Strona 1 z 1

członek na masce

: śr 31 mar, 2010
autor: Tanto
nie ma to jak chwytliwy temat :twisted:
A teraz do rzeczy, bo sprawa jest pilna - jakiś miły mieszkaniec naszego miasta postanowił podzielić się swym talentem artystycznym z innymi, między innymi z moją znajomą, i wydrapał im na maskach członka i napis HWDP. Sprawa jest prosta - papierek,szpachelek, papierek i lakierek, tyle że nie da się tego załatwić w ciągu kilku godzin, a dziewczyna jutro wyjeżdża na święta do rodziny. Pomysł jest taki żeby wyrównać czymś rysy i prysnąć to sprajem - lepsza wielka plama na masce niż pokraczny członek ;-)
No i teraz pytanie - czym to zrobić żeby dała sobie z tym radę średnio kumata samochodowo kobiałka?

: śr 31 mar, 2010
autor: nissan7
naklejke niech kupi se na czas wyjazdu a swoją drogą to jednak debili na tym świecie nie brakuje :?

Re: członek na masce

: śr 31 mar, 2010
autor: LSD
albo jechać do mieszalni lakierów i napić sprey w kolorze auta. Ceny róźne 40-100 zł w zależności jaki lakier. Tylko trza mieć jakiś suchy garaż na kilka godzin, żeby wyschło.

: śr 31 mar, 2010
autor: petio
e tam, jak tymczasowo to wałeczek, minia, na rozgrzanym silniku 12minut wyschnie
no a swoja drogą no to ubiłbym - mimo że mało mnie mój lakier interesuje

: śr 31 mar, 2010
autor: Tanto
Problem nie w zamalowaniu, bo to już sobie zrobili, mało fachowo bo pojechali farbą po obrysie i nadal widać bo farba jest bardziej matowa, dla tego zasugerowałem zrobienie 'kleksa' na dużej powierzchni. To jednak niewiele da bo pozostaną głębokie rysy - z bliska będzie widać jak diabli. To trzeba jakoś wyrównać, tylko poza szpachlowaniem nic innego nie przychodzi mi do głowy, a tego dziewczyna sama nie zrobi.

: śr 31 mar, 2010
autor: prezes
Są też takie "kredki" do lakierów.
Moze tym spróbuje

: śr 31 mar, 2010
autor: gszyp
kredką to ona se może oczki pomalować :lol:
jak głęboka rysa to bez szpachlowanka się nie obejdzie chyba że pojedzie grubo wałkiem tylko aby nie do ciasta :lol:

: śr 31 mar, 2010
autor: Tanto
a szpachlę to w jakich minimalnych ilościach można kupić? Ewentualnie może ktoś miał by moce przerobowe żeby te rysy pozaklejać?

Fifek, pomysł z naklejką był brany pod uwagę, ale trzeba by było jakąś fototapetę namierzyć bo to duży k...as jest :-/

: czw 01 kwie, 2010
autor: miastek
Szpachle do takich rzeczy można kupić w tubce specjalną do małych wypełnień ale to niewiele da bo ona jest chyba brązowa więc tylko bardziej uwidoczni dzieło, zresztą każda szpachla da taki efekt. Rozwiązaniem jest podziaranie maski tak aby k...s przestał być widoczny (jak w zeszycie w szkole /-{}_?_<>). Przecież i tak do malowania.

: czw 01 kwie, 2010
autor: Jasiu
Ja bym poszedł po całości i na szrocie albo na allegro maskę kupił nową/używaną.

: czw 01 kwie, 2010
autor: gszyp
ja ci mogę polakierować całą maskę 200zł plus lakier

tel 602 277 313

: wt 10 sie, 2010
autor: inkluz
Jaki był finał sprawy? Warto wiedzieć na przyszłość - nigdy nie wiadomo.

: śr 11 sie, 2010
autor: Tanto
skończylo się tak jak za zwyczaj kończą się prowizorki - tzn. na szybko zostalo zrobione maskowanie, do czlonka zostalo dorysowane kilka kresek farbą w podobnym odcieniu jak lakier na aucie i wyszla z tego pisanka. Jak każda przyzwoita prowizorka zostanie chyba już na zawsze ;-)