'ego i ładuje zaledwie 0,6 bara.
Tak więc żaden nie daje już tyle co fabryka kazała.
Jak zrobię u siebie wszystko tak jak mam w planie to zapraszam na jazdę próbną.
Zaznaczam to nie jest tuning a przywrócenie silnika do w miarę fabrycznego stanu co może przedłużyć jego życie i poprawić pracę.

LSD pisze:Z tego co widzę to oni blowoff'y produkują. To może nie sprawdzić się podczas topienia auta w błocie. Tu potrzeba standardowy, sprawny siłownik WG.

Blowoff w dieslu jest nie potrzebny, tu nie ma przepustnicy więc montaż tego to całkowity bezsens.

miastek pisze: tu nie ma przepustnicy

W moim jest

A tak bajdełej...

Widzę, że szykują się nowe wybuch głowić w słynnych RD28T

LSD pisze:A tak bajdełej...

Widzę, że szykują się nowe wybuch głowić w słynnych RD28T

Wręcz przeciwnie, to może je właśnie uchronić przed przedwczesnym wybuchem, do tego dokładam IC. Dzięki temu zmniejszy się temp. spalin i zwiększy się stabilność temperatury w wydechu i dolocie, zmniejszą się naprężenia.

Pogadaj z "Mrocznym" ma turbine na 1,1 bara podkręconą i delikatnie dawkę, auto dostaje ostro po garach i jeszcze nigdy czapka mu nie podskoczyła. Zresztą jak ma wystrzelić to i tak wystrzeli, olać stereotypy.

Fabrycznie turbina ma dawać 0,9 bara i na takie ciśnienie jest ustawiona pompa wtryskowa, gdy turbina daje mniej to jest za dużo paliwa i przy bucie mocno rośnie EGT a to właśnie zabija te silniki.